wałki rozrządu R55 S

R55, R56, R57, R58, R59, R60 & R61

Moderatorzy: flapjck1, Drail

bodek1
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 205
Rejestracja: 28 wrz 2015, 08:56
Posiadane auto: R55 S pepper white
Lokalizacja: słupsk

Re: wałki rozrządu R55 S

Post autor: bodek1 »

Nie bedę z Tobą polemizował bo widzę , ze traktujesz mnie jak kompletnewgo kretyna , ktory nie m pojecia o mechanice :( Dla Twojej wiadomości - trochę samochodow w życiu mialem , trochę napraw (róznych , także silników ) wykonalem więc nie sugeruj , że ktoś mnie robi w wała :? Napisalem wyraxnie , że kompensatory to moja diagnoza , a rozrząd??? kupując auto uslyszalem , ze bylo na wymianie napinacza i rozrzad jest ok. Niestety , ale napinacz byl wywalony , lańcuch rozciągniety - ogolnie rozrząd na smietnik. Czy ja napisalem , że auto bylo w ASO , czy , że trafilo do serwisu ??? :lol: Poza tym auto nie "zjebało sie" bo bylo po modyfikacjach i sugerowanie , że w kazdej chwili coś może się "zjebać" bo auto ma trochę KM wiecej jest jakimś żartem facepalm Wiesz czołg też można zajeździć. Ja natomiast o swoje auta dbam jak malo kto i kupując auto uzywane tylko takich szukam .To co "udalo" mi się kupić niestety zaliczam do moich porazek . Wizulanie o.k. , mechanicznie wydawało się również o.k. chociaż praca silnik ( zbyt głosna głowica ) wzbudziła moje obawy , ktore sprzedający zbagatelizował mowiąc , ze te silniki tak pracują . Auto mialo być na serwisie ( miedzy innymi wymiana napinacza? ) i stwierdzili , że wszystko jest super . Nie znalem tego silnika , ale wiem , że na wtrysku bezpośrednim pracują bardzo charakterystycznie ( kilka już przerobiłem i to o mocach znacznie wiekszych niź ma cooper ) , a tu jeszcze wolny wydech bez kata czyli dość głośno .
Jak zawsze po zakupie auto dostaje pakiet startowy czyli oleje, filtry , kompleksowy przegląd . Owszem raz bylem w aso bawaria gdańsk własnie na ogolnym przeglądzie , podłączniu kompa itd. Poza głośną pracą glowicy o.k. Chciałem nawet u nich zrobić rozrząd i popychacze , ale cena kosmos. Własnie po wymianie oleju ( millers nd ) już wiedzialem , że popychacze idą na śmietnik .Postanowilem sprawdzić też rozrząd bo jak był zimny to głośno pracował. Auto trafilo do serwisu bmw ( nie ASO) , który uwazam za jeden z najlepszych w trójmieście i okolicach . Części oryginalne , ceny 1/2 albo i mniej niż w ASO , robota jak na razie bez zastrzeżen. Moja decyzją zwalilismy także michę olejową żeby sprawdzić pompę oleju czyli to co mogło mieć wplyw na ciśnienie oleju . Miałem kiedyś przypadek w innym aucie, że kompensatory stare ,później nowe CZASAMI klepały . Przyczyną była pompa oleju , w której poluzowały się śruby i chwilowo potrafila zassać powietrze . Ale wszystko z pompą o.k. za to w misce 2 duże kawalki pieścienia olejowego . No to może laskawie mi wytlumaczysz co one tam robily??? Dbałość o auto nie polega na myciu , odkurzaniu i woskowaniu , ale również na profesjonalnych naprawach . Kwalki pierścienia w misce olejowej facepalm facepalm facepalm facepalm facepalm
No dobra chcesz bronić kolegę to rob to , ale w sposob racjonalny i odpowiedzialny . Negowanie tego co piszę czy uświadamianie mnie co do podkręconych aut jest raczej nie na miejscu . Pozdrawiam
ODPOWIEDZ