Szyba - opuszczanie
Szyba - opuszczanie
Witam
Mam mini coopera R50.
Od kilku dni nie działa mi podnoszenie/opuszczanie lewej szyby.
Przy próbie załączenia słychać charakterystyczny odgłos "pyknięcie" ;]
Z prawą jest ok.
Ma ktoś może jakieś doświadczenie w tym temacie.
Nie wiem jaki sie do tego zabrać.
Jest jakiś bezpiecznik? Rozkręcać drzwi?
z góry dziękuję
laik w temacie ;]
Pozdr
Mam mini coopera R50.
Od kilku dni nie działa mi podnoszenie/opuszczanie lewej szyby.
Przy próbie załączenia słychać charakterystyczny odgłos "pyknięcie" ;]
Z prawą jest ok.
Ma ktoś może jakieś doświadczenie w tym temacie.
Nie wiem jaki sie do tego zabrać.
Jest jakiś bezpiecznik? Rozkręcać drzwi?
z góry dziękuję
laik w temacie ;]
Pozdr
Re: Szyba - opuszczanie
Garażujesz? Może przymarzła, u mnie tak bya.
Re: Szyba - opuszczanie
Stoi na zewnątrz.
Problem wystąpił kilka dni temu, poczekam na ocieplenie.
Jednak jezeli ktoś ma jakieś doświadczenia to będę wdzięczny za pomoc.
Problem wystąpił kilka dni temu, poczekam na ocieplenie.
Jednak jezeli ktoś ma jakieś doświadczenia to będę wdzięczny za pomoc.
Re: Szyba - opuszczanie
witam kolegę,panpar pisze:Witam
Mam mini coopera R50.
Od kilku dni nie działa mi podnoszenie/opuszczanie lewej szyby.
Przy próbie załączenia słychać charakterystyczny odgłos "pyknięcie" ;]
Z prawą jest ok.
Ma ktoś może jakieś doświadczenie w tym temacie.
Nie wiem jaki sie do tego zabrać.
Jest jakiś bezpiecznik? Rozkręcać drzwi?
z góry dziękuję
laik w temacie ;]
Pozdr
mam to samo. problem powstał prawdopodobnie przy otwieraniu zmrożonych drzwi - szyba przymarzła do uszczelki i przy próbie automatycznego opuszczenia coś się sfajczyło.
Czy rozwiązałeś problem - ja sprawdziłem bezpieczniki i raczej wszystkie są ok - zatem stawiam na walnięty silniczek podnośnika. Jestem trochę zdegustowany faktem, że pomimo obecności bezpiecznika w obwodzie walną "odbiornik-silniczek" a nie właśnie bezpiecznik! Parkuję pod chmurką więc Ta zima mocno się odciska na miniaku.
Daj znać czy wymieniłeś silniczek i czy to właśnie to! ja czekam na wiosnę - żeby nie stracić ewentualnie następnego. Swoją drogą może mniejszy bezpiecznik lepiej by zapobiegał takim sytuacją - macie koledzy jakąś opinię na ten temat.
pozdr.
http://twwieslaw.wrzuta.pl/film/7IpwmlkeEzS/mc
miniak w akcji
Re: Szyba - opuszczanie
podzielę się z kolegą informacją którą umieściłem w innym wątku w tym samym temacie:
miałem identyczne objawy!!! nie działającej szyby kierowcy - od lutego 2013 ( przypisywałem to przymarznięciu i uszkodzeniu silniczka podczas otwierania drzwi). Przymierzałem się do wymiany silniczka bo również słychać było charakterystyczne pyknięcie przekaźnika po uruchomieniu dźwigni...................... I NAGLE Z DNIEM 29-04-2013 R. - SZYBA OŻYŁA!!! i wszystko działa poprawnie !!! a stwierdziłem brak prawego światła pozycyjnego z przodu - ..... na razie czekam...
miałem identyczne objawy!!! nie działającej szyby kierowcy - od lutego 2013 ( przypisywałem to przymarznięciu i uszkodzeniu silniczka podczas otwierania drzwi). Przymierzałem się do wymiany silniczka bo również słychać było charakterystyczne pyknięcie przekaźnika po uruchomieniu dźwigni...................... I NAGLE Z DNIEM 29-04-2013 R. - SZYBA OŻYŁA!!! i wszystko działa poprawnie !!! a stwierdziłem brak prawego światła pozycyjnego z przodu - ..... na razie czekam...
- t_scarf
- Swój Człowiek
- Posty: 215
- Rejestracja: 26 lip 2012, 12:25
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Szyba - opuszczanie
Powodzenia przy wymianie - radzę to robić w odosobnieniu, aby nie narażać innych Ja puszczałem niezłe wiązanki, ale w końcu mi się udałot.w.wiesław pisze:stwierdziłem brak prawego światła pozycyjnego z przodu
Re: Szyba - opuszczanie
U mnie to samo. Kupiłem mini - lewa szyba nie działała.
Ale nagle ożyła i chodziła. Potem kilka razy nie działała i teraz już cały czas chodzi. Ten typ tak ma
Na moje oko to silnik, bo jak nie działała to próbowałem otworzyć z pilota i też nie poszła. Więc kable i włącznik ok.
Ale nagle ożyła i chodziła. Potem kilka razy nie działała i teraz już cały czas chodzi. Ten typ tak ma
Na moje oko to silnik, bo jak nie działała to próbowałem otworzyć z pilota i też nie poszła. Więc kable i włącznik ok.
- Kocyk
- Swój Człowiek
- Posty: 267
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 12:38
- Posiadane auto: MINI Cooper Green Arrow
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szyba - opuszczanie
Jest kilka fajnych preparatów do zaśniedziałych przewodów i styków. Jeżeli takie rzeczy się dzieją warto zajrzeć do mechanizmu prysnąć kilka razy na złączki przewodów i powinno być już ok. Miałem tak w poprzednim aucie.
- Kocyk
- Swój Człowiek
- Posty: 267
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 12:38
- Posiadane auto: MINI Cooper Green Arrow
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szyba - opuszczanie
P.S. Żeby następnym razem uniknąć przymarzania szyb do gumowych elementów uszczelniających warto od czasu do czasu użyć silikonu w spray'u. Świetnie impregnuje elementy gumowe i zapobiega przymarzaniu (a przynajmniej w dość dużym stopniu).
Re: Szyba - opuszczanie
w necie znalazłem "sposób" na naprawę niedziałającej szyby
http://www.youtube.com/watch?v=Kez4yvT1cNc
http://www.youtube.com/watch?v=Kez4yvT1cNc
Re: Szyba - opuszczanie
panpar pisze:Witam
Mam mini coopera R50.
Od kilku dni nie działa mi podnoszenie/opuszczanie lewej szyby.
Przy próbie załączenia słychać charakterystyczny odgłos "pyknięcie" ;]
Z prawą jest ok.
Ma ktoś może jakieś doświadczenie w tym temacie.
Nie wiem jaki sie do tego zabrać.
Jest jakiś bezpiecznik? Rozkręcać drzwi?
z góry dziękuję
laik w temacie ;]
Pozdr
a reset szyby ktos probowal? u mnie pomoglo
tu link http://www.ehow.com/how_7573834_reset-w ... ooper.html pozdro
Re: Szyba - opuszczanie
Pomaga odkręcenie boczka i rozpięcie silnika napędu szyby na minutę, po wpięciu wtyczki spowrotem powinno wszystko wrócić do normy.