Czy opłaca się kupić starszy rocznik (2002)?
Czy opłaca się kupić starszy rocznik (2002)?
Przymierzam się do zakupu pierwszego MINI i zastanawiam się czy warto kupować starsze roczniki (2002, 2003) czy może jeszcze poczekać i sprawić sobie chociaż 2005 lub 2006... Będzie to moje pierwsze auto i w przypadku droższego auta będzie większa szkoda, jak coś zarysuję lub obiję... Jakie są Wasze spostrzeżenia?
Re: Czy opłaca się kupić starszy rocznik (2002)?
Po liftingu (chyba 06.2004) kilka rzeczy poprawili. Tu masz więcej info http://forum.mini.org.pl/viewtopic.php?t=4900
Między 02r a 05r różnica w cenie to pewnie jakieś 5 - 8 tyś. Ja kupiłem przedlifta i kilka rzeczy musiałem naprawiać np. znaną z awarii manualną skrzynię biegów.
Między 02r a 05r różnica w cenie to pewnie jakieś 5 - 8 tyś. Ja kupiłem przedlifta i kilka rzeczy musiałem naprawiać np. znaną z awarii manualną skrzynię biegów.
Re: Czy opłaca się kupić starszy rocznik (2002)?
Dziękuję Ci bardzo za informacje! Właśnie tego szukałamSTi77 pisze:Po liftingu (chyba 06.2004) kilka rzeczy poprawili. Tu masz więcej info http://forum.mini.org.pl/viewtopic.php?t=4900
Między 02r a 05r różnica w cenie to pewnie jakieś 5 - 8 tyś. Ja kupiłem przedlifta i kilka rzeczy musiałem naprawiać np. znaną z awarii manualną skrzynię biegów.

Jeszcze mam jedno pytanie. W jakiej najtańszej cenie można kupić wersję już po liftingu ? , oczywiście mam na myśli sprawne autko

Re: Czy opłaca się kupić starszy rocznik (2002)?
Myślę, że MINI One lub Cooper z rocznika 2005 i z podstawowym wyposażeniem minimum 20 tyś. Coś ciekawszego z racji gadżetów typu panoramiczny dach, climatronic, nawigacja, felgi 17" ... to pewnie 25 tyś. Cooper S jest średnio o kilka tyś droższy ale jak ktoś lubi mocniejsze autka to zdecydowanie polecam S-kę.
Re: Czy opłaca się kupić starszy rocznik (2002)?
Dzięki 
Osobiście lubię raczej wolniejszą jazdę, więc S-ka jest dla mnie za mocna. Jak jadę 70 km/h na prostej drodze, to już jest to dla mnie zawrotna prędkość
Wolę spokojną jazdę...
Czyli powinnam celować minimum w 2005 rok? Czy modele z 2004 są jeszcze przed liftingiem czy już po? Przepraszam za banalne pytania, ale jestem początkująca, zarówno na forum jak i w temacie samochodów.

Osobiście lubię raczej wolniejszą jazdę, więc S-ka jest dla mnie za mocna. Jak jadę 70 km/h na prostej drodze, to już jest to dla mnie zawrotna prędkość

