Dobry wieczór

Bardzo proszę o obejrzenie załączonych zdjęć i wyrażenie swojej opinii czy tak powinno to wyglądać.

Problem polagał na tym, że po zamontowaniu gaźników okzało się, żę środkowa sprężyna się nie mieści, a miejsce do mocowania linki opiera się o rurę.

Nie bardzo było wiadomo jak poprowadzić linkę.

W końcu powstało mocowanie jak na ostatnim zdjęciu.

Problem jest taki, że przy powolnym naciskaniu pedału gazu wyraźnie czuć pokonywanie oporu. Wciskanie pedału gazu nie jest płynne. Z samą linką jest raczej wszystko w porządku.

Byłbym wdzięczny za pomoc w rozwiązaniu problemu.

Pozdrawiam

Sylwiusz

cd

A nie brakuje tam podkładek termicznych pod gaźniki ?, to poszło by wyżej o około 1 cm. Nie opierało by się o wydech. A uchwyt linki sądzę, powinien być tam gdzie był na początku.

Myślę, że w tej sprawie istotne będzie zdanie Monstera, bo układy dwugaźnikowe praktycznie ćwiczył wiele razy. Na pewno będzie bardziej zorientowany.

zwlaszcza ze on to zakladal

Taki komplet wyjąłem z pudełka, cały kolektor z blachami był skręcony, tak sprzedaje firma SU. podkładki termiczne jak je Marek nazwałeś raczej termicznymi nie są bo to w przypadku hs4 kawałek aluminium. U Michała Pyy też są dwa takie same gażniki i tam też nie ma podkładek ale są inne mocowania linki. Ogólnie to ja już wymiękam czasami nad poprawianiem anglików. Jak próbowałem założyć linkę na pierwszym zdjęciu to tam wogóle nie było skoku do dodania gazu, w tym przypadku podkładki raczej by nic nie dały, musiało bu nie być środkowej rury wydechowej lub stary kolektor coopewrowski typu garabki jak ja go nazywam.

Dobry wieczór

Samochód oczywiście jeździ i co najważniejsze nie ma żadnego zagrożenie bezpieczenstwa.

Linka się nie zacina i nie blokuje.

Przy normalnej jeździe z wyższymi obrotami, zmianach biegów, odpuszczeniu pedału gazu problem nie występuje.

Problem jest przy ruszaniu, w pewnym momencie jest wiekszy opór, który trzeba przełamać.

Szczególnie przy jeździe w korku jest to irytujace bo ludzie myślą, że chce sie przyszpanować, a po prostu czasami inaczej sie nie da bo po przełamaniu oporu dalej idzie luźno.

Jest to jedyna rzecz, która mnie w tym samochodzie irytuje i będę wdzięczny za jakiekolwiek pomysły rozwiązania problemu.

Dalej zapraszam do wyrażania swoich opinii.

Nie ukrywam, że rozpoczynając temat marzyłem o kimś kto napisze, że miał taki problem i jak go rozwiązał.

Pozdrawiam

Sylwiusz

p.s.

Jak ktoś sie wstydzi na forum to proszę na sb@orffa.pl

monsterk pisze:...wymiękam czasami nad poprawianiem anglików

Dawałeś radę dotąd, dasz radę i teraz Profesjonalne instalacje 2 x HS 4 w silnikach inline A serii MG są montowane na podkładkach z tworzywa. Faktycznie w żadnym oferowanym kicie do mini nie ma żadnych podkładek. Oby tylko nie okazało się, że wypychaja z magazynu, przy okazji kolektory dostosowane do inline o kącie nachylenia 20 stopni zamiast 30 jak dla transverse.

