Strona 1 z 3
Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 21:43
autor: irakleo
Witam wszystkich serdecznie poraz pierwszy !!!
Od jakiegoś czasu szukam nietuzinkowego auta i po głowie wciąż chodzi mi Mini. Miałem kiedys kilkanaście garbusów i po latach wróciła dawna pasja do odbudowy i renowacji jakiegoś starego i kultowego auta. Od prawie zawsze jeżdżę automatami, miałem kilka automatycznych garbusów, Golfów, BMW, Mercedesów i nie biorę pod uwagę zakupu auta z inna skrzynia niz automatyczna. Nigdy nie sądziłem że są takie egzemplarze Mini. Kilkakrotnie poszukiwałem na
www.mobile.de Miniaka z taką skrzynką i zawsze z negatywnym skutkiem. Wmówiłem więc sobie że po prostu takie Mini nie istnieją. Ale pewnego dnia zobaczyłem na allegro to :
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3936243
i zwariowałem.....
będąc ostatnio w okolicy obejrzałem to auto oczami totalnego laika w temacie Mini i jedyne co zobaczyłem to auto dokładnie takie jak na zdjęciu bez ognisk korozji. Zdaję sobie sprawę że szpachel i lakier może przykryc wszystko więc zbadałem komorę silnika i bagażnika..kolor identyczny więc jest nadzieja że nie był wcześniej lakierowany. Ale nie mam pojęcia czy te auta kiedykolwiek opuszczały linię produkcyjną w takim kolorze. Zderzaki jak na mój gust wyglądają okropnie i nadają się jedynie do wymiany...deska rozdzielcza jest straszna, wygląda jkby ktoś wyciął ją niedbale wyżynarką ze sklejki i pomalował...wnętrze w miarę zadbane, pali na dotyk i silnik pracuje w miarę równo....
Co sądzicie o tym modelu, o automacie w Mini, o tym konkretnym aucie, o jego cenie....proszę o życzliwe rady.
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 21:52
autor: Anna
oo.. chyba "żabojadek" ci sie trafił, sądząc po tych rurkach
autko bardzo sympatyczne, tylko ten automat... przecież to cała frajda, jezdzic i cieszyć się, ze dwójka wchodzi prawie tak jak powinna. może lepiej pozostać przy Golfie?
daj znać czy sie zdecydujesz.
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 21:54
autor: flapjck1
byl malowany
powinny zachowac sie jakiekolwiek naklejki na tym aucie a tu nie ma nic, na pasie przednim zaszpachlowany jest czesciowo jeden zgrzew
co do automata to sie nie wypowiem, wiem ze kiedys monsterk mial kontakt z takim czyms
generalnie ta skrzynia ma opinie trwalej
co do deski to rzeczywiscie samoroba
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 21:59
autor: irakleo
Anna pisze:oo.. chyba "żabojadek" ci sie trafił, sądząc po tych rurkach
autko bardzo sympatyczne, tylko ten automat... przecież to cała frajda, jezdzic i cieszyć się, ze dwójka wchodzi prawie tak jak powinna. może lepiej pozostać przy Golfie?
daj znać czy sie zdecydujesz.
mam już trochę dośc niemieckiej motoryzacji....od zawsze jeżdżę faszystowskimi autami i naprawdę mi obrzydły. Jestem prawie zdecydowany lecz szukam opini fachowców
[ Dodano: Sro 12 Mar, 2008 ]flapjck1 pisze:byl malowany
powinny zachowac sie jakiekolwiek naklejki na tym aucie a tu nie ma nic, na pasie przednim zaszpachlowany jest czesciowo jeden zgrzew
co do automata to sie nie wypowiem, wiem ze kiedys monsterk mial kontakt z takim czyms
generalnie ta skrzynia ma opinie trwalej
co do deski to rzeczywiscie samoroba
możesz kolego wskazac mi na zdjęciu ten zaszpachlowany zgrzew....przyjżę się temu miejscu gdy będę dokonywał ewentualnego zakupu...
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 22:11
autor: Anna
wiesz, ja wczesniej jezdzilam roverkiem 200, ale mini marzyło mi sie od zawsze. hmm. jakby tu cie zachecic.. nie pomoge jesli chodzi o kwestie techniczne, nie mam o tym bladego pojecia. jak zimą miniś zastrajkowal i nie odpalil, to gdyby nie Koledzy z forum którzy sie zlitowali i przyjechali na mrozie i po ciemku sprawdzac co to, pewnie by miniak do dzis za nieruchomość robił na parkingu. <jeszcze raz Dziekuje za pomoc!!!> akustyka jak w Jelczu, na kazdej koleince - a tych nigdzie w Polsce nie brakuje, fruwa sie pod sufit, jak jest ulewa i tir przejezdza obok, to czasem mysle zeby na pas zieleni uciec, ale kocham to autko, chyba nic nie zastąpi widoku go "uśmiechniętego" pudełka
a ten zgrzem jest zaraz pod przednim prawym swiatłem, przypatrz sie - powinien byc, a jest tylko kawaleczek. porównaj sobie z lewym.
