nowe stare mini
Moderator: flapjck1
nowe stare mini
Witam,
Jestem nowy zarówno tutaj, jak i jako minifan - pierwsze kupuję za parę dni. Mam dwa piękne garbuski, jeden 1955 drugi oryginalne cabrio 1972. Teraz do kolekcji dołączy wymarzonyMini. Jednak tym razem nie chciałem kupować i restaurować starego mini(kilkudziesięcio czy nastoletniego), a możliwie świeży rocznik w starej wersji czyli roczniki 1997, 1998 1999 lub 2000. Mam pytanie co sądzicie o jakości tych roczników? Czy są na tyle świerze, że jest szansa na bezawaryjność?
Czy przebieg 100.000 km to dla miniaka sporo i już wymaga remontu, czy "dopiero się dociera".
Będę wdzięczny za porady.
Jestem nowy zarówno tutaj, jak i jako minifan - pierwsze kupuję za parę dni. Mam dwa piękne garbuski, jeden 1955 drugi oryginalne cabrio 1972. Teraz do kolekcji dołączy wymarzonyMini. Jednak tym razem nie chciałem kupować i restaurować starego mini(kilkudziesięcio czy nastoletniego), a możliwie świeży rocznik w starej wersji czyli roczniki 1997, 1998 1999 lub 2000. Mam pytanie co sądzicie o jakości tych roczników? Czy są na tyle świerze, że jest szansa na bezawaryjność?
Czy przebieg 100.000 km to dla miniaka sporo i już wymaga remontu, czy "dopiero się dociera".
Będę wdzięczny za porady.
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: nowe stare mini
ostatnie roczniki sa najslabsze jesli chodzi o blache
najdrozsze w naprawach ( elektronika )
a 100000 km to juz moze byc po pierwszym remoncie silnika i skrzyni, ale pewnie nie jest
wada tych rocznikow jest bardzo czesto spotykany "sportpack" meczacy przekladnie glowna i zawieszenie ponad miare
wszystko zalezy od tego jak bylo dbane auto...
najdrozsze w naprawach ( elektronika )
a 100000 km to juz moze byc po pierwszym remoncie silnika i skrzyni, ale pewnie nie jest
wada tych rocznikow jest bardzo czesto spotykany "sportpack" meczacy przekladnie glowna i zawieszenie ponad miare
wszystko zalezy od tego jak bylo dbane auto...
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- rambo_3m
- Klubowicz
- Posty: 203
- Rejestracja: 02 mar 2007, 20:46
- Posiadane auto: Mini 1,3Spi, Mini 1300 Racing, Vespa PK50, Vespa PX125, Vespa T5
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: nowe stare mini
Czy my przypadkiem nie rozmawialiśmy kiedyś w Gdańsku na Moto Show na starówce ?
Wróciłem po x latach nieobecności
Re: nowe stare mini
Cześć, raczej nie - nie byłem nigdy na motoshow na starówce.
Ale zawsze można nadrobic:)
Pozdrawiam
Ale zawsze można nadrobic:)
Pozdrawiam
Re: nowe stare mini
flapjck1 pisze:ostatnie roczniki sa najslabsze jesli chodzi o blache
najdrozsze w naprawach ( elektronika )
a 100000 km to juz moze byc po pierwszym remoncie silnika i skrzyni, ale pewnie nie jest
wada tych rocznikow jest bardzo czesto spotykany "sportpack" meczacy przekladnie glowna i zawieszenie ponad miare
wszystko zalezy od tego jak bylo dbane auto...
Hej,
rekami i nogami podpisuje sie pod tymi slowami.
Wszystkie 'roverowskie' blachy w mini sa bardzo slabe w porownaniu do tych z lat np. 80.
Rocznik mojego mini to 1998 i niestety w niektorych miejscach moc korozji zaskakuje. (Z tymze do zeszlego roku mini byl samochodem calorocznym - zima i sol nie byly mu obce - i caly czas byl garazowany pod chmurka, wiec pewnie to dalo mu dodatkowo w kosc, czytaj blache).
Co do napraw, to rzeczywiscie w gre wchodzi juz elektronika, wiec samemu sie nie pogrzebie, ale ja ze swoich obserwacji i opinii kilku znajomych, ktorzy maja podobne rozczniki mini, moge stwierdzic, ze tych napraw powazniejszych w ogole nie bylo! Czesto sie natomiast przytrafia w tych nowszych modelach, ze wysiada kontrolka poduszki kierowcy, co wiaze sie najprawdopodobniej z modulem, a koszt takiego ok. kilkuset zlotych. Zazwyczaj uzytkownicy to ignoruja, bo bez tego da sie jezdzic.