Sylwiusz pisze:...rozpoczynając temat marzyłem o kimś kto napisze, że miał taki problem i jak go rozwiązał

Jest trochę miniaków z zestawami dwugaźnikowymi - może Twoje marzenie się spełni
Przy okazji. Problem z oporami pracy linki może powodować to że jest zbyt krótka lub sama ciężko chodzi w pancerzu. ( wymienić / nasmarować ? ). Na ilustracji wyglada na nową więc może problem jest gdzie indziej ( pedał gazu / przejście przez przegrodę ? )

Edit 15.03
Moja diagnoza po tym co zostało do tej pory ustalone :
Zestaw z kolektorem i 2 gaźnikami i rurowy kolektor wydechowy "pochodzą z innej bajki" skoro nie pasuje rozwiązanie "sterowania gazem" dołączone z kitem gaźników.
Widocznie dostosowane jest ono do kolektorów wydechowych seryjnych ( dawny cooper, żeliwne oddzielne LCB typu MG metro, gaźnikowy mini cooper czy nawet żeliwne LCB SPI).

Nie jest to przeszkodą by ten zestaw zamontować, jednocześnie dokonując inne konieczne zmiany. Aby jednak nie była to tymczasowa prowizorka dla "ratowania sytuacji" trzeba poświęcić sporo czasu na dopracowanie nowego rozwiązania. Może być konieczne kilkakrotne demontowanie i montowanie nowych indywidualnie dopasowywanych elementów dotąd aż wszystko będzie działać prawidłowo.

Sadzę, że w tym przypadku było zbyt mało czasu i Monster zrobił to tak jak się dało najlepiej w tej konkretnej sytuacji.

Nie wiem czy da się ominąć ten etap (żmudnych prób i doświadczeń) przy pomocy jakiejś jednej prostej rady na forum. Chyba, że ktoś już identyczny problem rozwiązał i dysponuje gotowymi zwymiarowanymi rysunkami potrzebnych elementów.

Edit 2
Na stronie MiniMania w FAQ jest wymieniony problem z montażem zestawu dwugaźnikowego do Mini niestety link do niczego nie prowadzi ( tak jakby ten tekst - opisany kiedyś problem / jego przyczyna został usunięty ze strony).

Załączam ilustrację pokazująca o co chodzi z kątem nachylenia flanszy kolektora dla transverse. To być może nie ma związku z tym konkretnym przypadkiem ale jest istotne dla uzupełnienia informacji.

Bardzo dziekuję

Przepraszam, że nie podziekowałem wcześniej, ale "Edit" nie podbija tematu do góry i nie wiedziałem, że w temacie napisane zostało coś nowego.

Pozdrawiam

Sylwiusz

markfive pisze:Edit 15.03
Moja diagnoza po tym co zostało do tej pory ustalone :
Zestaw z kolektorem i 2 gaźnikami i rurowy kolektor wydechowy "pochodzą z innej bajki" skoro nie pasuje rozwiązanie "sterowania gazem" dołączone z kitem gaźników.
Widocznie dostosowane jest ono do kolektorów wydechowych seryjnych ( dawny cooper, żeliwne oddzielne LCB typu MG metro, gaźnikowy mini cooper czy nawet żeliwne LCB SPI).

Nie jest to przeszkodą by ten zestaw zamontować, jednocześnie dokonując inne konieczne zmiany. Aby jednak nie była to tymczasowa prowizorka dla "ratowania sytuacji" trzeba poświęcić sporo czasu na dopracowanie nowego rozwiązania. Może być konieczne kilkakrotne demontowanie i montowanie nowych indywidualnie dopasowywanych elementów dotąd aż wszystko będzie działać prawidłowo.

Zarówno zestaw gaźników ( Mini Twin 1,5 HS4 SU KIT - MS2953 ) jak i kolektor ( Mini Sport Exhaust Manifold - LCB - PHBPPM1) oraz układ wydechowy ( Superflow Performance Exhaust System - Twin Box Side Exit - PHBST400 ) kupowane były w Mini Sport wraz z wszystkimi innymi elementami, które były wyminione przy wymianie poprzedniego silnika 998 na nowy 1293. Szczegóły w galerii naszych Mini ( Sylwiusz i Piotr )

Wiedzieli dokładnie co w samochodzie będzie robione i zamówienie było z nimi konsultowane.

