Pomocy w Trójmieście
Moderator: flapjck1
Pomocy w Trójmieście
Witam wszystkich,
mam taką małą prośbę, wybieram się jutro ze Szczecina do Sopotu i chciałbym mieć ten komfort psychiczny, że gdyby się coś przytrafiło (tfu, tfu, tfu), to będę wiedział do kogo się zgłosić po pomoc. No wiadomo, nie wszędzie można naprawić Mini nie tracąc fortuny i bez tłumaczenia "po jaką cholerę się ma takie stare auto".
Gdyby więc ktoś obeznany zechciał udostępnić mi w tym celu swój numer telefonu, byłbym wdzięczny
Pozdrawiam,
Adam
mam taką małą prośbę, wybieram się jutro ze Szczecina do Sopotu i chciałbym mieć ten komfort psychiczny, że gdyby się coś przytrafiło (tfu, tfu, tfu), to będę wiedział do kogo się zgłosić po pomoc. No wiadomo, nie wszędzie można naprawić Mini nie tracąc fortuny i bez tłumaczenia "po jaką cholerę się ma takie stare auto".
Gdyby więc ktoś obeznany zechciał udostępnić mi w tym celu swój numer telefonu, byłbym wdzięczny
Pozdrawiam,
Adam
Re: Pomocy w Trójmieście
Cześć Adam, jakby co służę pomocą i telefonami do ludzi, którzy znają się na mini w naszym rejonie.
?yczę bezpiecznej i udanej podróży mini!!!!!!! : )
P.S. Ja przed podróżą głaszczę mojego mini po kierownicy: ) Pomaga!
Pozdrawiam serdecznie,
Jagoda
tel. 601 65 77 66
?yczę bezpiecznej i udanej podróży mini!!!!!!! : )
P.S. Ja przed podróżą głaszczę mojego mini po kierownicy: ) Pomaga!
Pozdrawiam serdecznie,
Jagoda
tel. 601 65 77 66
Re: Pomocy w Trójmieście
Chyba muszę wyruszyć swoim miniaczkiem na ulice 3miasta, żeby Was wszystkich odnaleźć!! : )
P.S. Przemieszczając się miastem a nie obwodnicą uważajcie na kontrole radarowe, zwłaszcza na obrzeżach Sopotu!
A w weekendy obowiązkowo kontrola alkomatem dosłownie wszędzie! Nawet na parkingu pod McDonald's! : ) Wierzę, że kierowcy miniaków pod tym względem dają akurat dobry przykład! : )
P.S. Przemieszczając się miastem a nie obwodnicą uważajcie na kontrole radarowe, zwłaszcza na obrzeżach Sopotu!
A w weekendy obowiązkowo kontrola alkomatem dosłownie wszędzie! Nawet na parkingu pod McDonald's! : ) Wierzę, że kierowcy miniaków pod tym względem dają akurat dobry przykład! : )
Re: Pomocy w Trójmieście
Rona nie bój
Przez tydzień nie spotkałem niebieskich na służbie A alkohol bezalkoholowy
Jutro jadę w Polskę - tą razą poszwędałem się po kraju i jest ok
Pozdrawiam
Przez tydzień nie spotkałem niebieskich na służbie A alkohol bezalkoholowy
Jutro jadę w Polskę - tą razą poszwędałem się po kraju i jest ok
Pozdrawiam
Re: Pomocy w Trójmieście
Witam ja byłem nad morzem 10dni, parę dni temu wrociłem. Na wybrzezu zrobiłem trochę kilometrów i co najdziwniejsze nie spotkalem ani jednego radiowozu trzeba jeździć ostroznie bo szpar w drodze z dnia na dzień coraz więcej, szczególnie przy takich uPA?ACH
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Pomocy w Trójmieście
Dzięki serdeczne,
to z głaskaniem po kierownicy potwierdzam skutkuje Przy okazji zapraszam na wystawę kotów w sobotę i w niedzielę, Sopot, ul. Hafnera.
Dobranoc
Adam
to z głaskaniem po kierownicy potwierdzam skutkuje Przy okazji zapraszam na wystawę kotów w sobotę i w niedzielę, Sopot, ul. Hafnera.
Dobranoc
Adam
Re: Pomocy w Trójmieście
To co ja mam monopol na NIEBIESKICH!
To może z soboty na nadzielę w Absinthe? ; )
To może z soboty na nadzielę w Absinthe? ; )
- dziesio
- Super użytkownik
- Posty: 1105
- Rejestracja: 17 sty 2005, 21:17
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: warszawa
Re: Pomocy w Trójmieście
rona pisze:Ja przed podróżą głaszczę mojego mini po kierownicy: ) Pomaga!
Moj przed kazda podroza dostaje dobrych pare kilo narzedzi do bagaznika, plyny do silnika i pod kurek do baku, kopa w kazda oponke coby mu cisnienie nie schodzilo no i jakos zawsze dojezdzal. raz tylko cos tam sciemnial ze nie pojedzie ale jak sie mu przedstawilo inne argumenty to i wrocil do miejsca postoju
rona pisze:To może z soboty na nadzielę w Absinthe?
a polecam, polecam - nawet dobry trunek. trzeba tylko uwazac na voltarz i tak z rana to jednak chyba nie prowadzic xD
Re: Pomocy w Trójmieście
Dzięki wszystkim życzliwym
My już z powrotem w Szczecinie, szczęśliwie bez żadnego problemu.
Szkoda tylko, że na ulicach Trójmiasta ani po drodze nie spotkałem żadnego Mini
Pozdrawiam
My już z powrotem w Szczecinie, szczęśliwie bez żadnego problemu.
Szkoda tylko, że na ulicach Trójmiasta ani po drodze nie spotkałem żadnego Mini
Pozdrawiam
Re: Pomocy w Trójmieście
co do spotkania miniaka w trójmiescie to miałem tę przyjemnośc podczas wakacyjnych miniakowych podróży jak opuszczałem port w Gdyni - stałem na swiatłach aż tu obok podjechał miniak z kobietą za kierownicą. Podczas 2 tygodniowej tułaczki po kraju jedyny jakiego spotkałem...ojjjjj mało nas mało....
Pozdrowioka z Poznania
Pozdrowioka z Poznania
Re: Pomocy w Trójmieście
no zobaczymy ja jutro lece na weekend do poniedzailku do 3city miniakiem i ciekaw jestem czy spotakam jakies mini
pozdr.
pozdr.
Re: Pomocy w Trójmieście
Bądzmy realistami
Jest nas 500-1000 szt a w Polsce kilka mln pojazdów - trudno natrafić miniaka
Przed kilkoma dniami przejechałem Polskę (ok 2-3 tyś) i nie napotkałem nikogo z nas.
Pozdrawiam
Jest nas 500-1000 szt a w Polsce kilka mln pojazdów - trudno natrafić miniaka
Przed kilkoma dniami przejechałem Polskę (ok 2-3 tyś) i nie napotkałem nikogo z nas.
Pozdrawiam