Co do remontu silnika, to sie nie moge wypowiedziec, bo moj mini przekroczyl ta magiczna liczbe w zeszlym roku, wtedy akurat musial pojsc w odstawke, ale tylko ze wzgledow osobistych a nie mechanicznych! Wiec smigal jak sie patrzy!
Z kolei sportpack dodaje uroku niewatpliwie a co do trudow z nim zwianych na polskich drogach mozna sie przyzwyczaic, jednak zawieszeniu daje popalic.
W moim przypadku wersja z konca lat 90. calkowicie sie sprawdzila i okazala sie byc bardzo wygodna, i nie zamienilabym na zaden inny model! Jedynie w miare mozliwosci finansowych dokupilabym prawdziwego klasyka, ale Ty realizujesz to juz w VW.
Poza tym z drobnostek, to maja o niebo wygodniejsze siedzenia i to w dluzszych trasach sie przydaje i docenia:)
Powodzenia!
- Sadam
- Maniak
- Posty: 2671
- Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: nowe stare mini
ojej a kto to nas zaszczycił wizytą i opinią
sorry za OT
sorry za OT
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas
Re: nowe stare mini
Bo kolega z 3miasta i urzekla mnie jego historia;)))
I zeby nie bylo, ze ten post to jakis kolejny 'off', to ja dodam, ze jakby zainteresowany chcial zobaczyc, jeszcze nie wrosnietego w ziemie 'starego nowego miniaka', to zapraszam.
P.S.
Kingus i Adas napisalam Wam PW.
Poza tym moj nr telefonu pozostal ten sam:)
Co do usprawiedliwienia nieobecnosci, to mam zwolnienie lekarskie;)
Sciskam,
Jagoda
I zeby nie bylo, ze ten post to jakis kolejny 'off', to ja dodam, ze jakby zainteresowany chcial zobaczyc, jeszcze nie wrosnietego w ziemie 'starego nowego miniaka', to zapraszam.
P.S.
Kingus i Adas napisalam Wam PW.
Poza tym moj nr telefonu pozostal ten sam:)
Co do usprawiedliwienia nieobecnosci, to mam zwolnienie lekarskie;)
Sciskam,
Jagoda
Re: nowe stare mini
Witam,
tak to podobno prawda, ze rover sie nie popisal...ale, jest na to metoda:
poniewaz mini jest ogolnie znane z wiekszej lub mniejszej korozji,z powodu braku ocynku na blachach, radze poprostu nim nie jezdzic zima i nie garazowac pod chmurka . jedyny minus ze nie kazdy moze sobie na to pozwolic...
ja mam mini z 98 ktore jest w niezlym stanie i rzekomo nigdy zimy nie widzial, a i tak ma are malych bo malych ale, ognisk korozji, z ktorymi sie mam zamiar tej zimy rozprawic!
pozdrawiam
ps na szczescie mini i moje moze mnie nie byloby stac ale mam mozliwosc garazowania i nie jezdzenia zima mini i korzystam z niej z premedytacja
tak to podobno prawda, ze rover sie nie popisal...ale, jest na to metoda:
poniewaz mini jest ogolnie znane z wiekszej lub mniejszej korozji,z powodu braku ocynku na blachach, radze poprostu nim nie jezdzic zima i nie garazowac pod chmurka . jedyny minus ze nie kazdy moze sobie na to pozwolic...
ja mam mini z 98 ktore jest w niezlym stanie i rzekomo nigdy zimy nie widzial, a i tak ma are malych bo malych ale, ognisk korozji, z ktorymi sie mam zamiar tej zimy rozprawic!
pozdrawiam
ps na szczescie mini i moje moze mnie nie byloby stac ale mam mozliwosc garazowania i nie jezdzenia zima mini i korzystam z niej z premedytacja
dzień dobry i dziękuję
Dziękuję wszystkim za odpowiedź. Bardzo cenne uwagi.
Na poczatek najważniejsze: MAM MINI!!!
Właśnie wrócilem z Deutschland skąd przywiozłem pięknego czerwonego coopera z 1999r.
Generalnie very very ok, ale gdzieniegdzie jakieś parchy spod lakieru wyłażą.
Chcę nim pojeździć kilka lat, a potem prawdopodobnie go zamiienię na klasyka.
Jutro wkleję zdjęcia.
