Witam
Ostatnimi czasy wydarzyły mi się pewne dziwności z miniaczkiem [rocznik 96] i pytam, czy może ktoś będzie miał jakieś sugestie..
Po około 100 km jazdy bez problemów, dojeżdżam do miasta gdzie staję na światłach.. czekam tę chwilę jaką się czeka na światłach .. a gdy mam ruszyć mini gaśnie i nie chce odpalić.. okazało się, że przepalił się bezpiecznik odpowiedzialny z pompę paliwa.. wymieniłem i było ok.. Po dwóch tygodniach znowu to samo.. tyle tylko, że tym razem wymieniłem bezpiecznik, próbuję ruszyć i znów gaśnie i kolejny bezpiecznik przepalony.. jako że wówczas nie miałem przy sobie więcej 10A bezpieczników, więc na tę chwilę włożyłem 15A i bez problemów już potem dojechałem do domu.. potem wcisnąłem znów 10A i na razie znów jest ok..
No i nie wiem co się dzieje [czy dzieje się cos bardzo niedobrego???].. czy też nic się nie dzieję [ojjj czemu w to wątpię..]. Jedna rzecz, jaka łączy te zdarzenia to to, że w obu przypadkach całą trasę pokonywałem w środku upalnego dnia.. czy temperatura może mieć wpływ?.. no ale pokonywałem też takie trasy w upale i nic się nie działo.. jak do tej pory nic się nie działo jak jeździłem o chłodniejszych porach..

Jeśli macie jakieś sugestie, co się może dziać i co muszę zrobić, to będę wdzięczny..
pozdrawiam

Witam.
Przyczyn przepalenia bezpiecznika mogą być dwie.
Zwarcie na intalacji na drodze bezpiecznik-pompa (mniej prwadopodobne)
Lub uszkodzona pompa paliwa.
Aby to sprawdzic poprowadz bezposrednio przewody zasilajace pompe omijajac oryginalna wiazke.
Najlepiej podlacz jeszcze w obwod pompy amperomierz i obserwuj wskazania amperomierza.
Jezeli podczas pracy zdarzy sie moment gdzie pompa pobierze wiekszy prad od zalozonego bezpiecznika 10A i bezpiecznik ponownie sie przepali,
znaczy to, ze pompa nadaje sie do wymiany.
Nigdy nie zakladaj bezpiecznikow o wiekszym pradzie niz przewidzial producent.
pozdrowienia i powodzenia.
Maciek.

dzięki za wskazówki.. popatrzę, poszukam.. zobaczymy..

Witam wszystkich.

Mam podobny problem jak kolega który założył ten temat. Jadę sobie jadę a tu obroty spadają i gaśnie auto, wymiana bezpiecznika i odpala od razu. Niestety następnego dnia sytuacja się powtarza i po jakimś czasie znowu. Jak na ta chwile przepaliłem 4 bezpieczniki, tak wiec auto wylądowało w garażu i wole się nim nie poruszać puki czegoś nie wykombinuje.

Pytanie do was mam takie czy poza sprawdzeniem pompy ampreromierzem można jeszcze jakoś sprawdzić co się dzieje?

Czy powodem przepalającego się bezpiecznika może być coś poza samą pompą?

Dodam jeszcze że nie dawno miałem problem z strata mocy na kablu alternator a aku o raz lekka sprate na masie, ale to jest zrobione. Jeszcze jedną dziwną rzecz zaobserwowałem a mianowicie jak odkręcam wlew paliwa to jest dźwięk jak by było w baku duże podciśnienie i syczy kiedy się go odkręca. A no i jeszcze mam lekko rozszczelniony zbiornik wyrównawczy od chłodnicy ale poziom płynu kontroluje i jest w normie.

Nom to było by na tyle, co dolega mojemu Miniaczkowi, co o tym sądzicie?

Z góry dzięki.
Maciek.

Wyglada na to że masz zagniecioną rurkę od odpowietrznika zbiornika paliwa, właśnie dlatego powinna być drożna, aby nie tworzyło sie podciśnienie. Najpierw ten temat ogarnij.

Głupie pytanie, ale gdzie jest ta rurka?

Pozdro,
Maciek.

na gorze baku jest krociec do niego jest rurka gumowa wypuszczona pod podloge bagaznika

Kontynuacja głupiego pytania, rurki gumowe które idą od baku pod podwozie jak na zdjęciu. Nadal nie widzę tej od odpowietrzenia?

Pozdro,
Maciek.

Odpowietrzenie

No znalazłem, ta część która widzę czyli do momentu wejścia w łączenie dwóch połówek zbiornika wygląda na ok, zawsze tez mogę nałożyć gazę i przewiązać zamiast kurka to wtedy będzie spokojne dojście powietrza do zbiornika i się okaże czy to odpowietrzenie czy nie.

Ale jak mógłbym domowym sposobem sprawdzić czemu bezpiecznik od pompy wywala cały czas?

Pozdro,
Maciek.

Czy urąbany kabelek (jak na zdjęciu) od zbiorniczka z płynem hamulcowym może powodować przepalanie się bezpiecznika od pompy ? gdyby na przykład komputera dotknoł albo nie wiem sam co ?

Pozdro,
Maciek.

nie

ale stan tego kabelka podpowiada jak wyglada reszta
posprawdzaj kable

No dobra to mam kolejne pytanie, na początku tematu Maciek zaproponował aby podłączyć pompę bezpośrednio omijając wiązkę. Pytam w kwestii upewnienia się żeby to zrobić to pociągnąć kable bezpośrednio od akumulatora i zamontować je w tą wtyczkę widoczną na zdjęciu poniżej ? no i amperomierz podłączyć pod te kable jeszcze.

Co może się stać jeśli pompa zacznie pobierać więcej niż 10A, normalnie jest bezpiecznik i go wywala ale kiedy go nie będzie to co ?

Pozdro,
Maciek.

Sprawdż odpowietrzenie to pompa powinna prawidłowo pracować.

Witek pisze:Jak nie chcesz wywołać pożaru to tak nie podłączaj. Tu chodziło raczej tylko o sprawdzenie czy pompa działa. Jeżeli ominiesz bezpiecznik, to za bezpiecznik będzie robił przewód, który też się spali - ale nie wiesz gdzie i z jakim skutkiem.

W.

Dlatego właśnie chce zlutować coś jak:
Aku(+) ---kabel----> włącznik ----kabel---> 10A bezpiecznik ----kabel----->
Aku (masa) ---------------------kabel-------------------------------------------->
I te dwa podłączyć do wtyczki jaka wchodzi w pompę.
No i jeszcze kabel żeby był tej samej grubości co jest w standardowej wiązce.

Jest jeszcze jedna sprawa czy jeśli odepnę standardowy kabel od pompy to czy komputer z czymś nie wyskoczy ???

Dla tego właśnie wole się upewnić czy wtyczka co jest fota wyżej jest wtyczka od pompy bo na zbiorniku są jeszcze od boku podłączone kable ale to myślę ze od pomiaru ilości wachy.

Pozdro,
Maciek.