Runflaty...

R55, R56, R57, R58, R59, R60 & R61

Moderatorzy: flapjck1, Drail

Ruddbl
WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
Posty: 8
Rejestracja: 13 kwie 2016, 02:50
Posiadane auto: Chrysler Pt Cruiser
Lokalizacja: Wrocław

Runflaty...

Post autor: Ruddbl »

No i stało się, trzeciego dnia od rozpoczęcia zabawy zapaliła się czerwona oponka... facepalm Czy runflaty można łatać?... Czy felgi do runflatów różnią się od zwykłych alu... I czy po zmianie na zwykłe opony i złapaniu kapcia, taka felga może uszkodzić się tak, że runflat już nie pohula?... Pozdrawiam...
Ruddbl
WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
Posty: 8
Rejestracja: 13 kwie 2016, 02:50
Posiadane auto: Chrysler Pt Cruiser
Lokalizacja: Wrocław

Re: Runflaty...

Post autor: Ruddbl »

A i zapomniałem... Może ktoś wie jak restować ten gadżet, co by czerwona oponka zniknęła po usunięciu usterki?...
Awatar użytkownika
Bzyq
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 481
Rejestracja: 16 cze 2012, 18:27
Posiadane auto: MC R50
Lokalizacja: SC

Re: Runflaty...

Post autor: Bzyq »

Felga nie ma tu żadnego znaczenia.
Jedynie musisz wiedzieć i pamiętać o tym, że nie wszystkie zakłady wymiany opon mają możliwość wymiany RF.
Teoretycznie jeśli nie przekroczysz tych 80 km to powinna dać się naprawić, w praktyce różnie to bywa i nie wszyscy chcą się tego podejmować.

Nie wiem jak to wygląda w R56 ale może to pomoże
Bzyku
Ruddbl
WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
Posty: 8
Rejestracja: 13 kwie 2016, 02:50
Posiadane auto: Chrysler Pt Cruiser
Lokalizacja: Wrocław

Re: Runflaty...

Post autor: Ruddbl »

Dzięki... Właśnie startuję do wulkanizatora, na szczęście mam blisko, a ciśnienie nie schodziło szybko, więc tak naprawdę udało mi się uniknąć jazdy bez powietrza... Pogrzebałem wczoraj i na szczęście ceny runflatów nie są tak dramatyczne jak sobie wyobrażałem... Autem jeździ moja żona, więc chyba zostaniemy przy tym nieprzebijalnym wynalazku... A wie ktoś może jak zresetować TPM w wersji z navi?... Bo jest cała masa filmików, ale wszystkie dotyczą opcji z klasycznym zegarem na środku... Pozdrawiam...
Awatar użytkownika
Bzyq
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 481
Rejestracja: 16 cze 2012, 18:27
Posiadane auto: MC R50
Lokalizacja: SC

Re: Runflaty...

Post autor: Bzyq »

Bzyku
Ruddbl
WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
Posty: 8
Rejestracja: 13 kwie 2016, 02:50
Posiadane auto: Chrysler Pt Cruiser
Lokalizacja: Wrocław

Re: Runflaty...

Post autor: Ruddbl »

Prawie... U mnie nie ma takich ładnych obrazków... Przygoda skończyła się tak, że oczywiście w żadnym serwisie nie było miejsc, bo wszyscy zmieniają opony na letnie, na szczęście po wykonaniu kilkunastu telefonów udało się znaleźć znajomego, który miał znajomego i jak przywiozłem zdjęte już koło, to pan zerknął i okazało się na szczęście, że wentyl przepuszczał... Koszt 25 zł, czas naprawy wraz z diagnozą 4 minuty... Przy okazji pan powiedział, że jeżeli na przebitym runflacie nie kręci się piruetów, to naogół da się je naprawić... :D Z kolei jeżeli chodzi o TPM, to podjechałem do mojego elektryka, dotknął tego joya na środku i w dwie sekundy było zrobione... Śmiał się, że źle go dotykam i dlatego mi nie wyszło... Może faktycznie za bardzo skupiłem się na szukaniu filmów na yt zamiast spokojnie spróbować samemu... facepalm Także puki co zostajemy na runflatach i wszystko jest ok... Jak w wolnej chwili pokombinuje z tym resetem TPM, to opiszę... Pozdrawiam...
markus
Nowy
Nowy
Posty: 38
Rejestracja: 13 kwie 2016, 13:18
Posiadane auto: Mini Cooper S Clubman R55
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Runflaty...

Post autor: markus »

Podepnę się pod temat - złapałem dziś gwóźdź / śrubę w oponę RF. Siedzi sobie ładnie w gumie, póki co powietrze nie schodzi. Co z tym zrobić dalej? Jeździć? Wyjąć? Jeśli wyjąć to jechać do jakiegoś ogarniętego warsztatu celem załatania? Dodam, że żadna czerwona kontrolka nie wyskoczyła.
Awatar użytkownika
Psztymucel
Wiarus
Wiarus
Posty: 890
Rejestracja: 05 gru 2004, 09:32
Posiadane auto: IMA, Fulvia, 900, Ypsilon
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Re: Runflaty...

Post autor: Psztymucel »

Ogólnie nie naprawia się tych opon. Jednak... jeżeli znasz warsztat, który to załata, a opona nie jest uszkodzona (pocięte ścianki, rozwarstwienie) to nie widzę problemu.
Kiedyś złapałem śrubę i zrobiłem 1000 km zanim ją zlokalizowałem. Niestety opona nadała się już na śmietnik.
One of God's own prototypes. A high-powered mutant of some kind never even considered for mass production. Too weird to live, and too rare to die.
trempek
Nowy
Nowy
Posty: 79
Rejestracja: 20 cze 2013, 13:17
Posiadane auto: Cooper D 2011
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Runflaty...

Post autor: trempek »

Moim zdaniem jeśli jest normalna dziurka to można załatać.
Co do felg to z tego co widziałem oryginalne od miniaka mają rant, który dodatkowo "trzyma" oponę na swoim miejscu.
Przez ten rant wulkanizator miał kłopot odbić oponę od felgi.
Także myślę że to też ma znaczenie.
Nie twierdzę, że na zwykłego typu felgę nie można zakładać runflatów :) ale takie z rantem powinny sprawować się lepiej.
markus
Nowy
Nowy
Posty: 38
Rejestracja: 13 kwie 2016, 13:18
Posiadane auto: Mini Cooper S Clubman R55
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Runflaty...

Post autor: markus »

Dziura była od frontu, opona naprawiona, jeżdżę dalej ;)
ODPOWIEDZ