I ZLOT MINI TRÓJMIASTO 4-7.09.2008 SOBIESZEWO

[Orzemek]

ale zdjęcia z góry w paczce od Adama są więc jednak komuś (jemu) udało się wejść!

[dziesio]

podeszli ja napewno z zaskoczenia

[Orzemek]

podeszli ja napewno z zaskoczenia

od tyłu?

mimo wszystko zdjęcia rewelacyjne i oddają cały klimat zlotu.
podczas ostatniej imprezy rozmawiałem z tym gościem z baru i mówił, że ma dla nas nakręcony film ze zlotu i ma mnie znaleźć i przekazać. zobaczymy jeszcze co tam ciekawego.

[minimaniak]

Dziękujemy za świetny weekend i gratulujemy tak doskonałej organizacji. Mamy nadzieję, że ‘a może nad morze?’ stanie się imprezą cykliczną
Tak wielu atrakcji w tak krótkim czasie, jeszcze na zlotach nie było. Przeżycia na łodzi – bezcenne, szczególnie kiedy siedziałem w pierwszym rzędzie z Kotłem
Przed gośćmi z zagranicy wyszliśmy na niezłych obżartuchów, podobno nie mogli wyjść z podziwu, że jemy cztery obiady na dobę, a nasze dziewczyny są przy tym takie szczupłe
Miło było znowu spotkać się w tak licznym gronie. Zrobiliśmy małą ‘burzę mózgów’ dotyczącą spraw klubowych i cieszę się, że mogłem usłyszeć jakie kto ma oczekiwania, pretensje, pomysły wobec klubu. Mam nadzieję, że pozwoli nam to wprowadzić zmiany ‘na lepsze’, żeby z roku na rok było nas w klubie więcej.
Do zobaczenia na Miedzianej.
Pozdrawiamy
A&A

ps
A na wieżę wjechaliśmy windą , a było nas troje

[humin]

paczka zdjęć z cyfry by Gosia&Humin

ps. mam znak od Jagody, że Dirk i Niel poczuli się tak dobrze że nie chcą wyjeżdzać z Polski wczoraj wyjechał Dirk ze łzami w oczach a Niel ma wyjechać dziś i podobnie się wzrusza mówiąc o tym co z wszystkimi przeżył..
bardzo miło było poznać tak wiele ludzi i to jest honor dla nas tu na Pomorzu że tak to fajnie wszystko wyszło... bez Was nie byłoby to samo
nad imprezą cykliczną pomyślimy, poczytamy i będziemy jak brzytwa

ps2. noga odżyła i opuchlizna schodzi także będę żył

[dziesio]

pozwolilem sobie zrobic mirrora i dorzucic do wszystkich:

http://team.pld-linux.org/~dziesio/mini ... _Humin.rar

[icemac]

zresajzowane do 800x600 i ocenzurowane

http://www.icemac.wroclaw.pl/mini/Icemac&Goszia.rar 102MB

[dziesio]

dorzucilem fotki od mast'y:

http://team.pld-linux.org/~dziesio/mini ... _masta.rar

[masta]

dorzucilem fotki od mast'y:

http://team.pld-linux.org/~dziesio/mini ... _masta.rar

Przez ostatnie lata uczestniczyłem w zlotach różnych marek samochodów, ale tak perfekcyjnej organizacji nie było nigdzie. Wszystko dopracowane. Organizatorzy pokazali jak powinny wyglądać prawdziwe zloty.
Z racji, iż jestem miejscowym, trasy naszego przejazdu były mi bardzo dobrze znane, ale w takiej oprawie nabrały zupełnie innego charakteru.
Swojego Miniaka posiadam od niedawna i to był mój pierwszy raz z Wami i mam nadzieję nie ostatni Teraz już wiem jak wyglądają osoby z którymi się rozmawia między innymi na forum Fajnie było pogadać na żywo.
Dzięki Dziesio za wrzucenie fotek

[dziesio]

dzisiaj zawrzucilem jeszcze fotki blazeja:

http://team.pld-linux.org/~dziesio/mini ... blazej.zip

[Lukasz1]

Dzięki za zajebisty zlot !! Już dawno się tak nie bawiłem. Przejazd przez remontowany Sopot jak w Italian Job .....łódka - odlot na maxa .... a na koniec nocna kąpiel w basenie..... Tak trzymać..... i proszę o więcej . Dodatkowe gratulacje , za ściągnięcie Gości zzagranicy - widać było że bawią się rewelacyjnie ))

GOOOOOD JOB !!!!!!!!!!!!!!

[flapjck1]

cholercia ogladam blazejowe fotki i widze ze mnie tance na stole ominely

[dziesio]

to Cie najlepsze rzeczy ominely stoly sie normalnie uginaly tylko pozniej trzeba bylo do 17 odsypiac

[Orzemek]

Przejazd przez remontowany Sopot jak w Italian Job .

to wszystko było zaplanowane

[drszajba]

racja stoły się uginały, butelki spadały, piwo się lało, dobrze, że parasol wytrzymał, bo posłużył również jako rura do tańczenia