Austin Mini Countryman 1967 - historia rodzinna
Moderator: flapjck1
-
- WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 gru 2018, 14:14
- Posiadane auto: Austin Mini Countryman mk1
- Lokalizacja: Gdańsk
Austin Mini Countryman 1967 - historia rodzinna
Cześć wszystkim
Niektórzy mogą mnie znać, ale mimo wszystko chciałem się przedstawić.
Nazywam się Witek, jestem bratem Romka (sidi z forum Mini), synem Wojtka (Rzeczoznawca z Gdańska), bratankiem św.pamięci Edwarda (poprzedniego właściciela mojego Mini).
Właśnie od Wujka rozpoczęła się nasza rodzinna historia, kiedy w 1987 roku przyjechał do Gdańska swoim Austinem. 4 letni wówczas Romek zasiadł za kierownicą mini i stwierdził, że to samochód dla niego (do wszystkiego dosięga i wszystko widzi) i musi taki mieć - jak pomyślał tak zrobił, kupił podobny egzemplarz w opłakanym stanie i po wielu perypetiach udało mu się go odbudować (na pewno znacie jego historie z forum). Wracając do rodzinnego mini - pod koniec lat 80-tych z powodu braku części zamiennych, mini trafiło do garażu. 30 lat później wujek niestety zmarł z powodu ciężkiej choroby . Mini drugi raz przyjechało do Gdańska - tym razem na zawsze. Wróci na drogi a pamięć po Wujku zostanie wiecznie żywa!
Znamy historie tego samochodu od lat 70-tych jednak jeśli ktoś posiada jego zdjęcia z tamtych lat byłbym wdzięczny za udostępnienie.
Poniżej kilka zdjęć.
pozdrawiam
Niektórzy mogą mnie znać, ale mimo wszystko chciałem się przedstawić.
Nazywam się Witek, jestem bratem Romka (sidi z forum Mini), synem Wojtka (Rzeczoznawca z Gdańska), bratankiem św.pamięci Edwarda (poprzedniego właściciela mojego Mini).
Właśnie od Wujka rozpoczęła się nasza rodzinna historia, kiedy w 1987 roku przyjechał do Gdańska swoim Austinem. 4 letni wówczas Romek zasiadł za kierownicą mini i stwierdził, że to samochód dla niego (do wszystkiego dosięga i wszystko widzi) i musi taki mieć - jak pomyślał tak zrobił, kupił podobny egzemplarz w opłakanym stanie i po wielu perypetiach udało mu się go odbudować (na pewno znacie jego historie z forum). Wracając do rodzinnego mini - pod koniec lat 80-tych z powodu braku części zamiennych, mini trafiło do garażu. 30 lat później wujek niestety zmarł z powodu ciężkiej choroby . Mini drugi raz przyjechało do Gdańska - tym razem na zawsze. Wróci na drogi a pamięć po Wujku zostanie wiecznie żywa!
Znamy historie tego samochodu od lat 70-tych jednak jeśli ktoś posiada jego zdjęcia z tamtych lat byłbym wdzięczny za udostępnienie.
Poniżej kilka zdjęć.
pozdrawiam
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Austin Mini Countryman 1967 - historia rodzinna
Piekny!
On jest rhd?
On jest rhd?
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
-
- WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 gru 2018, 14:14
- Posiadane auto: Austin Mini Countryman mk1
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Austin Mini Countryman 1967 - historia rodzinna
dzieki,
tak RHD
tak RHD
Re: Austin Mini Countryman 1967 - historia rodzinna
hej gratulacje, nie dość że ładny to jeszcze z historią.
pytanie z ciekawości, może zbyt osobiste, ale czemu czekaliście tak długo ze zmianą właściciela i odbudową??
pytanie z ciekawości, może zbyt osobiste, ale czemu czekaliście tak długo ze zmianą właściciela i odbudową??
