Przerywacz kierunkowskazów?

Wszystko o klasycznych Mini.

Moderator: flapjck1

Chris11
Wiarus
Wiarus
Posty: 624
Rejestracja: 28 maja 2009, 16:06
Posiadane auto:
Lokalizacja: Poznań

Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: Chris11 »

Mam taką anomalię, że kierunki po włączeniu mrugają przez chwilę z "normalną" prędkością, a po chwili szybciej - i lewy, i prawy. W jednym cyklu włączenia nie ma reguły jak długo mrugają szybciej, a ile "normalnie". Awaryjne chodzą "normalnie", czyli z mniejszą częstotliwością.
Wszystkie żarówki sprawne. Czy to objaw padniętego przerywacza?
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: flapjck1 »

A mrugają szybko to wszystkie lampy świecą? Przednia, boczna, tylna?
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Chris11
Wiarus
Wiarus
Posty: 624
Rejestracja: 28 maja 2009, 16:06
Posiadane auto:
Lokalizacja: Poznań

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: Chris11 »

Tak.
Awatar użytkownika
hillman
Wiarus
Wiarus
Posty: 514
Rejestracja: 13 lut 2013, 17:18
Posiadane auto:
Lokalizacja: lublin

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: hillman »

Wyczyść konektory.... oporność się zmienia to i mryganie.
Wszystko robi na kolanie.
Osoba aspołeczna..
Bo tak pisząc znaczy że gówno o tym wiesz.
Jeśli chcesz tylko się wymądrzać albo mnie pouczać to wypad
Chris11
Wiarus
Wiarus
Posty: 624
Rejestracja: 28 maja 2009, 16:06
Posiadane auto:
Lokalizacja: Poznań

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: Chris11 »

Przy przerywaczu?
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: flapjck1 »

Jeśli masz przerywacz pod maska to zacznij przy nim, jeśli w kabinie to raczej nie tylko w lampach i złączach po drodze

Popatrz czy któraś słabiej nie swieci i zacznij od niej
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Chris11
Wiarus
Wiarus
Posty: 624
Rejestracja: 28 maja 2009, 16:06
Posiadane auto:
Lokalizacja: Poznań

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: Chris11 »

Konektory do lamp raczej w porządku, bo dorabiałem nowe, a auto od tego czasu stoi w garażu, więc nie zaśniedziały.
Przyjrzę się przerywaczowi (pod maską), bo tam były stare konektory... jak i sam przerywacz.
Żarówki raczej świecą równo, a raczej - nie świecą tak różnie, żeby ta różnica była widoczna.
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: markfive »

W instalacji klasyka są dwa przerywacze. Przerywacz kierunkowskazów przeważnie umieszczony jest pod zestawem wskaźników wewnątrz kabiny. Jest to przerywacz bimetalowy (nie elektroniczny) w okrągłej obudowie. Przerywacz świateł awaryjnych znajduje się na przegrodzie czołowej od strony silnika i w oryginale ma kształt małej prostokątnej puszeczki. Przerywacze działają niezależnie od siebie. W opisanym przypadku problem dotyczy przerywacza kierunkowskazów. Jest on nienaprawialny. Po wymianie na nowy problem powinien ustąpić
Chris11
Wiarus
Wiarus
Posty: 624
Rejestracja: 28 maja 2009, 16:06
Posiadane auto:
Lokalizacja: Poznań

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: Chris11 »

Hmm... Teraz to mi dałeś do myślenia, bo okrągły przerywacz a i owszem mam (tyle że pod maską), ale prostokątnego nie kojarzę.
Co więcej na stronie englishcars jest właśnie odwrotnie, czyli okrągły = awaryjne, a prostokątny = kierunki.
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: markfive »

Nie ważne jaki kształt ma przerywacz w Twoim samochodzie. Pisałem o wersji oryginalnej fabrycznej. To co teraz jest oferowane w sprzedaży to są już wyłącznie zamienniki jak widzę również w obudowach prostokątnych. Ogólnie nie ma to wielkiego znaczenia, chociaż o ile dobrze pamiętam była różnica w kostce przerywacza awaryjnych pod maską uniemożliwiająca wetkniecie tam przerywacza przeznaczonego do kierunkowskazów.

Aby sprawdzić to w prosty sposób wyciągnij z gniazda na przegrodzie ( o ile ktoś już nie zastąpił gniazda zwykłymi wsuwkami ) znajdujący się tam przerywacz ( odłącz go ) i sprawdź co wtedy działa a co nie. Dowiesz się w ten sposób który do czego jest.
Awatar użytkownika
hillman
Wiarus
Wiarus
Posty: 514
Rejestracja: 13 lut 2013, 17:18
Posiadane auto:
Lokalizacja: lublin

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: hillman »

Albo, kierunki lewo , prawo, awaryjne , A słychać gdzie klika.
Wszystko robi na kolanie.
Osoba aspołeczna..
Bo tak pisząc znaczy że gówno o tym wiesz.
Jeśli chcesz tylko się wymądrzać albo mnie pouczać to wypad
Chris11
Wiarus
Wiarus
Posty: 624
Rejestracja: 28 maja 2009, 16:06
Posiadane auto:
Lokalizacja: Poznań

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: Chris11 »

Ok. Udało mi się namierzyć przerywacz. Faktycznie ten okrągły pod maską to awaryjki, a za deską rozdzielczą jest kwadratowy do kierunków.
Mam zainstalowany jakiś polski szajs, ale jakoś nagle zaczął dobrze funkcjonować. :)
Chris11
Wiarus
Wiarus
Posty: 624
Rejestracja: 28 maja 2009, 16:06
Posiadane auto:
Lokalizacja: Poznań

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: Chris11 »

I kolejna zagadka... Chciałem wymienić przerywacz, więc kupiłem, według numeru, podobno pasujący i przy wymianie okazało się, że z mojego starego przekaźnika, poza 3. nóżkami wystaje jeszcze dodatkowy przewód.
Dokładnie to taki szajs mam obecnie zamontowany: https://motohurt.sklep.pl/Product/Show/09890

Jak nie trudno się domyślić - nowy przekaźnik, nie posiadający tego przewodu nie działa.
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: flapjck1 »

ten dodatkowy przewod to jakas masa, czyli minus skądbądź
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Chris11
Wiarus
Wiarus
Posty: 624
Rejestracja: 28 maja 2009, 16:06
Posiadane auto:
Lokalizacja: Poznań

Re: Przerywacz kierunkowskazów?

Post autor: Chris11 »

Tyle to ja się domyśliłem po zdjęciu :) , ale skąd coś takiego się wzięło u mnie w aucie, jak trudno jest w ogóle dostać przerywacz z wyprowadzoną dodatkową masą? Z tego, co widzę to nie jest to rozwiązanie powszechnie stosowane.
No i jak w takim razie wsadzić tam "zwykły" przerywacz, żeby działał?
ODPOWIEDZ