Niemiecka robota

Wszystko o klasycznych Mini.

Moderator: flapjck1

Awatar użytkownika
se7ven
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1532
Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
Lokalizacja: Cieszyn

Niemiecka robota

Post autor: se7ven »

Krótka lekcja jak u naszych sąsiadów robi się blachę aby auto przeszło TUV.
Załączniki
Wymieniony próg uszczelniony silikonem bez konserwacji.
Wymieniony próg uszczelniony silikonem bez konserwacji.
Robota 2.JPG (49.69 KiB) Przejrzano 4295 razy
Blacha po spawaniu bez konserwacji.
Blacha po spawaniu bez konserwacji.
Robota 1.JPG (60.81 KiB) Przejrzano 4295 razy
Awatar użytkownika
rogal
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1069
Rejestracja: 05 sty 2005, 15:10
Posiadane auto: 6 x MINI
Lokalizacja: EŁK
Kontakt:

Re: Niemiecka robota

Post autor: rogal »

Super wątek ruszyłeś Piotrze. Możemy tu wklejać dzieła "niemieckiej myśli". Postaram się odnaleźć i tu wrzucić swoje zdjęcia.
pozdrawiam
Rogal

tel. 695 455 231
---------------------------
Wszystko dla Mini .
http://www.englishcars.pl
Awatar użytkownika
se7ven
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1532
Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Niemiecka robota

Post autor: se7ven »

Ciąg dalszy nastąpi niebawem. Foto story jak i co "gnije" i dlaczego tego nie widać na zewnątrz. :wink:
Chudy1970

Re: Niemiecka robota

Post autor: Chudy1970 »

Piotr Topór pisze:Ciąg dalszy nastąpi niebawem. Foto story jak i co "gnije" i dlaczego tego nie widać na zewnątrz. :wink:


U mnie było jeszcze gorzej. w trakcie a raczej po piaskowaniu okazało się źe wcześniejszy właściciel w niemczech zapomniał powiedzieć źe auto miało małe "a kuku"z tyłu. Zamiast kupić reparaturki nadkola skończyło się na całym tyle bo naprawa była zrobiona byle jak i ruda poszła wyźej. A źe nie chcę mieć problemów pózniej zdecydowałem się na kompleksową renowcję miniaka.

Wojtek
Awatar użytkownika
se7ven
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1532
Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Niemiecka robota

Post autor: se7ven »

Nadkole to jest mały problem-to widać. Jest mnóstwo rzeczy, których nie widać a potem bolą. :cry: np. potrójne blachy z tyłu, mocowanie tylnego wózka itd., etc.
Ja wiem co, gdzie i jak "gnije" ale "userzy" tego Forum być może nie.
W dobrym stanie sprowadzić z zagranicy to praktycznie graniczy z cudem. Jeżeli nie to niech wpiszą się osoby, które taki zakup zrobiły.
Chudy1970

Re: Niemiecka robota

Post autor: Chudy1970 »

Czyli gdzie kupić najbezpieczniej??? Wiadomo źe sprzedający zawsze zachwala towar. Wcześniej miałem 25 letniego Saab'a potem 15 letniego w przypadku tych 2 zawsze wiedziałem czego szukać, jak kupowałem mini z 1994 patrzyłem tylko na blachy z zewnątrz po piaskowaniu okazało się źe musze kupić prawia pół auta. A jak wiecie to nie koniec wydatkzow. Nie mam pretensji do sprzedającego tylko do siebie. Teraz juź wiem źelepiej kupić auto za 33.000 pln niźje remontoqać. Finalnie wyjdzie na to samo..

Zdjęcia z remontu mini i dokładne oszty wrzucę na forum niebawem.

Wojtek
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Niemiecka robota

Post autor: flapjck1 »

Chudy1970 pisze: lepiej kupić auto za 33.000 pln niźje remontoqać.




hahhahahahahahhahahhaha

lepszego dowcipu dawno nie slyszalem :lol:
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
Saint
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1227
Rejestracja: 04 sty 2005, 22:37
Posiadane auto:
Lokalizacja: KR
Kontakt:

Re: Niemiecka robota

Post autor: Saint »

no co? jakieś demo 206, sej, czy dacia logan mpv w wersji golas :razz:
Zawodowy Szyderca
Mayon
Wiarus
Wiarus
Posty: 652
Rejestracja: 01 paź 2007, 15:23
Posiadane auto:
Lokalizacja: Tczew

Re: Niemiecka robota

Post autor: Mayon »

ja kupując swojego miniaka wiedziałem że czeka mnie remont tym bardziej że zawodowy szyderca 2 mnie pocieszył że zna auto i jest mocno zgnite :mrgreen: okazało sie że nie jest aż tak źle ale jak widziałem jak były wstawione niekróre blachy przez poprzedniego właściciela to była załamka ( tam gdzie dał radę pospawać to ok, a gdzie nie dał to na wkręty :) )
Awatar użytkownika
Gibki Staruszek
Maniak
Maniak
Posty: 2693
Rejestracja: 05 wrz 2007, 00:21
Posiadane auto: mini 1000 ooooolala !!!
Lokalizacja: Kamień Pomorski

Re: Niemiecka robota

Post autor: Gibki Staruszek »

A ja kupiłem takiego co nie miał wcześniej remontu i nikt go nie popaprał. Jednak nie liczyłem ,że będzie igła .Szukałem go dosć długo...( jak przypomnę sobie inne jakie oglądałem ... brryyy ... ) :neutral:
Awatar użytkownika
monsterk
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2082
Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
Posiadane auto:
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Kontakt:

Re: Niemiecka robota

Post autor: monsterk »

Dobra ,dobra - Polacy i Anglicy tacy sami partacze są, i nie odbiegają od Niemców
Mayon
Wiarus
Wiarus
Posty: 652
Rejestracja: 01 paź 2007, 15:23
Posiadane auto:
Lokalizacja: Tczew

Re: Niemiecka robota

Post autor: Mayon »

monsterk masz rację zapomniałem dodać, że kupiłem go w polsce...
Awatar użytkownika
Konrad K_2
Maniak
Maniak
Posty: 2563
Rejestracja: 29 maja 2006, 19:13
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Niemiecka robota

Post autor: Konrad K_2 »

a gazety w progach i podszybui ktoś miał - chyba jako element wzmacniający :wink:
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Niemiecka robota

Post autor: flapjck1 »

w "brudne jest szybsze" oska na rdze byla przyspawana do lozyska :D

zero pracy wahacza

jak wyszlo to pelnym kompletem :D najlatwiej wyjete lozysko jakie mi sie trafilo :D
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
sezar
Wiarus
Wiarus
Posty: 559
Rejestracja: 26 sie 2009, 14:34
Posiadane auto: Mini'91 New Mini Cooper S '03
Lokalizacja: 49.76314,19.060957
Kontakt:

Re: Niemiecka robota

Post autor: sezar »

se7ven pisze:Nadkole to jest mały problem-to widać. Jest mnóstwo rzeczy, których nie widać a potem bolą. :cry: np. potrójne blachy z tyłu, mocowanie tylnego wózka itd., etc.
Ja wiem co, gdzie i jak "gnije" ale "userzy" tego Forum być może nie.
W dobrym stanie sprowadzić z zagranicy to praktycznie graniczy z cudem. Jeżeli nie to niech wpiszą się osoby, które taki zakup zrobiły.


mojego Miniaczka już poznałeś wiec chyba da się kupić :D
ODPOWIEDZ