Wracając z dużego objazdu Naszego Kraju miniaczek ucierpiał.
Tzn gaśnie na niskich obrotach (na biegu jałowym) - w efekcie ostatnie 250 km, miasta pokonywałem z wyciśniętym ssaniem (obroty 2-3 tyś coby nie zgasł).
Świece suche, iskra jest (choć może słaba).
Pytanie do Was - od czego zacząć sprawdzanie?
Gaźnik czy elektryka, jak myślicie co mogło zawinić.
Jak tylko znajdę przyczynę - podzielę się informacjami.
Z góry dzięki.
Paliwo czy elektryka
Moderator: flapjck1
Re: Paliwo czy elektryka
Ja mialem tak przed remontem, że autko mi wogole nie chcialo iść i na biegu jalowym, bez gazu itp nawet w cieple dni mi przygasał, wyszlo mi, ze najprawdopodobniej byl to wina gaźnika, bo wymieniłem na Twoj z małymi przerobkami i śmiga jak trza... tak do konca, to się na tym nie znam, ale sugeruję gaźnik..
Pozdrawaim Remik
Pozdrawaim Remik
Re: Paliwo czy elektryka
Prawdopodobnie jest to zlepek kilku przypadłości ale jedno jest pewne - gaźnik do roboty.
Teraz gdy jestem już w domu, nie ma problema
Pytanko dla znawców?
Wg mnie nie zamyka/otwiera właściwie przepustnica w gaźniku - co zrobić?
Pozdrowionka
PS
Remik - "Polak mądry po szkodzie" toć chyba wiesz jak jest - całe szczęście, że przytrafiło mi się to w drodze powrotnej i już nie kombinowałem zbyt mocno. Ale to detal - prawie 3 tyś po Polsce zrobiłem
Pozdrawiam
Teraz gdy jestem już w domu, nie ma problema
Pytanko dla znawców?
Wg mnie nie zamyka/otwiera właściwie przepustnica w gaźniku - co zrobić?
Pozdrowionka
PS
Remik - "Polak mądry po szkodzie" toć chyba wiesz jak jest - całe szczęście, że przytrafiło mi się to w drodze powrotnej i już nie kombinowałem zbyt mocno. Ale to detal - prawie 3 tyś po Polsce zrobiłem
Pozdrawiam
Re: Paliwo czy elektryka
Uprzejmie donoszę ....
Po problemie - "wymieniłem" olej w gaźniku i autko odżyło
Wymieniłem też na nowe: akumulator i świece (proforma bo czekały na okazję).
Jeszcze raz sprawdza się moja teoria, że miniaka można naprawić dobrą wolą
Pozdrawiam
Po problemie - "wymieniłem" olej w gaźniku i autko odżyło
Wymieniłem też na nowe: akumulator i świece (proforma bo czekały na okazję).
Jeszcze raz sprawdza się moja teoria, że miniaka można naprawić dobrą wolą
Pozdrawiam
Re: Paliwo czy elektryka
To fajnie, ze sie ualo... Ja własnie miałem problemy z przepustnicą w twoim gaxniku, ale dzieki radzie flapa, wymienilismy i wszystko poszla z gorki. Ja zrobilem po remoncie ok 1300km nad morze i po wybrzeżu i autko się spisalo. Powodzenia i do zobaczenia