Jagoda, Tobie również bardzo dziękuję za odpowiedź i chętnie oddał bym go Twojej i innym 3miejskim miniakom pod ocenę, uzyskał informację gdzie naprawiać itd.
Garbuski mają towarzysza. Albo towarzyszkę, w końcu Mini.
Dobranoc
Oskar
Na poczatek najważniejsze: MAM MINI!!!
Właśnie wrócilem z Deutschland skąd przywiozłem pięknego czerwonego coopera z 1999r.
Generalnie very very ok, ale gdzieniegdzie jakieś parchy spod lakieru wyłażą.
Chcę nim pojeździć kilka lat, a potem prawdopodobnie go zamiienię na klasyka.
Jutro wkleję zdjęcia.
Jagoda, Tobie również bardzo dziękuję za odpowiedź i chętnie oddał bym go Twojej i innym 3miejskim miniakom pod ocenę, uzyskał informację gdzie naprawiać itd.
Garbuski mają towarzysza. Albo towarzyszkę, w końcu Mini.
Dobranoc
Oskar
- rambo_3m
- Klubowicz
- Posty: 203
- Rejestracja: 02 mar 2007, 20:46
- Posiadane auto: Mini 1,3Spi, Mini 1300 Racing, Vespa PK50, Vespa PX125, Vespa T5
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: nowe stare mini
Gratuluję i koniecznie musimy się spotkać wybadać to twoje nowe cudeńko
Wróciłem po x latach nieobecności
Re: nowe stare mini
Zdecydowanie Tak! Na razie muszę poczytać jak tu się wkleja zdjęcia.
[ Dodano: Nie 16 Gru, 2007 ]
Ok, może się uda.
Jak robię jakieś faux pas wrzucając zdjęcia tu, a nie np. do galerii to mi powiedzcie, ale to i tak nie są jakieś ładne galeriowe zdjęcia, tylko takie na dzień dobry.
[ Dodano: Nie 16 Gru, 2007 ]
Ok, może się uda.
Jak robię jakieś faux pas wrzucając zdjęcia tu, a nie np. do galerii to mi powiedzcie, ale to i tak nie są jakieś ładne galeriowe zdjęcia, tylko takie na dzień dobry.
- Załączniki
-
- mini2.jpg (111.83 KiB) Przejrzano 417 razy
-
- mini1.jpg (96.66 KiB) Przejrzano 417 razy
- minimaniak
- Klubowicz
- Posty: 1828
- Rejestracja: 05 sty 2005, 19:35
- Posiadane auto: Klasyki "Dziadek" 25LE, 35LE, 40LE, Cabriolet, Van,Kombi i parę innych
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: nowe stare mini
macko pisze:witam. Przede wszystkim gratulacje z zakupu. Oby służył bezawaryjnie i sprawiał dużo frajdy.
A teraz pytanie. Jakie opony masz założone z tyłu, bo dość mocno chowają się w nadkola?
macko
FAKT - jakoś dziwnie wygląda (może inny bęben)
Pozdrawiam Adam
TEL. 606-877-927
PIERWSZY W POLSCE SKLEP Z CZĘŚCIAMI DO MINI www.mini-land.pl
TEL. 606-877-927
PIERWSZY W POLSCE SKLEP Z CZĘŚCIAMI DO MINI www.mini-land.pl
- Sadam
- Maniak
- Posty: 2671
- Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: nowe stare mini
też o bębnie myślałem, a poza tym zawieszenie coś nisko stoi
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas
Re: nowe stare mini
Cześć,
To mnie postraszyliście. Opony nie wiem, rano sprawdzę, ale wydają mi się fabryczne.
Jaki bęben to tym bardziej nie wiem.
Z kim z Was mogę sie umówić żeby obejrzeć auto i popytać? Jagoda? Rambo3m?
A poza tym, czy kierownica w mini jest lekko krzywa? W ogóle jakoś krzywo się siedzi. Na co dzień jeżdżę land Roverem Defenderem, tam też jest krzywo, ale w mini bardziej...
Pozdrawiam
To mnie postraszyliście. Opony nie wiem, rano sprawdzę, ale wydają mi się fabryczne.
Jaki bęben to tym bardziej nie wiem.
Z kim z Was mogę sie umówić żeby obejrzeć auto i popytać? Jagoda? Rambo3m?
A poza tym, czy kierownica w mini jest lekko krzywa? W ogóle jakoś krzywo się siedzi. Na co dzień jeżdżę land Roverem Defenderem, tam też jest krzywo, ale w mini bardziej...
Pozdrawiam