prosze o sprawdzenie mini
-
- Nowy
- Posty: 27
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 13:31
- Posiadane auto: MINI ONE R50 2004
- Lokalizacja: Białystok
Re: prosze o sprawdzenie mini
Dla niektórych to niemożliwe ale cóż zrobisz.
Re: prosze o sprawdzenie mini
niskie przegiegi w przypadku Diesla sa wyjatkowo podejrzane.
Jezeli ktoś planuje jezdzić 4 tys rocznie to kupuje benzynke
Jesli chodzi o przbieg i wielkosc auta, to istnieje scisła zaleznosć, pomiedzy tymi wielkosciami. widzialem gdzies taki kalkulator potencjalnych mozliwych przebiegów w samochodach poszczegolych segmentach: A,B,C....
a wszyscy Ci, których żony robia rocznie 4 tys, to kupili samochod nowy, czy 11-letni ???
Mini, a szczegolnie Cooper D to bardzo drogi samochód, nawet dla ludzi na granica,
Przecietnego Niemieca , raczej nie stać kupić dla zony, Mini Coopera D w salonie, który kosztuje prawie tyle co BMW 3
Jezeli ktoś planuje jezdzić 4 tys rocznie to kupuje benzynke
Jesli chodzi o przbieg i wielkosc auta, to istnieje scisła zaleznosć, pomiedzy tymi wielkosciami. widzialem gdzies taki kalkulator potencjalnych mozliwych przebiegów w samochodach poszczegolych segmentach: A,B,C....
a wszyscy Ci, których żony robia rocznie 4 tys, to kupili samochod nowy, czy 11-letni ???
Mini, a szczegolnie Cooper D to bardzo drogi samochód, nawet dla ludzi na granica,
Przecietnego Niemieca , raczej nie stać kupić dla zony, Mini Coopera D w salonie, który kosztuje prawie tyle co BMW 3
- Alfik30
- Swój Człowiek
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 lut 2013, 09:38
- Posiadane auto: Cooper S - R53
- Lokalizacja: Będzin
Re: prosze o sprawdzenie mini
To akurat nie ma żadnego znaczenia w sprawie gdyż kupując używany samochód można w łatwy sposób zweryfikować przebieg tym bardziej kiedy jest kupowany z pewnego źródła.leszekk_k pisze:
a wszyscy Ci, których żony robia rocznie 4 tys, to kupili samochod nowy, czy 11-letni ???
NO i z tutejszego wątku zrobiliśmy "lożę szyderców"
Re: prosze o sprawdzenie mini
Alfik30 pisze:To akurat nie ma żadnego znaczenia w sprawie gdyż kupując używany samochód można w łatwy sposób zweryfikować przebieg tym bardziej kiedy jest kupowany z pewnego źródła.leszekk_k pisze:
a wszyscy Ci, których żony robia rocznie 4 tys, to kupili samochod nowy, czy 11-letni ???
NO i z tutejszego wątku zrobiliśmy "lożę szyderców"
zapomniales dodac " pod warunkiem, że był serwisowany w ASO"
gdyby bylo task pieknie i fantastycznie, to nikt by nie krecił liczników, bo nie mialo by to sensu, jak kazdy mogl by po numerze VIN zweryfikować przebieg pojazdu
- Alfik30
- Swój Człowiek
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 lut 2013, 09:38
- Posiadane auto: Cooper S - R53
- Lokalizacja: Będzin
Re: prosze o sprawdzenie mini
Nic nie zapomniałem - przecież napisałem że "kupowany z pewnego źródła" Słowo "pewne" w tym przypadku nie znaczy "przypadkowe" ale oznacza źródło znane, sprawdzone, serwisowane w ASO itd, itd.....leszekk_k pisze:Alfik30 pisze:To akurat nie ma żadnego znaczenia w sprawie gdyż kupując używany samochód można w łatwy sposób zweryfikować przebieg tym bardziej kiedy jest kupowany z pewnego źródła.leszekk_k pisze:
a wszyscy Ci, których żony robia rocznie 4 tys, to kupili samochod nowy, czy 11-letni ???
NO i z tutejszego wątku zrobiliśmy "lożę szyderców"
zapomniales dodac " pod warunkiem, że był serwisowany w ASO"
gdyby bylo task pieknie i fantastycznie, to nikt by nie krecił liczników, bo nie mialo by to sensu, jak kazdy mogl by po numerze VIN zweryfikować przebieg pojazdu
Re: prosze o sprawdzenie mini
Jeśli ktoś posiada więcej niż jeden samochód często jest jakiś podział-jeden na trasy, jeden do miasta, czy w innej korelacji. U nas małego ma ten, kto porusza się po mieście, więc też kilometrów nie naklepiemy mnóstwo-szybciej się blacharka rozpadanie.
