Dziury i dziureczki . . .

Wszystko o klasycznych Mini.

Moderator: flapjck1

TAD2

Dziury i dziureczki . . .

Post autor: TAD2 »

Witam !

Jak w/g was najlepiej naprawić te ubytki ? Wszelkie propozycje mile widziane ;)

P.S.
Wcześniej mój nick brzmiał TAD , ale zapomniałem hasla i zgubiłem stary adres email , więc założyłem nowe konto !



Obrazek

Obrazek

Obrazek





http://www.mini.org.pl/forum/viewtopic.php?t=3180
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Dziury i dziureczki . . .

Post autor: flapjck1 »

a maila do administratora napisac nie laska?? pisz do Aran-a o haslo prosbe i nie rob zametu
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Dziury i dziureczki . . .

Post autor: flapjck1 »

a co do dziur - wstaw nowa blache , reperowanie drzwi jest bardzo trudne a to co widzisz od wierzchu to wierzcholek gory lodowej
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
minimaniak
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1828
Rejestracja: 05 sty 2005, 19:35
Posiadane auto: Klasyki "Dziadek" 25LE, 35LE, 40LE, Cabriolet, Van,Kombi i parę innych
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Dziury i dziureczki . . .

Post autor: minimaniak »

flapjck1 pisze:a co do dziur - wstaw nowa blache , reperowanie drzwi jest bardzo trudne a to co widzisz od wierzchu to wierzcholek gory lodowej


nową blachę czyli łatkę :?: bo jeśli po piaskowaniu jest tylko to, to według mnie starczy łatka
Pozdrawiam Adam

TEL. 606-877-927
PIERWSZY W POLSCE SKLEP Z CZĘŚCIAMI DO MINI www.mini-land.pl
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Dziury i dziureczki . . .

Post autor: flapjck1 »

a wg mnie powienien spruc dol poszycia, wypiaskowac szkielet drzwi, naprawic go bo dziurawy jak rzeszoto i dac dol plata drzwi nowy
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Darek N.

Dziury i dziureczki...

Post autor: Darek N. »

Witam;
Co niektórzy mawiają: >Teoria,to piękna sprawa<,,,,
"spruc drzwi",czyli co-??? uformowac nowy szkielet drzwi,to,co jest "dziurawe"-wyciąc i wstawic NOWE,,,,teoria,piękna sprawa,,,a niby jak ukształtowac cały profil drzwiowy-?
Wiadomo----oddac do blacharza,On to zrobi i Racja,tylko KTÓRY-???
Znałem takiego jednego w W-wie,miał warsztat na Wolskiej,tylko małe "Ale",,,,to było w latach 1958-1960; Chyba obecnie tych drzwi już nie wyprofiluje,,,,,
A "Współcześni blacharze"---owszem,zrobią,tylko :
"panie,zrobimy,tylko przynieś pan nam Nowe drzwi,a dalej,to my sobie już damy radę"
A nawet,gdybym znalazł na prawdę fachowca ,co mu nie obce są i babki do klepania i młotki blacharskie i wie,gdzie należy "zbańkowac,a gdzie odpuścic" blachę,wie,jak pocynowac i gdzie-to za taką pracę zażyczył by sobie pewnie tyle,że może i kupił by drugie auto-? Dlatego mam pewne wątpliwości,co do "Prucia" drzwi i po takim "pruciu",co dalej,kto wtedy mi pomoże w odzyskaniu obecnego stanu rzeczy-?,,,dzisiejsi blacharze-???
Jeśli tak,bardzo Was proszę o namiary na takowych,za co z góry pięknie dziękuję.A nóż widelec się znajdą-?Przecież muszą gdzieś byc,,,,oby nie za drodzy-?
Pozdrawiam,życząc udanego dnia,,,Darek N.
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Dziury i dziureczki . . .

Post autor: flapjck1 »

ja znam takich
i to niejednego
co prawda sie cenia ale uwazam ze to jedyna metoda na tak skorodowane przypadki bo kitowanie g... da
a poza tym miniaki sa warte tego zeby robic cos raz a solidnie
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Darek N.

Dziury i dziureczki . .

Post autor: Darek N. »

Witam;
O.K. i ja też tak uważam,ale,,,,,samemu to i trochę mnie już trudno /nie te lata/,a i trzeba miec też jako-takie doświadczenie w blacharce-!Co do blacharza,wezwałem takowego ze swojej okolicy,pokazałem Mu auto,a w zasadzie jego elementy blachy itp.-a On na to,:"wie pan,do tego chyba byłby potrzebny palnik-?"
O czym miałem z nim gadac,o palnikach-?
A jak sądzisz,ile może zażądac pożądny fachowiec za taką operację z taką blacharką-?
A poza tym,jak juz jesteśmy w temacie,,,ile żądają zakłady,za piaskowanie i auta i poszczególnych detali-?,,,czy to jest za powierzchnię,czy sztukę,czy cena "Umowna"-?
Będę wdzięczny za taki cennik,bo robię to po raz pierwszy /piaskowanie/ i nie chciałbym na tym byc "oszukanym".Dzięki za pomoc i porady w tym temacie.
Miłego dnia-Darek N.
mirabellka

Re: Dziury i dziureczki . . .