Czyli powinnam celować minimum w 2005 rok? Czy modele z 2004 są jeszcze przed liftingiem czy już po? Przepraszam za banalne pytania, ale jestem początkująca, zarówno na forum jak i w temacie samochodów.
-
- Nowy
- Posty: 40
- Rejestracja: 17 kwie 2014, 23:22
- Posiadane auto: R56 JCW /F56 Cooper D
- Lokalizacja: Krk
Re: Czy opłaca się kupić starszy rocznik (2002)?
Ja będę za niedługo (ok. 1-2 tyg) sprzedawał swojego Mini One z końcówki 2004 roku. Długo się nim nie nacieszyłem, zaledwie trochę ponad miesiąc jeżdżę, ale za właśnie ok. 1-2 tyg będę miał nowy służbowy i szkoda żeby ten stał. Ja akurat mam już ten już po lifcie. Silnik 1.4 CDi. Przebieg 154 tyś. Jeśli masz na uwadze koszty eksploatacji, a nie zależy Ci aż tak bardzo na mocy to rozważ zakup Diesla. 75km to nie tak mało jak na takiego małego brzdąca, a różnica w spalaniu jest nawet do 2x mniejsza w stosunku do benzyny jak i silnik Toyoty w nim zastosowany słynie z tych bezawaryjnych. U mnie komputer pokazuje na trasie 4.2/100km (4 osoby w samochodzie i to jeszcze na zimowych oponach było), po mieście wiadomo, zależy od korków u mnie pokazuje 5,4l/100. Chciałbym za niego wziąć ok. 17,5tyś. Nie żebym tu zachwalał swój samochód, ale nie wymaga wkładu finansowego. Kolor czerwony z alufelgami, pełna opcja tylko bez skórzanej tapicerki. Jak masz jakieś pytania to pisz na priw.
- satyr88
- Swój Człowiek
- Posty: 265
- Rejestracja: 08 lut 2012, 02:14
- Posiadane auto: MCS R53
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Re: Czy opłaca się kupić starszy rocznik (2002)?
Modele po 06.2004 są po liftingu. Nie jest powiedziane, że musisz kupować nowszy model. Spokojnie możesz kupić nawet rocznik 2002 byle był zadbany mechanicznie. Ja jeżdżę modelem przedliftowym z 2004 i jestem bardzo zadowolony. Wszystko zależy kto wcześniej jeździł samochodem, czy go na bieżąco serwisował i dbał.milka89 pisze:Dzięki
Czyli powinnam celować minimum w 2005 rok? Czy modele z 2004 są jeszcze przed liftingiem czy już po? Przepraszam za banalne pytania, ale jestem początkująca, zarówno na forum jak i w temacie samochodów.
Re: Czy opłaca się kupić starszy rocznik (2002)?
Czy masz może jakieś zdjęcia? i gdzie można ewentualnie obejrzeć autko?tumich pisze:Ja będę za niedługo (ok. 1-2 tyg) sprzedawał swojego Mini One z końcówki 2004 roku. Długo się nim nie nacieszyłem, zaledwie trochę ponad miesiąc jeżdżę, ale za właśnie ok. 1-2 tyg będę miał nowy służbowy i szkoda żeby ten stał. Ja akurat mam już ten już po lifcie. Silnik 1.4 CDi. Przebieg 154 tyś. Jeśli masz na uwadze koszty eksploatacji, a nie zależy Ci aż tak bardzo na mocy to rozważ zakup Diesla. 75km to nie tak mało jak na takiego małego brzdąca, a różnica w spalaniu jest nawet do 2x mniejsza w stosunku do benzyny jak i silnik Toyoty w nim zastosowany słynie z tych bezawaryjnych. U mnie komputer pokazuje na trasie 4.2/100km (4 osoby w samochodzie i to jeszcze na zimowych oponach było), po mieście wiadomo, zależy od korków u mnie pokazuje 5,4l/100. Chciałbym za niego wziąć ok. 17,5tyś. Nie żebym tu zachwalał swój samochód, ale nie wymaga wkładu finansowego. Kolor czerwony z alufelgami, pełna opcja tylko bez skórzanej tapicerki. Jak masz jakieś pytania to pisz na priw.
- Kocyk
- Swój Człowiek
- Posty: 264
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 12:38
- Posiadane auto: MINI Cooper Green Arrow
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy opłaca się kupić starszy rocznik (2002)?
Ja mam Cooper'a 2002r. który ma już przejechane 140tyś i wszystko jest laleczka!
Skrzynia nie była robiona i tego nie wymaga, pompa wspomagania tak samo. Jestem bardzo zadowolony.
W zasadzie polecam również starsze roczniki
Gdybyś miała koleżanko jakieś pytania zapraszam na prv.
Skrzynia nie była robiona i tego nie wymaga, pompa wspomagania tak samo. Jestem bardzo zadowolony.
W zasadzie polecam również starsze roczniki