W tamtym tygodniu oddaliśmy znajomemu 16 latka-114tyś przebiegu-nie było szans go sprzedać , bo nikt w to uwierzyć nie potrafił
...a z mini sprowadzanymi jest sporo racji-ogladaliśmy starszego z przebiegiem 34tyś-pachniał nowością, tylko silnik mu się "deczko" przesunął
W tamtym tygodniu oddaliśmy znajomemu 16 latka-114tyś przebiegu-nie było szans go sprzedać , bo nikt w to uwierzyć nie potrafił
...a z mini sprowadzanymi jest sporo racji-ogladaliśmy starszego z przebiegiem 34tyś-pachniał nowością, tylko silnik mu się "deczko" przesunął
Re: prosze o sprawdzenie mini
Witam, oglądam to Mini już drugi dzień, co myślicie o tym? Szukam lekko uszkodzonego Mini.
http://otomoto.pl/mini-cooper-pakiet-co ... 68522.html
http://otomoto.pl/mini-cooper-pakiet-co ... 68522.html
- Kocyk
- Swój Człowiek
- Posty: 267
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 12:38
- Posiadane auto: MINI Cooper Green Arrow
- Lokalizacja: Warszawa
Re: prosze o sprawdzenie mini
Przynajmniej drugie tyle wyniesie naprawa. Chyba, że podczas kolizji ucierpiał też silnik i np pękła głowica uszkadzając inne klamoty. Wtedy naprawa wyniesie Cię 3 razy tyle
Re: prosze o sprawdzenie mini
wujekfala pisze:Witam, oglądam to Mini już drugi dzień, co myślicie o tym? Szukam lekko uszkodzonego Mini.
http://otomoto.pl/mini-cooper-pakiet-co ... 68522.html
Kolega wyzej piszacy o peknietej glowicy silnika, która coś uszkodziła nie ma pojecia o czym pisze...... !!!
ale do rzeczy, bo ostatnio sciagnelem uderzonego MINI, i to jest moj 3 samochod sciagniety po wypadku z Belgii, napisze kilka rad:
1/ generalnie nie oplaca sie robic starych samochodów, bo napawa R50 2003 i R50 2006, to bedzie ten sam koszt, a naprawa R56 z 2008 czy 2010 wyjdzie moze 20-25 % wiecej
2/ Nie kupuje sie samochów rozbitych w Polsce, bo widocznie kto go sciagnał, i okazalo sie, ze jest jakis ZONK i nie oplaca sie robic.
3/ Rozbite auta kupuj tylko za granica
4/ sprawdz, czy sa proste podluznice, wstawianie cwiartek z przodu to porazka....
odnosnie tego samochodu:
Na tym zdjeciu specjalnie nie ma zdjecia w srodku. Zapewne walneły poduszki.
w Mini poduszka pasazera rozwala kokpit kierowcy, wiec sam kokpit bedzie kosztował z tysiaka, nie mowiac juz o poduszkach i napinaczach za kolejne 1500 pln
Bardzo drogie sa czesci z przodu, auto musi palic, jezeli silnik nie zapala, najprowdopodobniej walniete sa chlodnice, wiec i smiglo i moze wzmocnienie czolowe
W Mini bardzo drogie sa listwy i wykonczenia z przodu. Moga wygladac na cale, a maja wylamane zabki i juz nie sa do ponownego uzycia.
-
- Nowy
- Posty: 96
- Rejestracja: 09 maja 2010, 09:43
- Posiadane auto: Mini F56, Mini R60, Mini R53
- Lokalizacja: Wroclaw
mini
Sa zdjęcia środka poduszki są cale
Zgodzę się z kolega ze zrobienie uszkodzonego mini jest bardzo kosztowne (male drobiazgi dostępne tylko w serwisie potrafią kosztować krocie)
Zgodzę się z kolega ze zrobienie uszkodzonego mini jest bardzo kosztowne (male drobiazgi dostępne tylko w serwisie potrafią kosztować krocie)
-
- Wiarus
- Posty: 954
- Rejestracja: 29 sie 2012, 13:36
- Posiadane auto: był Cooper S R53 Aero LPG
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: prosze o sprawdzenie mini
on jest zarejestrowany w PL, a uszkodzenia są kosmetyczne. Albo się komuś znudził, albo nie chce mu się naprawiać, albo jest coś o czym się dowiesz na oględzinach lub wcale... gdyby to był MCS to bym go na części sobie kupił (fotele, kierownica, xenony bym do mojego przełożył, a reszta na handel)
Re: mini
Tak. Poduszki są całe ale czy działają i czy są??? Kierownica od modelu R56 (widać gołym okiem) a górna część deski rozdzielczej na 100% kombinowana tzn. pewnie brak poduszki i nałożona nowa struktura (ciemniejsza, bardziej połyskliwa od reszty). Koło od strony kierowcy przesunięte w tył kilka cm.Richie pisze:Sa zdjęcia środka poduszki są cale
Zgodzę się z kolega ze zrobienie uszkodzonego mini jest bardzo kosztowne (male drobiazgi dostępne tylko w serwisie potrafią kosztować krocie)
Re: prosze o sprawdzenie mini
tak, poduszek moze nie byc, lub moga byc atrapy.
Widziałem takie akcje, ze w samochodach uszkodzonych, byl przykrecony nowy nieuszkodzony zderzak.
Przy ogledzinach ustal sobie, czy podłużnice sa proste
Widziałem takie akcje, ze w samochodach uszkodzonych, byl przykrecony nowy nieuszkodzony zderzak.
Przy ogledzinach ustal sobie, czy podłużnice sa proste
- Alfik30
- Swój Człowiek
- Posty: 267
- Rejestracja: 25 lut 2013, 09:38
- Posiadane auto: Cooper S - R53
- Lokalizacja: Będzin
Re: prosze o sprawdzenie mini
Nie ma się czym podniecać, bo po pierwsze to złom a po drugie ten złom już ktoś kupił i sprawa stała się nieaktualna