witajcie:)
Temat mojego Mini Cooper'a pewnie już wszystkim jest dobrze znany i wielu już sie nudzi ale zrozumcie mnie, że waham się co z nim robić.
Po kolizji z Yariską stoi cały czas u mjie pod plandeką i czekaq na moje decyzje .
Jest to auto na które sam sobie zarobiłem, zaoszczędziłem i dlatego nie chce sie z nim rozstawać.
Paru mechaników powiedziało mi że jest do zrobienia ale oni raczej wolą sie tego nei podejmować bo w tym czasie jak by robili mojego miniaka wyklepią kilka innych aut a przez to wiecej zarobią.
W moim przypadku jest taka kwestia, że czekam na decyzję sądu cały czas ale mam nadzieje(i według mojego adwokata to raczej pewne) że przyzna mi sąd reszte odsszkodowania od firmy ubezpieczeniowej (ok 4 tys.)
Mam po prostu pytanie do osób które zajmują sie naprawą mini i wiedzą o nim wszystko czy ktoś z Was by sie podjął naprawy mojego Miniaka??
Od razu zaznaczam, że nie zależy mi na czasie ponieważ miałem spro innych wydatków a poza tym jestem studentem farmacji na akademii medycznej w łodzi i niestety nie ma możliwość znalezienia czasu na stałą pracę dlatego chciałbym Go naprawiać etapami a własciwie wszystko bby zalezało od mojego stanu konta.
Mogę Go oddać naprawde na dłuższy czas jeżeli tylko bede wiedział ze po tym okresie bede mół w Niego wsiąść i czuć się najszczęśliwszym człowiekiem, tak jak było przed kolizją.
Pozdrawiam Was serdecznie i jeżeli Ktoś by sie podjął długoterminowej naprawy proszę o kontakt na priv lub gg: 3320100
Pozdrawiam serdecznie
PJ
Czy Ktoś podejmie się naprawy mojego Miniaka??
Moderator: flapjck1
- pidzej
- Nowy
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 sty 2005, 22:50
- Posiadane auto: Innocenti Mini 1.0 '74; Mini Cooper 1994
- Lokalizacja: Pęczniew/Warszawa
Re: Czy Ktoś podejmie się naprawy mojego Miniaka??
tak na wszelki wypadek gdyby ktoś nowy, nie znający problemu i wyglądu mojego cacka się pojawił oto link do poruszanego tematu:
MINI MÓJ
Pozdrawiam i prosze pomóżcie
PJ
MINI MÓJ
Pozdrawiam i prosze pomóżcie
PJ
Re: Czy Ktoś podejmie się naprawy mojego Miniaka??
Myślę, że powinieneś rozważyć te koncepcje hulita:
2.Jesli zostawia ci auto i dadza kase, jestem pewien ze nie ma co naprawiac wlasnie tego miniaka,ale wtedy mozesz:
a) kupic innego,np.wersje mayfair,ktora moze byc itak do remontu ale tania, wtedy mozesz przelozyc wszystko co sprawne,a bedzie tego itak duzo,przede wszystkim silnik,ktory wyglada na sprawny,czesci zawieszenia,takie jak gruchy,poduszki,srodek,felgi,albo jesli kasta bedzie w dobrym stanie to zostawic w oryginale i zrobic "cicho-ciemnego"mayfair z 1.3i pod maska.Mozesz jeszcze poszukac coopera za granica np. z uszkodzonym sinikiem!
b)sprzedac to co zostanie z miniaka np.silnik z osprzetem,srodek i inne czesci,co ci zostanie to bedzie do nastepnego i razem z kasa ktora dostaniesz odlozyc na nastepnego
pzdr[/i]
2.Jesli zostawia ci auto i dadza kase, jestem pewien ze nie ma co naprawiac wlasnie tego miniaka,ale wtedy mozesz:
a) kupic innego,np.wersje mayfair,ktora moze byc itak do remontu ale tania, wtedy mozesz przelozyc wszystko co sprawne,a bedzie tego itak duzo,przede wszystkim silnik,ktory wyglada na sprawny,czesci zawieszenia,takie jak gruchy,poduszki,srodek,felgi,albo jesli kasta bedzie w dobrym stanie to zostawic w oryginale i zrobic "cicho-ciemnego"mayfair z 1.3i pod maska.Mozesz jeszcze poszukac coopera za granica np. z uszkodzonym sinikiem!
b)sprzedac to co zostanie z miniaka np.silnik z osprzetem,srodek i inne czesci,co ci zostanie to bedzie do nastepnego i razem z kasa ktora dostaniesz odlozyc na nastepnego
pzdr[/i]
Re: Czy Ktoś podejmie się naprawy mojego Miniaka??
Witam!
Qrcze czytalem ten i poprzedni watek...nikt sie nie odzywa(chyba ze na priv),ale ja bym na twoim miejscu uderzyl do Rogala,otworzyl warsztat,mialem z nim ostatnio kontakt(chodzilo o czesci) i jestem zadowolony!Takze sprobuj moze sie podejmie,albo choc poradzi co robic!Moze jednak twoje auto da sie odbudowac,pewnie itak bys za jakis czas robil blache i caly przod bylby do wymiany,ale zaznaczam ze ocenic powinien to fachowiec!
Ostatnio widzialem coopera z 1991 na mobile.de za 999eur,ale szybko zniknal czasem jakas ladna 998cc znajdzie sie za kilkaset eur.
Aha pamietam ze jakis czas temu widzialem sama bude(chyba na allegro,albo w ogloszeniach na stronach mini),odrestaurowana i pomalowana w kielcach,bylo widac ze jest porzadnie zrobiona!Kosztowala ok.6000zl z tego co pamietam,mnostwo rzeczy moglbys wtedy przelozyc ze swojego(moze ktos cos wicej o niej napisze,moze ktos kto ja kupil)!Nie wiem jaka kasa dysponujesz z tej ubezpieczalni...Ale jak policzysz blachy,prace blacharza i lakierowanie to wyjdzie pewnie jeszcze wiecej!
Pozdrawiam i powodzenia!
Qrcze czytalem ten i poprzedni watek...nikt sie nie odzywa(chyba ze na priv),ale ja bym na twoim miejscu uderzyl do Rogala,otworzyl warsztat,mialem z nim ostatnio kontakt(chodzilo o czesci) i jestem zadowolony!Takze sprobuj moze sie podejmie,albo choc poradzi co robic!Moze jednak twoje auto da sie odbudowac,pewnie itak bys za jakis czas robil blache i caly przod bylby do wymiany,ale zaznaczam ze ocenic powinien to fachowiec!
Ostatnio widzialem coopera z 1991 na mobile.de za 999eur,ale szybko zniknal czasem jakas ladna 998cc znajdzie sie za kilkaset eur.
Aha pamietam ze jakis czas temu widzialem sama bude(chyba na allegro,albo w ogloszeniach na stronach mini),odrestaurowana i pomalowana w kielcach,bylo widac ze jest porzadnie zrobiona!Kosztowala ok.6000zl z tego co pamietam,mnostwo rzeczy moglbys wtedy przelozyc ze swojego(moze ktos cos wicej o niej napisze,moze ktos kto ja kupil)!Nie wiem jaka kasa dysponujesz z tej ubezpieczalni...Ale jak policzysz blachy,prace blacharza i lakierowanie to wyjdzie pewnie jeszcze wiecej!
Pozdrawiam i powodzenia!