Dyferencjał - satelity

Wszystko o klasycznych Mini.

Moderator: flapjck1

Awatar użytkownika
se7ven
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1532
Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Dyferencjał - satelity

Post autor: se7ven »

Stare dyfry i skrzynie A -serii były wykonywane ze zdecydowanie lepszych materiałów.
Przykład - dyfer z rocznika ok. 1970 PIN nacinany w celu lepszego smarowania, po weryfikacji części wszystko prawie jak nowe.
Awatar użytkownika
monsterk
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2082
Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
Posiadane auto:
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Kontakt:

Re: Dyferencjał - satelity

Post autor: monsterk »

Wczoraj składałem skrzynie i zaniepokoił mnie dyfer z miniaka Czarka - czterosatelitowy z Minisporta. Kręcąc nim zaczynał się przycinać, po obejżeniu okazało się że jedna ośka kręci się w obudowie a powinna być zablokowana. Wziąłem się za rozbieranie i wyszło że jedna satelita zespawała się z ośką. Rozbieranie polegało na półgodzinnym napieraniu młotkiem w ośkę, wyszła dopiero wtedy jak satelita pękł na trzy części. Teraz mnie nachodzą myśli z czego robią i dlaczego takie g..... części.
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Dyferencjał - satelity

Post autor: markfive »

monster
Potwierdź czy chodzi o ten na ilustracji po lewej stronie ? Dawniej w ofercie MSport były takie same jak w MSpares chociaż to mogło dotyczyć tylko wersji dla hardy spicer.
Załączniki
cross diffs.jpg
cross diffs.jpg (6.46 KiB) Przejrzano 1573 razy
Awatar użytkownika
monsterk
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2082
Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
Posiadane auto:
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Kontakt:

Re: Dyferencjał - satelity

Post autor: monsterk »

tak, to ten po lewej, już prawie jestem pewien dlaczego takie kwiatki tam wyłażą
Awatar użytkownika
Jerzy
Nowy
Nowy
Posty: 69
Rejestracja: 30 sty 2005, 18:07
Posiadane auto:
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Re: Dyferencjał - satelity

Post autor: Jerzy »

se7ven pisze:Stare dyfry i skrzynie A -serii były wykonywane ze zdecydowanie lepszych materiałów.
Przykład - dyfer z rocznika ok. 1970 PIN nacinany w celu lepszego smarowania, po weryfikacji części wszystko prawie jak nowe.


Potwierdam - ośka satelitów ze starych skrzyń jest z dobreego materiału, doskonale obrobionego cieplnie. W skrzyniach z lat 90' i nowszych widywałem ośki do połowy przetarte !!!
Jerzy
MGF 1,8i, Mini 1380 GTI, Fiat 125p
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Dyferencjał - satelity

Post autor: markfive »

Darek Kostrubal pisze:...wystarczy porównać wałek rozrządu dawny i dzisiejszy po powiedzmy 50 tysiącach. Bez pomiarów widać gołym okiem...

Akurat na ten temat pozwolę sobie na wyrażenie nieco innej opinii. :smile:
Wałki fabrycznie stosowane w A+ (slot drive) są lepszej jakości i wykonane znacznie bardziej precyzyjnie jak stare z A pomijając nawet szerokość krzywek.
Mniejsze zauważalne zużycie starszych wałków wynika z małego nacisku sprężyn zaworowych szczególnie w 848,998,1098 z pojedynczymi sprężynami i w związku z tym niższego tarcia między krzywką a szklanką.
Dla zmniejszenia kosztów masowej produkcji w A + stosowane były jednakowe twarde sprężyny zarówno w 998 jak i 1275 oraz gorsze jakościowo szklanki popychaczy.

Powierzchnia szklanki w miejscu współpracy z wałkiem szybko ulega zużyciu. W silnikach 998 A+ w 90 przypadkach na 100 już po przebiegu 60 tys km bankowo 4 szklanki na 8 kwalifikują się do wymiany. Oczywiście czym większy przebieg tym gorzej. Uszkodzona powierzchnia szklanki dalej pracuje jak pilnik i niszczy krzywki wałka niezależnie czy jest to wałek fabryczny czy inny "sportowy" nawet renomowanej marki.

Zakładając do silnika serii A/A+ klawiaturę o wyższym jak seryjne przełożeniu plus podwójne twarde sprężyny musimy liczyć się z koniecznoscią wymiany wałka nawet po 20 tys km. To czy klawiatura jest rolkowa czy customowa z offsetowymi tulejkami ma znaczenie dla zużycia prowadnic i zaworów a dla wałka jest to obojętne.
Problem ten występuje nie tylko w przypadku modów garażowych, to samo dzieje się w silnikach 90 KM (JCG).

Zawsze coś za coś :grin:
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Dyferencjał - satelity

Post autor: markfive »

Darek Kostrubal pisze:...Mówiłem o wałkach używanych do Cooperów.

Ja piszę o seryjnych wałkach dla A serii w porównaniu do A+. Części do Cooperów I generacji były wykonywane z lepszych jakościowo materiałów jak seria.
Ale w mojej wypowiedzi poza wałkami kładę raczej nacisk na współpracujace z wałkami szklanki popychaczy, dobór zbyt twardych sprężyn i inne czynniki majace wpływ na ich zużycie.
Są to czynniki które na ogół nie występowały w seryjnych silnikach A serii.
Awatar użytkownika
Jerzy
Nowy
Nowy
Posty: 69
Rejestracja: 30 sty 2005, 18:07
Posiadane auto:
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Re: Dyferencjał - satelity

Post autor: Jerzy »

markfive pisze:
Zakładając do silnika serii A/A+ klawiaturę o wyższym jak seryjne przełożeniu plus podwójne twarde sprężyny musimy liczyć się z koniecznoscią wymiany wałka nawet po 20 tys km.


To jest jeden z częstszych błędów garażowego tuningu - klawiatura 1,5 + twardsze sprężyny zaworowe. Ja do takiej klawiatury stosuję sprężyny bardziej miękkie czyli zewnętrzne ze starszych silników co wystarcza do conajmniej 7500 obr/min, lub ewentualnie standardowe A+.
Jerzy
MGF 1,8i, Mini 1380 GTI, Fiat 125p
Awatar użytkownika
monsterk
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2082
Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
Posiadane auto:
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Kontakt:

Re: Dyferencjał - satelity

Post autor: monsterk »

tak wygląda dyfer po zatarciu jednej satelity i próbie wybicia ośki, przyczyną takiego stanu rzeczy jest brak smarowania ośki bo ten klocek miedzy satelitami jest tak spasowany że olej ma problemy z dostaniem się na ośkę
Załączniki
dyferxpin2.JPG
dyferxpin2.JPG (142.51 KiB) Przejrzano 1402 razy
dyfer xpin.JPG
dyfer xpin.JPG (139.16 KiB) Przejrzano 1402 razy
Awatar użytkownika
monsterk
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2082
Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
Posiadane auto:
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Kontakt:

Re: Dyferencjał - satelity

Post autor: monsterk »

no proszę, jaka dokumentacja :mrgreen:
ODPOWIEDZ