sądu nie ma... ale wyrok wydany na wieczność, z ogólnego też mnie wyrzucą;-)
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Austin Mini Countryman 1967 - historia rodzinna
Pewnie kwestia spadku itepe
Poza tym - taki zabieg to kupa kasy Witek musiał zrobić najpierw 100 vesp żeby mieć kapitał
Poza tym - taki zabieg to kupa kasy Witek musiał zrobić najpierw 100 vesp żeby mieć kapitał
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
-
- WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 gru 2018, 14:14
- Posiadane auto: Austin Mini Countryman mk1
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Austin Mini Countryman 1967 - historia rodzinna
Wujek był człowiekiem o szerokich horyzontach, miał w planie sam go wyremontować - zaczął nawet demontaż tylnego zawieszenia... teraz małymi kroczkami sam będę remontował.
Pomysł jest taki, aby zostawić nadwozie w takim stanie jak jest teraz (wypolerować, zabezpieczyć i zakonserwować) natomiast mechanicznie doprowadzić do pełnej sprawności.
lakier można zrobić w każdej chwili ale cennej patyny nie można kupić
Pomysł jest taki, aby zostawić nadwozie w takim stanie jak jest teraz (wypolerować, zabezpieczyć i zakonserwować) natomiast mechanicznie doprowadzić do pełnej sprawności.
lakier można zrobić w każdej chwili ale cennej patyny nie można kupić
- Załączniki
-
- 49840230_234180934011596_7226773467591344128_n.jpg
- (142.46 KiB) Pobrany 511 razy
Re: Austin Mini Countryman 1967 - historia rodzinna
Szukasz oryginalnych części pomogę .. Co i jak, by został w oryginale.
Wszystko robi na kolanie.
Osoba aspołeczna..
Bo tak pisząc znaczy że gówno o tym wiesz.
Jeśli chcesz tylko się wymądrzać albo mnie pouczać to wypad
Osoba aspołeczna..
Bo tak pisząc znaczy że gówno o tym wiesz.
Jeśli chcesz tylko się wymądrzać albo mnie pouczać to wypad
-
- WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 gru 2018, 14:14
- Posiadane auto: Austin Mini Countryman mk1
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Austin Mini Countryman 1967 - historia rodzinna
Na pewno zostanie w oryginale, jest kompletny więc mam nadzieje że nie będzie zbyt dużego problemu z częściami ale w razie czego będę się odzywał , dzieki
Czekam aż przyjdzie wiosna i sukcesywnie coś będe rozbierał... pierwsza rzecz, z którą mogę mieć kłopot to ramki zewnętrzne tylnych (bocznych) szyb. W tylnym dolnym narożniku są troche skorodowane i mogą nie przeżyć demontażu i ponownego montażu. Da sie je gdzieś kupić czy zostaje rekonstrukcja ?
Czekam aż przyjdzie wiosna i sukcesywnie coś będe rozbierał... pierwsza rzecz, z którą mogę mieć kłopot to ramki zewnętrzne tylnych (bocznych) szyb. W tylnym dolnym narożniku są troche skorodowane i mogą nie przeżyć demontażu i ponownego montażu. Da sie je gdzieś kupić czy zostaje rekonstrukcja ?
- Załączniki
-
- ramka.jpg
- (87.68 KiB) Pobrany 499 razy
Re: Austin Mini Countryman 1967 - historia rodzinna
można znaleźć na fb
napisze prv
napisze prv
sądu nie ma... ale wyrok wydany na wieczność, z ogólnego też mnie wyrzucą;-)
-
- Super użytkownik
- Posty: 1632
- Rejestracja: 04 lip 2006, 20:17
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: W-wa
Re: Austin Mini Countryman 1967 - historia rodzinna
Cudo! Powodzenia!
Re: Austin Mini Countryman 1967 - historia rodzinna
fantastyczny brelok do kluczy,
samochód oczywiście też.
samochód oczywiście też.