Mam nowy gaźnik HS4 od około 1000km.

Jaka powinna być w nim iglica w nowyum jest FZX 30 13 w starym FZX 14 15 chyba jakoś może to jest pwodem poniżej opisanego objawu?

Spalanie jest chyba za duże bo około 9litrów w mieście.

Podobno śruba regulacyjna (mosiężna) powinna być nastawiona na około 1,5 - 2 obrotu wykręcenia, przy takim ustawieniu chodzi na wolnych obrotach ale nie jezdzi. Dodając gazu łapie słabo jakby spóźniony oddech i z miejsca praktycznie nie ruszał. Jeździc da sie dopiero po wykreceniu na około 4-4,5 obrotu. I jakoś słabiej chodzi niż na starym gaźniku, słabsze przyspieszenie. Wtedy zapierdzielal, no ale palil jeszcze wiecej.

Co to może być?

iglica w litrówce to AAC, bogatsza to AAU

Oznaczenie jes z blaszki na komorze plywakowej, więc nie wiem jak w literówce.

iglice musisz wykręcić z podciśnieniowej przepusnicy, a co do obrotów mosiężnej nakrętki to nie ma reguły

To jaka powinna być iglica w 998cc? bo 9 litrów to chyba za dużo na nowym gaźniku?

A w komoże pływakowej trzeba trzeba jakś regulować zaworek i pływak?

Bo cośtu jest na tej stronie

http://www.mgexperience.net/article/su-tune.html

ACC-monsterk napisał, a ja potwierdzam bo wczoraj wyjmowałem i sprawdzałem

chyba AAC

monsterk pisze:iglica w litrówce to AAC, bogatsza to AAU

aha no tak dzięki, jutro sprawdzę w noym gaźniku a w starym iglica nie cche wyjść, śrubka blokująca wykręcona a iglica nie wychodzi tylko sprężynuę w środku lekko i się obkręca ale nie wychodzi
jak to wyjąć w górę czy w dół?