koledzy w moim MINI pojawił się wkurzający problem, a mianowicie co jakiś czas z pod klawiatury, jak i z pod silnika wycieka olej. Uszczelki wymieniałem już dwukrotnie (w odstępie roku). Działa tylko chwilowo. Doszło do tego że na ostatnim przeglądzie diagnosta groził że jak czegoś z tym nie zrobię to nie podbije przeglądu. Mechanicy rozkładają ręce, każdy chce tylko wymieniać uszczelki, a jak widać problemu to nie rozwiązuje. Myślałem czy może problemem jest olej. Aktualnie karmię "miniacza" specjałem do BMW-owskich silników - 0W40V. Może na silnik z przebiegiem 174000 km, jest to olej o zbyt małej lepkości. Może trzeba zmienić na 5W40 czy coś w tym stylu?
Miał ktoś może podobny problem? Podobno w Cooperkach wycieki to norma...
Pozdrawiam