Strona 1 z 2
Mój Rover British Open Classic
: 08 mar 2007, 09:54
autor: rambo_3m
Kolor czarny bo w specyfikacji niemieckiej, silnik 1,3 SPi:
Fotka 1
Fotka 2
Jeszcze nie przerejestrowany i nie umyty po podróży do nowego domu
Re: Mój Rover British Open Classic
: 08 mar 2007, 10:18
autor: icemac
gratulacje, no i trzeba go opić coby nie skrzypiał
Re: Mój Rover British Open Classic
: 08 mar 2007, 10:24
autor: rambo_3m
Jak ktoś chętny to zapraszam na huczne opijanie w ten weekend - oczywiście w Gdyni
Re: Mój Rover British Open Classic
: 08 mar 2007, 10:54
autor: dawid
rambo_3m pisze:Jak ktoś chętny to zapraszam na huczne opijanie w ten weekend - oczywiście w Gdyni
niech opijanie przyjedzie do krakowa
Re: Mój Rover British Open Classic
: 08 mar 2007, 11:02
autor: icemac
artoholik pisze:rambo_3m pisze:Jak ktoś chętny to zapraszam na huczne opijanie w ten weekend - oczywiście w Gdyni
niech opijanie przyjedzie do krakowa
a może do Wrocka
Re: Mój Rover British Open Classic
: 09 mar 2007, 21:43
autor: minimaniak
do Krakowa i Wrocławia
Re: Mój Rover British Open Classic
: 11 mar 2007, 13:19
autor: malutka
Masz bardzo ładne lusterka ;D
Re: Mój Rover British Open Classic
: 11 mar 2007, 13:27
autor: icemac
malutka pisze:Masz bardzo ładne lusterka ;D
ładne są, ale niezbyt praktyczne
Re: Mój Rover British Open Classic
: 11 mar 2007, 13:38
autor: flapjck1
niezbyt to MALO powiedziane
no chyba za to sa perspexy
Re: Mój Rover British Open Classic
: 12 mar 2007, 09:11
autor: Wedymin
flapjck1 pisze:niezbyt to MALO powiedziane
no chyba za to sa perspexy
Możecie rozwinąć temat? Bo myślałem o takich i może przestanę myśleć w takim razie
?le widać? Fatalne w ustawianiu? Korodują? Wszystko na raz?
Re: Mój Rover British Open Classic
: 12 mar 2007, 10:34
autor: icemac
Wedymin pisze:flapjck1 pisze:niezbyt to MALO powiedziane
no chyba za to sa perspexy
Możecie rozwinąć temat? Bo myślałem o takich i może przestanę myśleć w takim razie
?le widać? Fatalne w ustawianiu? Korodują? Wszystko na raz?
jechałem miniakiem Adama S. ma takie lusterka - napiszę tak - aby cokolwiek zobaczyć trzeba się pochylić do przodu
i "trafić" w strefę widzenia
Re: Mój Rover British Open Classic
: 12 mar 2007, 11:18
autor: rambo_3m
Wedymin pisze:flapjck1 pisze:niezbyt to MALO powiedziane
no chyba za to sa perspexy
Możecie rozwinąć temat? Bo myślałem o takich i może przestanę myśleć w takim razie
?le widać? Fatalne w ustawianiu? Korodują? Wszystko na raz?
?le widać
?? Nic nie widać
nie dość że są malutkie to jeszcze bardzo trudno je ustawić bo zakres ustawania jest zbyt wąski. Ale za to ładnie wyglądają
Re: Mój Rover British Open Classic
: 12 mar 2007, 12:14
autor: icemac
rambo_3m pisze:?le widać
?? Nic nie widać
nie dość że są malutkie to jeszcze bardzo trudno je ustawić bo zakres ustawania jest zbyt wąski. Ale za to ładnie wyglądają
nie przesadzaj - coś widać nawet jeśli jest to tylko bok samochodu - oczywiście jak się przez okno wychylisz
Re: Mój Rover British Open Classic
: 12 mar 2007, 12:26
autor: Sadam
zaraz zaraz, czepiacie mi się moich lusterek :p
nie wiem jakie ma kolega rambo bo mi się foy nie odpalają, ale zasadniczo są dwa typy
jedne z regulacją wyłącznie lustra a drugie z regulacją całej obudowy
ja mam te drugie w swoim, wg. mnie widać wszystko dobrze, od strony pasażera nieco ogrzej, ale przy odpowiednim ustawieniu tez jest w miarę, a wyrobienie nawyku szybkiego zerknięcia przez prawe ramię wcale nie jest złe bo nawet w nowoczesnych autach wielkie G czasem w lusterkach widać
natomiast te bez regulacji mam w racerze i tu o ile raz jeszcze od strony kierowcy jest w miarę to od pasażera faktycznie nic nie widać
Re: Mój Rover British Open Classic
: 15 mar 2007, 17:47
autor: flapjck1
wlasnie to sa te perspexy o ktorych pisalem
ale one tez idealne nie sa