Od czerwca jestem posiadaczem Mini British Open Classic z 1994r. Autko trafiło do mnie od kolegi dyslaw. Mini jest po kompleksowej renowacji przeprowadzonej z dbałością o szczegóły i estetykę, w kilku miejscach poprawiono fabrykę (amortyzatory, tarcze EBC, sprężyny). Obecny stan - lepszy niż nowy.
Miniak daje mi niesamowitą radość z jazdy - jest dynamiczny, zwrotny (jak gokart


Docelowo nie zamierzałem zostawiać Miniaka sobie (trafił do mnie bo sam mnie znalazł), ale na razie zostanie na jakiś czas. Stąd moja obecność tutaj. Po wpisach widzę, że tworzycie pozytywnie zakręconą społeczność.

Pozdrawiam wszystkich fanów Mini. Niezależnie od marki - liczy się pasja!



