Witam szanowne grono klubowiczow!
Posiadam r55 1.6thp. Moj problem polega na notorycznym wycieku oleju z okolic uszczelnaiczy walu korbowego zarowno od strony kola zamchowego jak i kola pasowego.
Silnik jest po kapitalnym remoncie w ktorym wymienione zostaly,pierscienie, tloki, panewki, polerka walu, sprawdzona zostala glowica, szlif gniazd zaworowych nowe uszczelniacze zaworowe nowy rozrzad nowe sprzeglo dwumas, termostat itd
W przeciagu roku 3 razy zmienialem juz uszczelniacze po obu stronach PTFE wszystkich mozliwych firm czyli cortego, elring wiktor reinz. Wszystkie po krorkim czasie zaczynaja przeciekac na zewntrznym kolnierzu uszczelniacza czyli pomiedzy dolna obudowa skrzyni korbowej a dolna warga uszczelniacza. Warga srodkowa po ktorej obraca sie wal jest w porzadku i tam jest sucho. Juz mi rece opadaja co moze byc nie halo ze takie rzeczy sie dzieja. Moze ktos juz mial taki przypadek. Zastanawiam sie czy to czasem nie za wysokie cisnienie oleju w skrzyni korbowej, moze cos z odma? Choc pokrywa byla zmieniona i zalozone mam dwa Oil Catch Tanki do dodatkowej separacji par olejowych w celu ochrony dolotu.
Z gory dzieki za sugestie bo autko smiga jak ta lala po remoncie nie bierze oleju a ciagle wycieki i lezenie pod autem mnie juz dobijaja.....