Strona 1 z 1

Wózek tylni

: 14 gru 2008, 23:47
autor: PROCu
Witam.
Po użyciu opcji szukaj zauważyłem, że temat wózków pojawia się co jakiś czas jednak nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie (może ze względu na porę i myśli o poniedziałku)

Otóż mój Łobuz jest już praktycznie rozebrany na części i dzisiaj zabrałem się za ocenę wózka tylnego zawieszenia.
Niestety, najważniejsze jego elementy czyli miejsca gdzie dokręcane są mocowania do karoserii są dosłownie "zgniłe". Korozja tak mocno zniszczyła materiał, że jeden z uchwytów odpadł po próbie wybicia z ramy. Wózek ma jeszcze parę innych mniejszych i większych problemów i w efekcie nie zdecyduje się na jego reanimację.

Jestem zdecydowany na zakup nowego wózka i moje pytanie brzmi.
Czy przez prawie pół wieku produkcji Mini pojawiały się różne typy wózków zawieszenia?
Jeśli tak to jakie były różnice?

Re: Wózek tylni

: 14 gru 2008, 23:59
autor: flapjck1
sa tylko dwa rodzaje wozkow

tzw suchy i mokry

czyli do konwencjonalnego zawieszenia na gruszkach i do hydrolastikow

Re: Wózek tylni

: 15 gru 2008, 00:05
autor: PROCu
no to ja mam gumowe gruszki.
a co to są hydrolastiki?

i pytanie dodatkowe. Czy ktoś kupował nowy wózek w ostatnim czasie ( http://www.minicentrum.pl/index.php?pro ... rod_id=461) ? Jak jest z jego jakością i zabezpieczeniem antykorozyjnym?

Re: Wózek tylni

: 15 gru 2008, 00:09
autor: flapjck1
jakosc jest rozna - grubsza lub ciensza blacha

ostatnio macalem wozek ktory byl kupiony w minicentrum - byl ok ale nie pamietam kto byl producentem

zabezpieczenie antykorozyjne?? hahahahah nie istnieje

pomalowane jakims lichym ( nitrocelulozowym? ) lakierem ktory schodzi pod pazurem

najlepiej od razu wypiaskowac i pomalowac proszkowo :)

Re: Wózek tylni

: 15 gru 2008, 01:13
autor: Gibki Staruszek
Poszukaj używanego ...

Re: Wózek tylni

: 15 gru 2008, 09:14
autor: rogal
jak chcesz miniaka na dłużej zostawić, to odżałuj i kup nowy i tak jak flap pisze zainwestuj w zabezpieczenie.


Kupując używany masz już korozję z którą nic nie zrobisz:(

Re: Wózek tylni

: 15 gru 2008, 09:49
autor: Sadam
i jeszcze w kwestii wózków...

są dwie opcje, oryginalna i nieoryginalna, różnica w cenach jest spora, wynika z grubości blach i właśnie i zabezpieczenia...

te z których złazi lakier są od Hadriana, osobiście też nie montowałbym go od razu, tylko najpierw do piaskowania a potem porządny podkład i farby...

oryginalne są zdecydowanie lepsiejsze, ale niestety droższe, tym bardziej, że BMH niestety ceny tylko podnosi

Pozdrawiam,

Adam

Re: Wózek tylni

: 16 gru 2008, 08:28
autor: PROCu
Mini nie pojawił się u mnie ze względu na jakąś modę czy coś w tym stylu a więc nie jest też zabawką na rok czy dwa. Remontuje go dla siebie a nie z myślą o przyszłym zarobku.
Z tych też względów wydaje mi się że nie stać mnie na oszczędzanie na częściach i wolałbym zrobić coś raz co starczy na dłużej.
Nowy wózek będzie dużą inwestycją ale innej sensownej opcji nie widzę.

Na szczęście mam zaprzyjaźnionego piaskarza, oraz od niedawna dostęp do lakierni piecowej która przed proszkiem wykonuje między innymi fosforyzowanie.
Na koniec pokryje to barankiem do zabezpieczania podwozia i powinno być dobrze.

Re: Wózek tylni

: 16 gru 2008, 10:41
autor: rogal
no to nie zginiesz :)