Miniak jest na razie w fazie budowania. Karoseria jest po przejściach i gruntownej blacharce, na początku miał to być zwykły miniak, taka sobie czterdziestka, a teraz jest na etapie założenia kompresora.
zacząłem od spawania podłogi i progów

Malowanie podłogi podkładem reaktywnym

przymiarka silnika hondy, ale szybka decyzja że nie tędy droga

nie obyło się bez cerowania komory silnikowej

No i pasowanie drzwi, z całej blacharki to było największe wyzwanie, ponieważ postanowiłem założyć hadrianowe poszycia

a po co chłodnica z boku?
Aby mógł zmieścić się z przodu kompresor Pozniżej porównanie kompresora od NEW MINI i VW

hejo, jak masz pod reka kompresor to moze sprawdz jak dobrze zdjac to kolko

Kółko w tym mniejszym kompresorze jest przykręcane, potrzebny jest klucz pneumatycny i po zabawie, a do miniakowego potrzebny jest solidny ściągacz.
Wczoraj powalczyłem z rozmieszczeniem kompresora,chłodnicy cieczy i oleju no i alternatora. Problem będzie z zamkiem maski przedniej, to napewno, kolejny problem to wpasowanie gdzieś przed kompresor silnik krokowy. Udało się upchnąć chłodnice cztero-kanałową która czekała od 2006 roku bo do rzadnego miniaka sie nie mieściła

tam idzie wtrysk czy gaźnik?

Będzie na wtrysku, na razie mam problem z obliczeniem pojemności kompresora, możliwe że jest za mały
Słyszał ktoś z was o takim kompresorze w Fieście http://produto.mercadolivre.com.br/MLB- ... ancada-_JM
nie wiem czy to możliwe aby z jakimś litrowym silnikiem to wychodziło i to chyba na rynek brazylijski, bo nawet garbysa z tym kompresorem znalazłem

Zmęczyłem napęd kompresora i alternatora, myślę że w dostateczny sposób pasęk będzie opasał kółka

jakies srednicy jest przepustnica w mpi?

a myślałeś juz o sterowaniu tego wtrysku?

jest kolezka ktory tanio robi kompy wg schematu megasquirta

Witek pisze:48 mm

to jest pole do popisu bo sa jeszcze przepustnice 52 i 56 mm

Czyli standalone bardziej niż świnka?