W zasadzie mieli mi przysłać wszytko gotowe do montażu.

Ile innych kwiatków wyszło przy okazji to wiem tylko ja i Michał ( Monsterk ).

Jakoś dotąd nie wpadłem na pomysł, żeby się ich zapytać co o tym sądzą.
Teraz jak sie okazało, że mam zdjęcia to się zapytam ich i producenta SU.

Zobaczymy co mi napiszą.

Niewątpliwie podzielę się ich odpowiedzią z użytkowaniami forum.

Pozdrawiam

Sylwiusz

możliwe że już wiem co nie gra, mam nową linkę z nowych komponentów i jeszcze jednę rzecz poprawie, nadmienię że już wiele godzin poświęciłem na ten problem włącznie z piłowaniem otworów mocujących pedał gazu

zrobione

Sylwiusz pisze:Zarówno zestaw gaźników ( Mini Twin 1,5 HS4 SU KIT - MS2953 ) jak i kolektor ( Mini Sport Exhaust Manifold - LCB - PHBPPM1)...kupowane były w Mini Sport wraz z wszystkimi innymi elementami

Co nadal nie zmienia faktu, że te dwa elementy do siebie nie pasują.

Kolektor wydechowy LCB o oznaczeniu katalogowym PHBPPM1 to jest Sportex i ma inny kształt jak być może właściwy dla tego zestawu gaźników kolektor LCB Mini Sport Pro-Flo o oznaczeniu katalogowym PHBSPD708M.

Kolektor ssący w zestawie MS2953 Twin HS4 też jest nieco odmienny od kolektora ssącego SU AUE1015 sprzedawanego oddzielnie jako przeznaczony dla zestawów dwugaźnikowych. Na czym dokładnie te różnice polegają nie jestem w stanie odpowiedzieć. Piszę o różnicach widocznych na ilustracjach dostępnych w aktualnym katalogu Mini Sport.

Być może ponowna konsultacja z dostawcą części rozwiąże tą zagadkę.

Michał wiedziałem, ze dasz radę

monsterk pisze:zrobione

Bardzo dziekuję.

Kolejny raz polska myśl techniczna pokonała Anglików.

pozdrawiam

Sylwiusz

markfive pisze:

Sylwiusz pisze:Zarówno zestaw gaźników ( Mini Twin 1,5 HS4 SU KIT - MS2953 ) jak i kolektor ( Mini Sport Exhaust Manifold - LCB - PHBPPM1)...kupowane były w Mini Sport wraz z wszystkimi innymi elementami

Co nadal nie zmienia faktu, że te dwa elementy do siebie nie pasują.

Kolektor wydechowy LCB o oznaczeniu katalogowym PHBPPM1 to jest Sportex i ma inny kształt jak być może właściwy dla tego zestawu gaźników kolektor LCB Mini Sport Pro-Flo o oznaczeniu katalogowym PHBSPD708M.

Kolektor ssący w zestawie MS2953 Twin HS4 też jest nieco odmienny od kolektora ssącego SU AUE1015 sprzedawanego oddzielnie jako przeznaczony dla zestawów dwugaźnikowych. Na czym dokładnie te różnice polegają nie jestem w stanie odpowiedzieć. Piszę o różnicach widocznych na ilustracjach dostępnych w aktualnym katalogu Mini Sport.

Być może ponowna konsultacja z dostawcą części rozwiąże tą zagadkę.

Michał wiedziałem, ze dasz radę

Sytaucja zastała opanowana.

To że elementy nie pasują to wiedzieliśmy od poczatku.

Podałem numery części ku przestrodze następnych kupujących w Mini Sport.

Jak otrzymam odpowiedź to napiszę na forum z czego wynikł problem nie pasujących części i konieczność wykonania alternatywnego montażu linki.

Bardzo wszystkim dziękuję

Pozdrawiam

Sylwiusz