enjoy

a przy okazji może ktoś chce powiedzieć co się stało?

ile to mialo przebiegu ze nogi wystawilo?

teraz Ci nie powiem bo nie podepnę akumulatora, ale nie było to 300 czy 500 tysięcy

w każdym razie przyczyną była najprawdopodobniej woda, cięgle tylko zastanawiamy się jak to się stało, że jadąc 10-15km/h przez kałużę głębokości 10-15cm silnik wciągnął tyle wody, że urwane są aż 3 korbowody...

w kolektorze dolotowym wody był na wysokość 10cm ( w najniższym punkcie)

wlot do silnika jest dość wysoko, najniższy punkt dolotu jest tak, że spokojnie był w wodzie, ale puszka wygląda na szczelną...

tak czy siak silnik w środku tak zmielony, że przez dziury w bloku można zakręcić dwie urwane korby wokół wału, trzecia utknęła, a czwarta chyba ocalała, albo nie zdołała dziury wybić w bloku

Tylko woda,widzialem juz kilka silników z mini po wodzie z takimi efektami.
jak cos mam motor na zbyciu
pozdrawiam

silnik już leży i się szykuje do włożenia, bardziej mnie zastanawia fakt skąd takie ilości wody udało się zaciągnąć...

gdzieś jest feler i to spory, tym bardziej skoro mówisz, że takie rzeczy też już widziałeś