Rodzinny Mini - Niemozliwe?

Wszystko o klasycznych Mini.

Moderator: flapjck1

Czy myślicie, że używanie Mini jako samochodu mini-rodzinnego ma jakikolwiek sens?

Nie, zupełnie nie ma.
4
9%
Czemu nie, choć nie będzie super wygodnie...
42
91%
 
Liczba głosów: 46

markus gażnikus
Nowy
Nowy
Posty: 33
Rejestracja: 01 kwie 2012, 12:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Zalew Zegrzyński

Re: Rodzinny Mini - Niemozliwe?

Post autor: markus gażnikus »

Wystarczy miec kilka "Angoli"........mój znajomy ma ich 18 szt. i to jednej marki.........
zgadnijcie jakiej?
Prawdziwe auta nigdy nie umierają
Awatar użytkownika
se7ven
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1532
Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Rodzinny Mini - Niemozliwe?

Post autor: se7ven »

Nietrudno zgadnąć JAGUAR
wolnossący 1,3 112KM/6700 , 138Nm/5197
Awatar użytkownika
Arti
Wiarus
Wiarus
Posty: 528
Rejestracja: 24 lip 2012, 14:16
Posiadane auto: Rover Mini Balmoral edition
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rodzinny Mini - Niemozliwe?

Post autor: Arti »

Ja stawiam na Vauxhalle ;)
Pozdrawiam,
Arti
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Rodzinny Mini - Niemozliwe?

Post autor: flapjck1 »

najprościej to rovery roznorakie
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
Luomo
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 349
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:48
Posiadane auto:
Lokalizacja: Łódź

Re: Rodzinny Mini - Niemozliwe?

Post autor: Luomo »

Bzyq pisze:Pozwolę sobie zacytować pewną osobę, która kiedyś powiedziała coś takiego:

"Kupując MINI Cooper'a czy Mini Morris'a nie kupuje się wcale samochodu tylko kupuję się legendę i tak na prawdę potem zaczyna się układać życie pod ten samochód"

- bardzo spodobał mi się ten fragment wypowiedzi dlatego cytuję i jak najbardziej popieram!
Dla chcącego nic trudnego :wink:
Sądzisz, że ktoś układa sobie życie pod BMW MINI? Przecież to taki sam nowoczesny samochód jak każdy inny, wydaję mi się, że nie ma co dorabiać ideologii ;-) To tak jak z jazdą na snowboardzie. Snowboarderom też się wydaje, że są bardziej cool. Gorzej jak ktoś jeździ i na desce, i na nartach ;-) Pozdr.!
Awatar użytkownika
se7ven
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1532
Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Rodzinny Mini - Niemozliwe?

Post autor: se7ven »

Czytaj ze zrozumieniem idei :wink:
wolnossący 1,3 112KM/6700 , 138Nm/5197
darekforest
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 227
Rejestracja: 31 lip 2012, 13:32
Posiadane auto:
Lokalizacja: Rzeszow/Anglia

Re: Rodzinny Mini - Niemozliwe?

Post autor: darekforest »

Kilka tygodni temu poznalem 5 osobowa rodzine ktora posiada 2 Miniaki.Sa to ich jedyne samochody :) dodam ze 3 dzieciakow w przedziale wiekowym 3-7 :)
Mozna?
olga.m

Re: Rodzinny Mini - Niemozliwe?

Post autor: olga.m »

Kupować wózek pod fure, to jest dopiero miłość do mini:) a mi sie wydaje,że jeżeli ktoś jest tak zajarany swom autkiem, motoryzacją, szybkimi czy wolnymi objazdami miasta, kreską, spotami itd.to nie powinien zrzekać się pasji na rzecz dzieci. Nie kazda rodzina musi jezdzić kombi:) fajne jest to jak sie widzi rodziny ktore nie są typowymi rodzinami. Mi by brakowało tego co gra dużą rolę w moim życiu.
Karoli i Adi
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 199
Rejestracja: 16 sie 2010, 10:04
Posiadane auto:
Lokalizacja: Katowice

Re: Rodzinny Mini - Niemozliwe?

Post autor: Karoli i Adi »

No tak, coś tam powiedziałem przy okazji organizacji Mini Choinki.. :)
No ale taka jest prawda, samo życie..
Najpierw był Classic no i nie było problemu bo byliśmy sami, no dobra był też kot ale on nie lubi jazdy (szybkiej).
Później okazało się, że jesteśmy w ciąży no i pojawił się drugi MINI wygodniejszy i nowocześniejszy (od Punto) a co najważniejsze bezpieczniejszy tj. MINI BMW
No tak kupując wózek, który jak to mówią jest 3 w jednym (koła ze stelażem + nosidełko tj. fotelik 0+ + gondola + spacerówka) pojechaliśmy MINI BMW, bo wiadomo, Żonka więcej jeździ z Juniorem, musiał się zmieścić do MINI (podpowiem Jane Muum, duży a mieści się)
Teraz pojawił się problem, kolejny, większy fotelik ale nie można go już montować na pasy tylko głownie isofix no i co, w sobotę jestem umówiony na wspawanie uchwytów isofix do Mini Classic, dodatkowo uchwytu na pas bezpieczeństwa (mocowanie w bagażniku).

Da sie, pewnie że się da, trzeba łączyć pasje nie stawiać na szali, oczywiście, że mój Syn najważniejszy ale motoryzacja, Mini, MINI BMW i inne zabawki z przydomowej stajni nie pójdą w kąt, tym bardziej, że Junior się już zaraził tzn. brum brum pip pip

Znam wiele osób, które zrezygnowały, ich Mini gdzieś tam rdzewieją, MINI zostały zamienione na combi, ale nie trzeba, owszem zachodu z pakowanie jest sporo ale.. ile przyjemności z jazdy.
Mini vs Combi = 1/0 dla Mini

Pozdro...
Adi
Mini Morris British Open Classic - S7 MINI
MINI Cooper - S8 MINI
KTM Super Duke 1290 R - S1 RACE
ODPOWIEDZ