Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
Dzien dobry
To moj pierwszy post na forum takze witam wszystkich.
Jestem szczesliwym? posiadaczem MiniCooper R56 rocznik 2008. Po wymianie oleju zaobserwowałem, ze podczas dluzszej jazdy czyli jak silnik jest juz rozgrzany przy ruszaniu ze swiatel zostawiam chmurke dymu wydaje sie niebieskawy, problem nasila sie podczas jazdy w korku po miescie przy wolnej predkosci nic sie nie dzieje ale w momenci rozluznienia sie ruchu i dodadniu gazu z rury wylatuje CHMURA niebieska tak duza ze widze ja jeszcze kawalek dalej w lusterku. Zakladam ze gdzies musi tkwic nieszczelnosc skads ten (olej?) dostaje sie tam gdzie nie powinien i przy spalaniu pozostawia niebieska chmure. Podczas jazdy tego nie widze... na biegu jalowym tez nie kotluje na niebiesko.. choc nie ukrywam, ze podczas ruszania pusci chmurke, ale nie zawsze.
Nie wiem co jeszcze powinienem dodac olej w srodku jest Valvo c5 lepkosc zimowa.. jezdze na E98.
Prosilbym o jakas sugestie co moge sam zerknac sprobowac zrobic/obejrzec etc. Jesli oczywiscie ktos jest w stanie pomoc
To moj pierwszy post na forum takze witam wszystkich.
Jestem szczesliwym? posiadaczem MiniCooper R56 rocznik 2008. Po wymianie oleju zaobserwowałem, ze podczas dluzszej jazdy czyli jak silnik jest juz rozgrzany przy ruszaniu ze swiatel zostawiam chmurke dymu wydaje sie niebieskawy, problem nasila sie podczas jazdy w korku po miescie przy wolnej predkosci nic sie nie dzieje ale w momenci rozluznienia sie ruchu i dodadniu gazu z rury wylatuje CHMURA niebieska tak duza ze widze ja jeszcze kawalek dalej w lusterku. Zakladam ze gdzies musi tkwic nieszczelnosc skads ten (olej?) dostaje sie tam gdzie nie powinien i przy spalaniu pozostawia niebieska chmure. Podczas jazdy tego nie widze... na biegu jalowym tez nie kotluje na niebiesko.. choc nie ukrywam, ze podczas ruszania pusci chmurke, ale nie zawsze.
Nie wiem co jeszcze powinienem dodac olej w srodku jest Valvo c5 lepkosc zimowa.. jezdze na E98.
Prosilbym o jakas sugestie co moge sam zerknac sprobowac zrobic/obejrzec etc. Jesli oczywiscie ktos jest w stanie pomoc
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
Turbo puszcza olej?
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
Turbina raczej chodzi normalnie czy to znaczy ze tam cos jakas uszczelka czy przewod jest sparciala?flapjck1 pisze:Turbo puszcza olej?
btw. Uważam że to może to być jedna z opcji potrafie jechac zeby dymku nie bylo tylko jechac bardzo delikatnie do 4 biegu wczesniej czy pozniej ten dymek sie rozejdzie.
Chmura sie pojawi jak jade dlugo na jedynce i zwieksze moc przy dajmy na to zmianie biegu wtedy pojdzie max co sie gdzie tam nazbieralo.
Co do stania na swiatlach na jalowym biegu to nawet jak stoje minute to nie bedzie tego tyle zeby chmura byla zauwazalna w tylnym lusterku.
Dodatkowo dodam silnik DRGA na biegu jalowym czuc taka nierownomierna prace co jakis czas wibracja jest wyczuwalna bo samochod leeko drzy
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
turbina moze pracowac normalnie ale uszczelnienie wirnika juz moze siadac
jak puszcza po zimnej stronie to dymi przy mocniejszym bucie i mniej smierdzi olejem ( bo sie przepala ), jak puszcza po goracej to dymi prawie non stop, mocniej, i koncowka tlumika jest otluszczona
jak puszcza po zimnej stronie to dymi przy mocniejszym bucie i mniej smierdzi olejem ( bo sie przepala ), jak puszcza po goracej to dymi prawie non stop, mocniej, i koncowka tlumika jest otluszczona
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
sam pewnie nie rozkreca ale dam do sprawdzenia droga taka operacje moze byc ?flapjck1 pisze:turbina moze pracowac normalnie ale uszczelnienie wirnika juz moze siadac
jak puszcza po zimnej stronie to dymi przy mocniejszym bucie i mniej smierdzi olejem ( bo sie przepala ), jak puszcza po goracej to dymi prawie non stop, mocniej, i koncowka tlumika jest otluszczona
ps. dziwi mnie tylko to sie nasila jak jade wolne na niskich biegach (1,2) tak jakby gdzies cos sciekalo potem masz racje jak dodaje gazu 1,5/2k+ obrotow to wyskakuje chmura..potem czysko.
