Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
Witam
Moje Mini stoi sobie zwykle pod chmurką. W ostatnim tygodniu nawiało trochę śniegu. Co zauważyłem to lekko przymarznięte szyby w drzwiach do uszczelek i zamarzający zamek.
Miałem małe problemy z otwarciem ale dostałem się od strony pasażera (musiałem nieźle szarpnąć). Poza okresem zimy auto otwiera się bez problemu.
Jak zabezpieczyć się przed uszkodzeniem mechanizmu elektrycznych szyb (automatycznie lekko się opuszczają gdy otwieram drzwi) oraz zamka ?
Jak sobie z tym radzicie ?
Pozdrawiam
malysan
Moje Mini stoi sobie zwykle pod chmurką. W ostatnim tygodniu nawiało trochę śniegu. Co zauważyłem to lekko przymarznięte szyby w drzwiach do uszczelek i zamarzający zamek.
Miałem małe problemy z otwarciem ale dostałem się od strony pasażera (musiałem nieźle szarpnąć). Poza okresem zimy auto otwiera się bez problemu.
Jak zabezpieczyć się przed uszkodzeniem mechanizmu elektrycznych szyb (automatycznie lekko się opuszczają gdy otwieram drzwi) oraz zamka ?
Jak sobie z tym radzicie ?
Pozdrawiam
malysan
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
malysan pisze:Witam
Moje Mini stoi sobie zwykle pod chmurką. W ostatnim tygodniu nawiało trochę śniegu. Co zauważyłem to lekko przymarznięte szyby w drzwiach do uszczelek i zamarzający zamek.
Miałem małe problemy z otwarciem ale dostałem się od strony pasażera (musiałem nieźle szarpnąć). Poza okresem zimy auto otwiera się bez problemu.
Jak zabezpieczyć się przed uszkodzeniem mechanizmu elektrycznych szyb (automatycznie lekko się opuszczają gdy otwieram drzwi) oraz zamka ?
Jak sobie z tym radzicie ?
Pozdrawiam
malysan
Na przymarzające drzwi pomagają preparaty do uszczelek, które możesz kupić na stacji benzynowej, oraz preparaty do odmrażania i konserwacji zamków samochodowych - popsikaj zamek... To powinno Ci życie ułatwić.
- Bankowy
- Swój Człowiek
- Posty: 193
- Rejestracja: 01 sie 2009, 08:15
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wyspy Dziewicze
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
PiterGehry pisze:malysan pisze:Witam
Moje Mini stoi sobie zwykle pod chmurką. W ostatnim tygodniu nawiało trochę śniegu. Co zauważyłem to lekko przymarznięte szyby w drzwiach do uszczelek i zamarzający zamek.
Miałem małe problemy z otwarciem ale dostałem się od strony pasażera (musiałem nieźle szarpnąć). Poza okresem zimy auto otwiera się bez problemu.
Jak zabezpieczyć się przed uszkodzeniem mechanizmu elektrycznych szyb (automatycznie lekko się opuszczają gdy otwieram drzwi) oraz zamka ?
Jak sobie z tym radzicie ?
Pozdrawiam
malysan
Na przymarzające drzwi pomagają preparaty do uszczelek, które możesz kupić na stacji benzynowej, oraz preparaty do odmrażania i konserwacji zamków samochodowych - popsikaj zamek... To powinno Ci życie ułatwić.
Preparaty do konserwacji - tak, preparaty do odmrażania - nie.
Preparaty do odmrażania (podobnie jak WD40 i pochodne) mają właściwości wypłukujące. Owszem, pomogą w odmrożeniu zamka, ale też wypłukają smar. W efekcie sprawią, że mechanizm będzie chodził trudniej, będzie jeszcze bardziej wrażliwy na wodę i przy najbliższej okazji jeszcze szybciej zamarznie.
Uszczelki drzwi najlepiej posamarować (po osuszeniu!) silikonem do tego przeznaczonym. Dobrze sprawdza się też płyn hamulcowy, ale na dłuższa metę uszczelki gumowe nie przepadają za nim
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
Dzięki za odpowiedź. Posamrowałem uszczelki silikonem w sprayu i pomogło. Szyby przymarzały do uszczelek. Podobno najlepszy silikon jest na stacjach shell ale nie sprawdzałem i kupiłem w markecie jakiś.
Pozdrawiam
malysan
Pozdrawiam
malysan
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
apropo szyb.. ma ktoś problem z zaparowanymi szybami? masakra .. nie da się tego opanować - wymieniłem filtr kabinowy, tylna szyba to już w ogóle .. ogrzewanie niby jest a po 10min się samo wyłączy i nie ma efektu . boczne przednie po czasie troszkę odparowują o tylnych nie wspominam chociaż tam nie potrzebne to jak dla kierowcy
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
Powodem jest wilgoć w aucie a konkretnie w dywanie. Ja używam pochłaniaczy wilgoci (takie jak w pudłach z elektroniką tyle że większe). Wrzucam pod fotel i nie mam problemu.
Oczywiście zawsze podczas jazdy można uchylić okno ale w zimie to średnio przyjemne .
Pozdrawiam
Oczywiście zawsze podczas jazdy można uchylić okno ale w zimie to średnio przyjemne .
Pozdrawiam
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
czyste, suche wnętrze, regularne mycie szyb i wymiana filtra i nigdy w żadnym aucie nie miałem problemu z parowaniem!
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
malysan pisze:Powodem jest wilgoć w aucie a konkretnie w dywanie. Ja używam pochłaniaczy wilgoci (takie jak w pudłach z elektroniką tyle że większe). Wrzucam pod fotel i nie mam problemu.
Mógłbyś powiedzieć coś więcej o tych pochłaniaczach? Gdzie to można dostać, jaka cena mniej-więcej? Na allegro widzę takie bardziej stacjonarne pochłaniacze do pomieszczeń - pudełko do którego wsadza się wkład pochłaniający wilgoć i po jakimś czasie w pojemniku zbiera się woda. Masz coś działającego na tej zasadzie?
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
mazak234 pisze:malysan pisze:Powodem jest wilgoć w aucie a konkretnie w dywanie. Ja używam pochłaniaczy wilgoci (takie jak w pudłach z elektroniką tyle że większe). Wrzucam pod fotel i nie mam problemu.
Mógłbyś powiedzieć coś więcej o tych pochłaniaczach? Gdzie to można dostać, jaka cena mniej-więcej? Na allegro widzę takie bardziej stacjonarne pochłaniacze do pomieszczeń - pudełko do którego wsadza się wkład pochłaniający wilgoć i po jakimś czasie w pojemniku zbiera się woda. Masz coś działającego na tej zasadzie?
dzisiaj kupiłem ten stacjonarny (35zł) jak dla mnie nie działa zbytnio - może inne ale ten stacjonarny w pudełku nie pomaga.
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
Pochłaniacze wilgoci które używam pochodzą z paczek z transportu. Pracuję w firmie gdzie przychodzi dużo paczek z zagranicy , zwłaszcza z transportu morskiego. To są pochłaniacze żelowe. Wyglądają identycznie jak np w paczkach z chipsami, w pudłach z elektroniką tyle ze większe. Jutro postaram się zamieścić fotkę.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Bankowy
- Swój Człowiek
- Posty: 193
- Rejestracja: 01 sie 2009, 08:15
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wyspy Dziewicze
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
Takie osuszacze to super sprawa, pod warunkiem, że wigloci w aucie nie jest zbyt dużo.
Jeśli ktoś nie zadbał latem o to, żeby mieć suche dywaniki, to teraz sam osuszacz nie da rady. Często zdarza się, że jak wyciągnie się matę wygłuszającą z pod wykładziny, to jest ona przesiąknięta wodą.
Jeśli ktoś nie zadbał latem o to, żeby mieć suche dywaniki, to teraz sam osuszacz nie da rady. Często zdarza się, że jak wyciągnie się matę wygłuszającą z pod wykładziny, to jest ona przesiąknięta wodą.
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
słuchajcie czy Wasze Miniaki daja rade w te -20? chodzi mi o szyby, popryskałam silikonem itp i przymarzło jak nic, zamarzło nawet domykanie i zaczyna działac dopiero jak jezdzie z 20 minut.. szczerze mówiac boje sie otworzyc okno bo może byc jakas niespodzianka i sie nie zamknie
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
...
Ostatnio zmieniony 21 gru 2009, 22:59 przez HOT BULL, łącznie zmieniany 1 raz.
- dawid
- Super użytkownik
- Posty: 1263
- Rejestracja: 25 lis 2006, 17:47
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
a macie patent na odparowywanie szyb przy AUTOMATYCZNEJ KLIMATYZACJI ?
jak wcisnę guzik odparowywania to nawiew zasuwa z pełną prędkością, chwile da się przeżyć, ale później ten szum meczy.. da się to dać jakoś na połowę?
w manualnych pokrętach daje się troszkę i cały czas sobie dmucha, a w auto to albo na całość albo wcale..
jak wcisnę guzik odparowywania to nawiew zasuwa z pełną prędkością, chwile da się przeżyć, ale później ten szum meczy.. da się to dać jakoś na połowę?
w manualnych pokrętach daje się troszkę i cały czas sobie dmucha, a w auto to albo na całość albo wcale..
R60 | since 2006.
- kaktus08
- Nowy
- Posty: 43
- Rejestracja: 19 lip 2008, 17:58
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Warszawa/Koszalin
Re: Przymarznięte szyby i zamarznięty zamek
Mam automatyczną klimę i nie mam większych problemów.
Najpierw właczam osuszanie i pozwalam chwile poszaleć tej wichurze po szybach (fakt na dłuższą mętę jest to wkurzające), potem wyłączxam osuszanie ale zostawiam włączoną klimę z ustawionym nadmuchem na szyby z temeperaturą nie wyższą niż 17 stopni i efekt murowany - nie zaparowane szyby i cicho w samochodzie.
Najpierw właczam osuszanie i pozwalam chwile poszaleć tej wichurze po szybach (fakt na dłuższą mętę jest to wkurzające), potem wyłączxam osuszanie ale zostawiam włączoną klimę z ustawionym nadmuchem na szyby z temeperaturą nie wyższą niż 17 stopni i efekt murowany - nie zaparowane szyby i cicho w samochodzie.
Pozdrawiam Ewa