Biały dach Mini
Moderator: flapjck1
-
Malina
- Swój Człowiek
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 lis 2005, 15:42
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Leszno Wlkp.
Biały dach Mini
Mam prośbę do osób, które malowały dachy swoich Mini na biały kolor. Potrzebowałabym symbol i nazwę lakieru stosowanego w połączeniu z British Racing Green. Jeśli ktoś mógłby podzielić się wiedzą, byłabym wdzięczna.
NAWET PORZĄDNE ZAPALNICZKI SĄ NA BENZYNĘ
-
MaCk_Willys
Re: Biały dach Mini
to ja sie podepne pod topic Maliny i poprosze o to samo tylko w połączeniu z czarnym 
bede kupowal farbe na dach w Spicer & Heckler (pewnie zle napisalem firme, ale wiadomo o co cho
) to moze juz ktos wczesniej sobie tam dobieral bialy kolor to moze by mogl napisac nr.
bede kupowal farbe na dach w Spicer & Heckler (pewnie zle napisalem firme, ale wiadomo o co cho
) to moze juz ktos wczesniej sobie tam dobieral bialy kolor to moze by mogl napisac nr.-
Motox
Re: Biały dach Mini
Myślę, że Mini Doctor z Krakowa odpowie wam na to pytanie 697 097 157
-
LUPER
- Zarząd
- Posty: 584
- Rejestracja: 12 sty 2005, 20:52
- Posiadane auto: mini i MINI
- Lokalizacja: Kraków
Re: Biały dach Mini
Witam
Mi akurat nie zależało, żeby odcień lakieru był oryginalnym, katalogowym białym, chciałem mieć po prostu biały dach, ale nie śnieżno biały ani biały z żadną poświatą ultrafioletową, popielatą czy żółtawą. Zależało mi przede wszystkim, żeby lakier był dobry. Lakiernik doradził mi, żeby pomalować go lakierem firmy Lesonal - dwuwarstwowym i dwukomponentowym, czyli najpierw biały, a potem bezbarwny. Plusem takiej farby jest to, że kolor nie żółknie szybko i jest bardziej odporny na ścieranie i zabrudzenia, a co do odcienia białości zdecydowałem się porostu na bazę z puszki bez żadnych dobarwień. Efekt wyszedł super, mam po prostu ładny biały dach, który łatwo się domywa, a co do żółknięcia to okaże się z czasem.
Mi akurat nie zależało, żeby odcień lakieru był oryginalnym, katalogowym białym, chciałem mieć po prostu biały dach, ale nie śnieżno biały ani biały z żadną poświatą ultrafioletową, popielatą czy żółtawą. Zależało mi przede wszystkim, żeby lakier był dobry. Lakiernik doradził mi, żeby pomalować go lakierem firmy Lesonal - dwuwarstwowym i dwukomponentowym, czyli najpierw biały, a potem bezbarwny. Plusem takiej farby jest to, że kolor nie żółknie szybko i jest bardziej odporny na ścieranie i zabrudzenia, a co do odcienia białości zdecydowałem się porostu na bazę z puszki bez żadnych dobarwień. Efekt wyszedł super, mam po prostu ładny biały dach, który łatwo się domywa, a co do żółknięcia to okaże się z czasem.