Post autor: mirabellka »

w zupełności zgadzam się z Flapem :!: :!: :!:

a propo tematu postu ,hmmm brzmi intrygująco :mrgreen:

Pozdrawiam Mireczka
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Dziury i dziureczki . . .

Post autor: flapjck1 »

ceny sa zalezne od regionu

u nas np ostatnio dosc mocno podrozalo ;/ mamy takiego speca Trojkata ktory ostatnio wziol za wypiaskowanie + malowanie gruntem reaktywnym calego miniaka ( + troche roboty "rozbrajania" bo zleceniodawca namieszal deczko ) 2500 - liczy 250 pln za rbh
wiem ze w lodzi mozna bylo w zeszlym roku taka operacje wykonac za chyba 700 ale same ranty bez plaszczyzn

widze ze jestes z leszna skontaktuj sie z Malina z tego forum jej maz zajmuje sie renowacja aut, mysle ze kilka kontaktow/porad jest w stanie ci dac

a generalnie - jesi chcesz zrobic auto dobrze ( i do pewnego stopnia nie musisz sie liczyc z kosztami ) to moze warto zlecic robote gdzies w polske?


ale np w innym zakladzie - malowanie + lakierowanie proszkowe ( dowolny kolor RAL ) wozkow zawieszenia 50-70

komplet oblachowan silnika + jakies tam mocowania okolo 50 za robote jw
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
dziesio
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1105
Rejestracja: 17 sty 2005, 21:17
Posiadane auto:
Lokalizacja: warszawa

Re: Dziury i dziureczki . . .

Post autor: dziesio »

co do piaskowania to wypiaskowanie budy (pomijajac duze plaskie powierzchnie) + wozkow + wahaczy i jakichs tam elementow pod warszawa gosciu wzial 600-700zl z tego co pamietam.

zrobione to bylo calkiem znosnie.
Awatar użytkownika
se7ven
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1532
Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Dziury i dziureczki . . .

Post autor: se7ven »

Taki stan drzwi w zasadzie kwalifikuje je do wymiany ( skorodowane wewnętrzne blachy ).
Naprawić się da ale jest to bardzo pracochłonne i kosztowne.
A palnik by się przydał na pewno do spęczania blachy aby zlikwidować naprężenia po wstawieniu łaty zewnętrznej - prościej i szybciej się nie da.
Piaskowanie też nie zawsze jest konieczne.
Malowanie wózków farbą proszkową - niepotrzebny wydatek bo ta farba nie pracuje i pęka po czasie robiąc większe spustoszenie niż po zwykłym pomalowaniu i konserwacji.
Ma tylko jedną zaletę - ładnie ale krótko to wygląda. :razz:
Darek N.

Dziury i dziureczki . .

Post autor: Darek N. »

Witam;
Dzięki za cenniki,zawsze już człowiek ma jako takie rozeznanie w kosztach.Poza tym,dużo dają człowiekowi porady,wskazówki innych-już bardziej doświadczonych ludzi w tym temacie.Ponieważ grzebię w takim aucie po raz pierwszy,mam następny problem (-mik) w przegubami wewnętrznymi;chodzi o zdemontowanie tychże od "dyfra",,,,z jedenj strony przegub był ze smarem,z drugiej-wyglądał tak,jakbym wykopał go w polu,gdzie polegli krzyżacy,czyli Grunwald.Istna rdza,a kulek-to chyba nawet nie było wszystkich,,,
Przy moście zostały tylko obudowy przegubów w postaci cylindrycznych walców i ani w ząb nie chcą ruszyc z miejsca-???
Jak się do nich dobrac-???----wyjąłem już cały tryb z satelitami i z prośbą do Was,,,,jak to rozgryżc-?Nie chcę nic na siłę---tylko młotkiem,co-?-Żart.
Pozdrawiam i czekam na porady.Jeśli temat przegubów jest w złym miejscu na forum-sorry,wskażcie gdzie ma byc,a zastosuję się do zaleceń i go przeniosę.dzięki.
Miłego wieczoru---Darek N.
AleXander
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1632
Rejestracja: 04 lip 2006, 20:17
Posiadane auto:
Lokalizacja: W-wa

Re: Dziury i dziureczki . . .

Post autor: AleXander »

Moderatorzy czy możecie proszę przywołać pana Darek N. do porządku w pisaniu postów? Ni to gramatycznie ni interpunkcyjne poprawnie (przecinki zamiast kropek, wstawione nie wiadomo po co myślniki przed znakiem zapytania)... Czyta się z trudem i nie jest przejrzyste... Z góry dziękuje.

pozdrawiam
Alek
Mayon
Wiarus
Wiarus
Posty: 652
Rejestracja: 01 paź 2007, 15:23
Posiadane auto:
Lokalizacja: Tczew

Re: Dziury i dziureczki . . .

Post autor: Mayon »

co do drzwi miałem podobne zdarzenie i wymieniłem reperaturkę wewnętrzną drzwi i dolną część poszycia zewnętrznego drzwi i bajka, zero problemów a robi się dość szybko, łatwo i koszt nie aż taki wielki.
ODPOWIEDZ