Strona 1 z 1

Nie odpala :(

: 10 sie 2011, 19:24
autor: kumek20
Witam,
moje cudo stalo okolo miesiaca i nie chce odpalic :( .Wczesniej odpalalo od strzala. Przeczyscilem swiece i nie wiem co dalej robic?
Z gory dziekuje za pomoc.

Re: Nie odpala :(

: 10 sie 2011, 19:52
autor: flapjck1
iskra jest? paliwo jest?

wlacznik kapotazowy moze zawinil? alarm masz? moze zapomniales rozbroic immo?

kreci? nie kreci?

Re: Nie odpala :(

: 11 sie 2011, 15:42
autor: kumek20
Paliwo jest, iskra jest. A co to jest wlacznik kapotazowy ?? i gdzie sie znajduje ?? Alarmu i immo nie ma.Tak, kreci.

Re: Nie odpala :(

: 11 sie 2011, 16:15
autor: humin
pod maską z prawej strony u góry taki czarny guzik gumowy zawieszony na grodzi między komorą silnika a wnętrzem
jak wjechałeś na krawężnik bądź w jakąś dziurę mógł wyskoczyć i wyłączyć pompę paliwa

Re: Nie odpala :(

: 11 sie 2011, 17:34
autor: kumek20
Nie mam teego wlacznika pod maska(patrz zdjecie), ja nie jezdzilem nim miesiac czasu i nawet na pych nie da rady odpalic, a wczesniej palil od strzala.

Re: Nie odpala :(

: 11 sie 2011, 18:00
autor: humin
masz mylnie wpisane w avatara Mini'97 stąd porady sprawdzenia wyłacznika uderzeniowego
u Ciebie powinno być prościej
sprawdź czy pompa pcha paliwo do gaźnika i czy iskra jest na każdej ze świec

Re: Nie odpala :(

: 11 sie 2011, 18:09
autor: kumek20
Tak, pcha paliwo.Iskra jest na kazdej ze swiec. Siedze w garazu z laptopem i nie wiem co dalej robic.. :( .Moze wiece jak prawidlowo podlaczyk kable wysokiego napiecia, moze w tym tkwi problem, bo robilem rozrusznik i moze zle cos podlaczalem..

Re: Nie odpala :(

: 11 sie 2011, 18:16
autor: kumek20
Ok juz dziala !! :) kopulke zle przykrecalem, obrocilem o 180 stopni i dziala.Dzieki za porady

Re: Nie odpala :(

: 13 sie 2011, 19:25
autor: Michauu
podpinam się pod temat

mam problem chyba z immobiliserem, Mini nie chce odpalić, wygląda to następująco: po włożeniu kluczyków do stacyjki i wyłączeniu immobilisera przekręcam kluczyk i słychać tylko pyknięcie i zero reakcji, samochód nie odpala. Z początku myślałem że to wina alteranotora ale ładuje, akumulator też działa jest słaby ale działa :grin: Pomaga wyjęcie akumulator i podpięcie na nowo, ale do czasu, często jest też tak że po zgaszeniu silnika dioda od immobilisera się nie zapala no i oczywiście wtedy też nie kręci.

Pytanie czy znacie kogoś kto ogarnia te tematy w wawie i okolicy, i czy się opłaca to robić czy wywalić immo :?

Re: Nie odpala :(

: 14 sie 2011, 00:50
autor: flapjck1
pilot rozbraja ci immo?

kluczyk musi byc na jednym kolku z pilotem

Re: Nie odpala :(

: 14 sie 2011, 00:59
autor: Konrad K_2
a moze naładuj akumulator

Re: Nie odpala :(

: 15 sie 2011, 14:56
autor: Michauu
- akumulator naładowany
- pilot i kluczyk na jednym oczku wiszą
Sprawa wygląda tak jakby było gdzieś zwarcie, po wciśnięciu unlock i przekręceniu kluczyka słychać tylko delikatne pyknięcie i zero reakcji.
Przypuszczam że imm, może alarm chociaż ostatnio go nie załączałem i też są takie objawy.
Na razie hula ale za 15 czy 20 odpaleniem wiem że będzie powtórka z rozrywki :mad:

Ps. Aku muszę też wymienić jaki polecacie do mpi :?: