szum lewego koła ...

Wszystko o klasycznych Mini.

Moderator: flapjck1

Awatar użytkownika
icemac
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

szum lewego koła ...

Post autor: icemac »

witam

co może byc przyczyną - dodam że cylinderki w zacisku już działają ??

muszą sie klocki "dotrzeć" do nowego ułożenia w zacisku ??

czy może łozysko jest do wymiany/nasmarowania ??

i jak łozysko to wymioeniac obie strony, czy wystarczy jedna ??

dzieki za info
Się zmienia ... Clubman + MM = mają się dobrze :twisted:
Chris11
Wiarus
Wiarus
Posty: 624
Rejestracja: 28 maja 2009, 16:06
Posiadane auto:
Lokalizacja: Poznań

Re: szum lewego koła ...

Post autor: Chris11 »

Witek pisze:Ja bym wymieniał oba, bo jak wymienisz jedno to możesz spodziewać się w niedługiej przyszłości wymiany tego drugiego. Na ogół elementy symetryczne zużywają się tak samo :-)


To chyba dosyć daleko idący wniosek. Wymieniałem już wielokrotnie łożyska w kołach, nigdy parami i nigdy nie było problemu, żeby drugie padło.
Awatar użytkownika
icemac
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: szum lewego koła ...

Post autor: icemac »

@witku

koło - tarcza nie jest gorąca, jast takiej samej temperatury co druga ;)

a szum jest, czasem go nie ma ...

chyba najpierw nasmaruje łozysko, lub wymienię bo lekki luz jest ...
Się zmienia ... Clubman + MM = mają się dobrze :twisted:
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: szum lewego koła ...

Post autor: markfive »

icemac pisze:...a szum jest, czasem go nie ma ...

To charakterystyczny objaw w przypadku nadmiernego luzu łożysk piast. Najlepiej wyczuwalne jest to jadąc po prostej i na łagodnym zakręcie. Szum pojawia się i zanika po lekkim skręceniu kierownicą.
W mini pojawienie się luzu łożysk piasty przedniej czy luzu na nakrętce przegubu napędowego powinno być sygnałem do natychmastowej naprawy. Dalsza jazda w takim stanie prowadzi do poważniejszych uszkodzeń. Wyrabiają się frezy w piaście koła, frezy na końcówce przegubu napędowego i powierzchnia na osi przegubu pod pierścieniami wewnetrznymi łożysk.
Trzeba wymontować kompletną zwrotnicę na zewnątrz, rozebrać, wymienić łożyska razem z pierścieniem dystansowym wewnętrznym. Mając całość zamocowana w imadle dobrze jest przy pomocy innego nawet używanego przegubu napędowgo skręcić mocno całość z piastą i sprawdzić czy luz łożysk jest właściwy. Zbyt ciasne pasowanie łożysk rolkowych / stożkowych powoduje szybkie ich zużycie a nawet zatarcie. Gdy luz jest zbyt duży konieczne jest zastosowanie węższego pierścienia dystansowego (różnice rzędu 0,02 - 0,05 mm) . Wykonanie tych prac "na samochodzie" i bez kontroli wstępnej luzu nie przynosi właściwych efektów i moze byc stosowane jedynie doraźnie w przypadku awarii w drodze.
Awatar użytkownika
icemac
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: szum lewego koła ...

Post autor: icemac »

to znaczy - wymienić całośc łozysk stosując zestaw naprawczy - dobrze zrozumiałem ??

czy wystarczy docisnąć łozysko pierścieniem dystansującym ??
Się zmienia ... Clubman + MM = mają się dobrze :twisted:
kamal1
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 358
Rejestracja: 10 lis 2004, 11:58
Posiadane auto:
Lokalizacja: Gdańsk

Re: szum lewego koła ...

Post autor: kamal1 »

Jeśli wszystko dobrze złożone to należy pamiętać,że zalecane jest skręceni z dość dużą siłą kluczem dynamometrycznym. Jeśli dobrze pamiętam 22kg/m.
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Lożyska piast przednich - mini

Post autor: markfive »

icemac pisze:...wymienić całośc łozysk stosując zestaw naprawczy ...czy wystarczy docisnąć łozysko pierścieniem dystansującym ??

To już "wyższa szkoła jazdy". Jeżeli po rozebraniu całości gdy masz na wierzchu wszystkie części składowe łożysk dokładnie umyte, pierścienie (bieżnie zewnętrzne i wewnętrzne) i koszyki z rolkami, potrafisz ocenić na podstawie wyglądu stopień ich zużycia i uznasz, że mogą pracować dalej to można dobrać właściwą szerokość pierścienia dystansowego wewnętrznego. Nie polecam stosowania tej metody (użycia używanych łożysk ) przy amatorskich naprawach. Roboty jest tyle samo co przy wymianie łożysk w komplecie na nowe a efekt nieprzewidywalny gdy coś zrobisz źle.

Przy wymianie całego kompletu na nowy też wskazane jest skontrolowanie ostatecznego luzu po skręceniu całości bo zdarza się że miejsca osadzenia pierscieni zewnętrznych w zwrotnicy są już wypracowane (wybite) i wtedy nawet po założeniu nowego kompletu pojawia się nadmierny luz. To się często zdarza, bo sporo miniaków jeździ lub w przeszłosci jeździło z katastrofalnymi luzami łożysk i ma wiele elementów mocno wypracowanych. Gdy w zwrotnicy jest luz poprzeczny dla pierscienia zewnętrznego trzeba dobrać łożyska z szerszymi pierścieniami lub nawet wymienić zwrotnicę. W miarę upływu lat dla obnizenia kosztów produkcji stosowane były łozyska z coraz węższymi pierścieniami bieżni zewnętrznych i wewnętrznych.
Ostatnio zmieniony 22 lut 2010, 12:11 przez markfive, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

łożyska piast przednich - mini - moment dokręcania

Post autor: markfive »

kamal1 pisze:...zalecane jest skręceni z dość dużą siłą kluczem dynamometrycznym. Jeśli dobrze pamiętam 22kg/m.


Dokręcanie nakrętki przegubu napędowego / piasty w mini po 84 roku koła 12" tarcze.

Trzeba sprawdzić stan stożkowej podkładki czy nie jest popękana i wyrobiona na powierzchni pod nakrętką. Jeżeli tak - wymienić tą podkładkę na nową.
Po założeniu podkładki sprawdzić stan nakretki od strony wewnętrznej i również gdy jest od tej strony wyrobiona od pracy na "luźno" wymienić ja na nową.
Sprawdzić czy nakrętka lekko nakręca sie na gwint "palcami" do końca.
Jeżeli idzie to z oporem poprawić gwint na końcu przegubu napedowego.

Dokręcanie. Klucz nasadowy prawidłowo 1, 5/16" 33,35mm - dostępny dopuszczalny 34 mm z przedłużką. Moment 220 Nm.
W praktyce potrzebne dwie osoby. Jedna ciśnie mocno pedał hamulca (blokuje tarcze), druga dokręca bardzo mocno do oporu. Trzeba obserwować położenie otworu na zawleczkę. Jeżeli pozostanie do otworu jeszcze 1,5 - 2 mm dokręcać dalej nawet powyżej ustalonego momentu ale tylko do pokrycia się otworów na zawleczkę.
Cofać się nie wolno do tyłu z kręceniem.
Tak, że konieczne jest tu wyczucie i praktyka. Ma być mocno dokręcone ale też bez przesady. Gdy przesadzimy z siłą nie będziemy mogli założyć zawleczki a cofać do tyłu (odkręcać) nie można.
Awatar użytkownika
icemac
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: szum lewego koła ...

Post autor: icemac »

sprawa wygląda tak - szumi - nie wiem które koło (w lewym łożyska wymieniłem) dokręciłem zgodnie z normami.


jadę prosto szumi
jadę z 50km/h długim łukiem w lewo - przestaje szumieć

które łożysko, może coś innego ??

koło od strony kierowcy jest lekko odciążone przy tym skręcie, a od strony pasażera dociążone

ZA KTÓRE mam się zabrać ??

ponownie za to które wymieniłem, czy drugie ??

dzięki za info
Się zmienia ... Clubman + MM = mają się dobrze :twisted:
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: szum lewego koła ...

Post autor: flapjck1 »

podnies fore na lewarku
wbij 4rke - rozpedz kola - sluchaj ktore huczy :D

potrzebne 2 osoby i sporo pomyslunku zeby krzywdy sobie nie zrobic :)

gutlak
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
icemac
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: szum lewego koła ...

Post autor: icemac »

flapjck1 pisze:podnies fore na lewarku
wbij 4rke - rozpedz kola - sluchaj ktore huczy :D

potrzebne 2 osoby i sporo pomyslunku zeby krzywdy sobie nie zrobic :)

gutlak


a dlaczego czwórkę ??

i jak mam to uczynić, (jakbym normalnie jechał) rozpędzić auto na koziołkach, tak aby koła sie kręciły ??

tak to zrozumiałem ;)
mam nadzieje że dobrze
Się zmienia ... Clubman + MM = mają się dobrze :twisted:
Awatar użytkownika
monsterk
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2082
Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
Posiadane auto:
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Kontakt:

Re: szum lewego koła ...

Post autor: monsterk »

to zależy jakie łożyska zamontowałeś
Awatar użytkownika
Michal
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 285
Rejestracja: 15 lis 2007, 09:50
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kraków

Re: szum lewego koła ...

Post autor: Michal »

ja obstawiam na prawe :roll:
Michał Pyyy
3x CLUBMAN :roll: ;)
Awatar użytkownika
icemac
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: szum lewego koła ...

Post autor: icemac »

w sumie nie high-end ;) ale żeby po przejechaniu z 1k km sie zwaliło ??

@Michale
prawe, czyli kierowca ;)

jesli tak to dupa ...
Się zmienia ... Clubman + MM = mają się dobrze :twisted:
Awatar użytkownika
humin
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2321
Rejestracja: 01 mar 2007, 21:48
Posiadane auto:
Lokalizacja: Gdańsk

Re: szum lewego koła ...

Post autor: humin »

prawe to to od pasażera - patrzy się zawsze z punktu siedzenia za kierownicą
jeśli jedziesz po łuku w lewo i przestaje wyć to ja obstawiam lewe

jak Ci mocno nie dokucza na razie to pojeździj i posłuchaj
po jakimś czasie na bank będziesz wiedział które jest do wymiany :D
ODPOWIEDZ