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
Miałem dokładnie to samo. Auto jeździło normalnie. Silnik brał ok 0,6 litra oleju na 1000 km. Zrobiłem remont turbo (pęknięta muszla po gorącej stronie i kolektror wydechowy to częsta przypadłość 1.6 thp), głowicę (czyszczenie kanałów, uszczelniacze, planowanie itp) wpadły nowe pierścienie, przeglądnięty dół silnika (wszystko w super stanie panewki, pompa ...) nowy rozrząd, nowe uszczelnienia pompy vacum, pompy wody i podstwy filtra oleju... Po remoncie przez pierwsze 3000 km dolałem 0,3 litra bo pewnie pierścienie się układały. Od 4000 km zero dolewki oleju. Auto nie kopci. Przebieg 220.000 km.
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
Sporo rzeczy wymieniłeś,żęby nie dymiło:) tak na serio odbiorę drugą furę i tego daje do mechanika dam mu się wykazać a potem napiszę o innym serwisie w który auto było na początku.STi77 pisze:Miałem dokładnie to samo. Auto jeździło normalnie. Silnik brał ok 0,6 litra oleju na 1000 km. Zrobiłem remont turbo (pęknięta muszla po gorącej stronie i kolektror wydechowy to częsta przypadłość 1.6 thp), głowicę (czyszczenie kanałów, uszczelniacze, planowanie itp) wpadły nowe pierścienie, przeglądnięty dół silnika (wszystko w super stanie panewki, pompa ...) nowy rozrząd, nowe uszczelnienia pompy vacum, pompy wody i podstwy filtra oleju... Po remoncie przez pierwsze 3000 km dolałem 0,3 litra bo pewnie pierścienie się układały. Od 4000 km zero dolewki oleju. Auto nie kopci. Przebieg 220.000 km.
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
Mam do niego słabość
- Załączniki
-
- 20190310_192405.jpg (91.52 KiB) Przejrzano 781 razy
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
ladne cackoSTi77 pisze:Mam do niego słabość
Edit:
Co do dymienia byłem u jednego magika jak na złość nic nie dymiło trochę pogazlowaliśmy sprawdzał turbo nic mu nie chlapalo na reke od tej strony co wchodzi do chlodnicy (nie wiem czy dobrze pisze) zdejmowal tez inne te gumowe rurki i tam tez bylo czystko stwierdzil, ze moze tak byc ze ta tyrbina ma nieszczelnosc na okreslonych obrotach,ale tego tez nie syfilo przy obrotach 1,2 -2,0k.
Wspomnialem takze o lekkim trzachaniu na jalowym biegu i wchodzeniu lekko na obroty i powrot do normy.. swiece mialy bialy nalot jedna z nich byla jakby cofnieta(mowie o tym dzyndzlu od spodu co daje iskre) takze swiece wymienione na Boscha irydy i na chwile obecna trzachanie prawie nie wyczuwalne.. dodatkowo dzis puscil mi tylko raz baczka przy ruszaniu w korku i to nie jakiegos mega duzego nie wiem czy wymiana tych swiec miala wplyw czy nie potestuje i napisze wiecej.
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
Z tego co piszą na różnych forach normą dla 1.6 thp jest zużycie oleju na poziomie 0,2-0,5l na 1000 km (zależnie od upalania). Jak dla mnie 0,2l jest do przeżycia ale np 0,6l to już problem. Moim zdaniem ... Jeździć, obserwować, nie przejmować się. Mnie wyskakiwał raz w tygodniu check związany z dolotem i przepustnicą dlatego zdecydowałem się na taki "mały remont".