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 22:15
autor: flapjck1
prosze
patrz symetrycznie, to sa zgrzewy robione od "wewnatrz" i zadna miara nie powinny byc szpachlowane bo pekaja wtedy
generalnie przejzyj forum bylo troche na temat na co patrzec w tym konkretnym egzemplarzu zawieszenie do roboty jest bo nisko siedzi
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 22:24
autor: irakleo
flapjck1 pisze:prosze
patrz symetrycznie, to sa zgrzewy robione od "wewnatrz" i zadna miara nie powinny byc szpachlowane bo pekaja wtedy
generalnie przejzyj forum bylo troche na temat na co patrzec w tym konkretnym egzemplarzu zawieszenie do roboty jest bo nisko siedzi
chyba widzę co miałeś na mysli, chociaz fotka jest trochę niewyraźna....faktycznie leży na glebie i te kółka strasznie chowaja się w nadkola, jakby miał kiedyś o wiele szersze felgi i ktoz nagle założył te wąskie rowerówki....ale nie znam sie i mogę się mylic
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 22:29
autor: flapjck1
nadkola na pewno byly zalozone do szerszych felg na bank 13', najprawdopodobniej "sportpackow" albo jakich LH - "pajeczynek"
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 22:31
autor: irakleo
a co sądzicie o cenie? właściciel jest skłonny oddac go z 5500zł
[ Dodano: Sro 12 Mar, 2008 ]flapjck1 pisze:nadkola na pewno byly zalozone do szerszych felg na bank 13', najprawdopodobniej "sportpackow" albo jakich LH - "pajeczynek"
może byc również tak że ktoś celowo go obniżył do tych szerszych felg i bardziej sportowego ogumienia?
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 22:32
autor: flapjck1
+ oplaty?? raczej sporo
pytanie co tak naprawde bedzie tam do roboty...
obnizanie nie ma sensu, miniak sam sie obniza
ale jesli by tak bylo to pod gumowymi gruchami zamiast fabrycznych lejkow powinny byc jakies gwintowane regulatory ( hilow )
ale je raczej zaklada sie po to aby kompensowac ubijanie sie gruch a nie zeby obnizac auto
a poza tym opona o profilu 175/50/13 jest deczko nizsza od seryjnej 145/70/12
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 22:36
autor: irakleo
flapjck1 pisze:+ oplaty?? raczej sporo
pytanie co tak naprawde bedzie tam do roboty...
również sądzę że jest drogi....ale to jedyny automat jakiego znalazłem. Mam do wydania na to auto wraz z ewentualnymi własnymi naprawami i własnoręczną blacharka i lakierowaniem około 10 tys. zł Mam spory warsztat samochodowy i mechanika nie stanowi dla mnie problemu, lecz nie mam żadnego doświadczenia w tych autach więc będę często korzystał z rad uczestników tego forum...
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 22:40
autor: flapjck1
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 22:43
autor: irakleo
jest OK poza kierownicą po niewłaściwej stronie....
[ Dodano: Sro 12 Mar, 2008 ]Aran pisze:Sprzedam Rover MINI 1.3 AUTOMAT
Rok produkcji 1994
Bordo metalik , bez wypadkowy , pełna dokumentacja
Stan bdb, wymianie klocków i tarczy hamulcowych oraz pompy wodnej
Komplet opon letnich na alu felgach, zimowe na stalówkach.
cena: 14 000 zł (do negocjacji)
Kontakt:
tel. 602 206 202
e-mail:
mpodgorski@era.plDrogo, ale może warto.. nie wiem też czy nadal aktualne (ogłoszenie ze strony klubu)
W.
widziałem to ogłoszenie, niestety brak zdjęc i cena zawrotna....
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 22:47
autor: flapjck1
kierat to pikus
nowy/regenerowany magiel to w uk kolo 60 gbp przekladka jest banalna jesli ma sie jakie takie pojecie o mechanice
jedyne w co trzeba zainwestowac oprocz maglownicy to przewody hamulcowe i linka predkosciomierza ( potrzebujesz krotszej )
Re: Pierwsze Mini....
: 12 mar 2008, 22:47
autor: irakleo
Osobiście - najbardziej podobają mi się modele po 1990 roku i przy przebiegach do 100tys. kilometrów mogą byc w stanie niewymagającym gruntownego remontu....
[ Dodano: Sro 12 Mar, 2008 ]flapjck1 pisze:kierat to pikus
nowy/regenerowany magiel to w uk kolo 60 gbp przekladka jest banalna jesli ma sie jakie takie pojecie o mechanice
jedyne w co trzeba zainwestowac oprocz maglownicy to przewody hamulcowe i linka predkosciomierza ( potrzebujesz krotszej )
nie sądziłem że przekładka kierownicy w Mini to taka bagatelka...rozważę zakup tego egzemplarza tylko musze sprawdzic jak wygląda kwestia rejestracji aut z brytyjskim pochodzeniem...