padła mi chłodnica

Wszystko o klasycznych Mini.

Moderator: flapjck1

IVO

padła mi chłodnica

Post autor: IVO »

Przecieka mi w gornej części, po wymontowaniu stwierdziłem, że była już kiedyś naprawiana (chyba klejona Poxipolem).
Czy da się to pospawać, lamelki sa wyłamane, wszystko to na obrzeżu, przy ramie całości.
Czekam na jakieś sugestie
letnie pzdr dla wsiech :!:
Motox

Re: padła mi chłodnica

Post autor: Motox »

Chłodnice się lutuje, ja swoją naprawiałem już dwa razy i musiałem w końcu wymienić. Więc zaoszczędź sobie fatygi z szukaniem warsztatów i zafunduj miniakowi nówkę, będziesz miał spokój. Naprawiana chłodnica się poci a lutowanie nie daje 100 % gwarancji.
IVO

Re: padła mi chłodnica

Post autor: IVO »

Czy ktoś ma może doświadczenia z montowaniem alternatywnej chłodnicy z innego pojazdu :?:
Czy jest to w ogóle możliwe :o
IVO

Re: padła mi chłodnica

Post autor: IVO »

Ulver pisze:Jest to kundlenie samochodu :!: :!:
IMHO jeżeli nie stać Cię na części do Mini, to może sobie odpuść takie autko :?:

No! Aleś mi przyciął.
Chylę czapkę przed ortodoksyjnym wyznawcą gatunku MINI.
Awatar użytkownika
Beny
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2373
Rejestracja: 08 maja 2005, 20:57
Posiadane auto: Mini '76 1300, mini van, mini kombi
Lokalizacja: Kraków

Re: padła mi chłodnica

Post autor: Beny »

Witek :) pojechałeś jak Zidane z Materazzim, tylko Zidane podbno miał jakiś powód :mrgreen:
Mini Countryman Cooper S ALL4 R60 2011
Fiat X1/9 1974, 1300 - w trakcie remontu
Opel Manta B 1979
Minis
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 324
Rejestracja: 11 sty 2005, 18:47
Posiadane auto:
Lokalizacja: Dąbrówka

Re: padła mi chłodnica

Post autor: Minis »

witam,
lutowania u góry przy wlewie nie polecam, robiłem to warsztacie i po jakimś czasie zaczęło wyciekać ponownie. Lepiej zastanowić się nad zakupem fabrycznie nowej chłodnicy lub używanej w dobrym stanie. Jeżeli chcesz mógłbym Tobie odstąpić za kilka złotówek swoją którą mam w zapasie.
MJ
IVO

Re: padła mi chłodnica

Post autor: IVO »

Ja tam znowu taki obrażalski nie jestem i pr`sam bohu, jak mówią moi sąsiedzi Czesi, że nic brzydkiego Witkowi nie powiedziałem. :roll:
Obecny stan chłodnicy ma się tak, że gość mi wyciął tak z 5 cm lamelek przy brzegu i resztę pospawał minimagiem. Już jest założona i na razie nic nie kapie.
Ale jakby co, to trzymaj dla mnie:
Minis pisze: Jeżeli chcesz mógłbym Tobie odstąpić za kilka złotówek swoją którą mam w zapasie.

trzymajcie się ciepło, bo cos temp. spada :lol:
ODPOWIEDZ