-
- WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
- Posty: 2
- Rejestracja: 04 maja 2019, 13:02
- Posiadane auto: Mini One R56
- Lokalizacja: Katowice
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
A co, jeśli się nie ma turbiny i silniczek 1,4 75KM? Przydymia na niebiesko jak się lekko naciska na gaz przy ruszaniu. Raz na jakiś czas mrugnie mu lampka ciśnienia oleju na czerwono. Autko jest fajne pomimo małego motorka ale byłoby wspaniale, gdyby nie puszczało dżinów na niebiesko. Niby przebieg 104tyś ale są ślady majstrowania przy wyciąganiu silnika. Auto ze Szwajcarii, a jego stopień zużycia pasuje do przebiegu i wieku 9 lat. Ktoś coś podpowie?
- Załączniki
-
- WhatsApp Image 2019-05-04 at 13.20.11.jpeg
- (186.78 KiB) Pobrany 577 razy
- mtzecik
- Swój Człowiek
- Posty: 118
- Rejestracja: 17 maja 2016, 11:25
- Posiadane auto: Countryman S ALL4
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
Cześć, i jak temat z dymieniem? opanowany?
Niestety, zauważyłem u siebie to samo. dziwne, że po zmianie oleju (zmiana z castrola na millersa). na wolnych obrotach i po lekkim wcisnieciu gazy dymi i smierdzi spalonym olejem. W jeździe cięzko zauważyć.
Niestety, zauważyłem u siebie to samo. dziwne, że po zmianie oleju (zmiana z castrola na millersa). na wolnych obrotach i po lekkim wcisnieciu gazy dymi i smierdzi spalonym olejem. W jeździe cięzko zauważyć.
-
- Nowy
- Posty: 14
- Rejestracja: 25 cze 2018, 20:31
- Posiadane auto: Mini Clubman 1.6i
- Lokalizacja: Augustów
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
witam
W moim mini z 2007r 1.6 120km (bez turbo) był podobny problem,pił olej jak szalony i puszczał bąki przy ruszaniu, już myślałem spoko remont albo drugi silnik . Pomyślałem zmienię tą gumę od odmy tzn tą co siedzi w pokrywie zaworów,tak mi doradził mechanik(była cała i bez rezultatu dalej puszczał bąki),no dobra myślę ostatnia szansa postawiłem auto do warsztatu i kazałem wymienić uszczelniacze zaworowe i przy okazji rozrząd (bez zdejmowania głowicy), i uspokoiło się latem już nie zostawiam chmury za sobą,myślę że na szybkie zużycie uszczelniaczy zaworowych może mieć wpływ to, że te silniki osiągają wysokie temperatury co przyspiesza ich stwardnienie zużycie, co w konsekwencji przekłada się na wyżej wymienione objawy.
W moim mini z 2007r 1.6 120km (bez turbo) był podobny problem,pił olej jak szalony i puszczał bąki przy ruszaniu, już myślałem spoko remont albo drugi silnik . Pomyślałem zmienię tą gumę od odmy tzn tą co siedzi w pokrywie zaworów,tak mi doradził mechanik(była cała i bez rezultatu dalej puszczał bąki),no dobra myślę ostatnia szansa postawiłem auto do warsztatu i kazałem wymienić uszczelniacze zaworowe i przy okazji rozrząd (bez zdejmowania głowicy), i uspokoiło się latem już nie zostawiam chmury za sobą,myślę że na szybkie zużycie uszczelniaczy zaworowych może mieć wpływ to, że te silniki osiągają wysokie temperatury co przyspiesza ich stwardnienie zużycie, co w konsekwencji przekłada się na wyżej wymienione objawy.
-
- WITAJ.Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi
- Posty: 2
- Rejestracja: 16 wrz 2019, 04:37
- Posiadane auto: Mini R56 1.4 benzyna
- Lokalizacja: Swindon
Re: Dymi na niebiesko na podczas ruszania na rozgrzanym silniku
Najlepszym sposobem na stwierdzenie czy to uszczelniacze zaworów jest rozgrzanie silnika i przejechanie się z jakiegoś sporego wzniesienia (górki) i calą trase w dół hamujecie silnikiem np. na trójce. Na samym dole dajecie mu w palnik i jeśli uszczelniacze puszczają to zostawiacie za sobą pięknęgo bucha z niebieskiego dymu. Jeśli są to dopiero początki nieszczelności to można spróbować zastosować Liqui Moly Pro-Line 5182 Oil Leak Stop. Nie jest tani, ale naprawdę robi robotę. Co nie zmienia faktu że wymiana uszczelniaczy to najlepsze rozwiązanie.