Długie światała - tzn. ich brak

Wszystko o klasycznych Mini.

Moderator: flapjck1

Awatar użytkownika
icemac
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Długie światała - tzn. ich brak

Post autor: icemac »

Zakupiłem miniaka, super fajny :)

problem w tym że nie ma długich świateł, kontrolka się zapala, lecz długie światła się nie załączają.
czy jest gdzieś w miniaku przekaźnik do świateł, czy wszystko przełącza się "tą wajchą" przy kierownicy. W manualu znalazłem, że za deską rozdzielczą jest jakiś "dim-dip lighting unit" i dla mnie to jest przekaźnik, choć sam nie wiem.

P.S.
mam nadzieję, że to nie padł wyłącznik, bo mnie coś trafi ;)

pozdro dla wszystkich
kamal1
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 358
Rejestracja: 10 lis 2004, 11:58
Posiadane auto:
Lokalizacja: Gdańsk

Św.długie.

Post autor: kamal1 »

Skoro kontrolka niebieska w prędkościomierzu się zapala to znaczy,że dziala poprawnie przełącznik zmiany świateł
długie/mijania.Oznacza to również,że bezpieczniki teżO'K. Należy więc sprawdzić czy jest napięcie na złączach tuż za atrapą pod przednią poprzeczną belką z tabliczką znamionową.Są to złącza z przewodem niebiesko białym.
Jeśli stwierdzisz,że jest tam napięcie to problem tkwi w połączeniu między tym złączem a samym gniazdem żarówki.To wprawdzie mało podobne.Najczęstrzą spotykaną przezemnie usterką są skorodowane wspomniane złącza a także pourywane przewody przy tych złączach. Przy okazji proponuję wymienić je na inne. Ja zastosowałem złącza zasilające podzespoły komputerowe.Są poczwórne i wystarczające prądowo. Dla mnie mają jeszcze jedną zaletę,są tanie i powszechnie dostępne.Poza tym łatwe do demontowania i ponownego połączenia całej wiązki podczas prac serwisowych. Mało prawdopodobne ale możliwe,że dwie żarówy jednocześnie padły.
Przy okazji Informuję tych,którzy nie wiedzą,że zintegrowany przełącznik świateł i kierunkowskazów pasuje
od SKODY i jest niedrogi ok 40zł. Wystarczy dokonać przeszczepu wtyczek.
Awatar użytkownika
icemac
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Długie światała - tzn. ich brak

Post autor: icemac »

sprawdzę po powrocie do domu :) jak auto wstawię do garażu bo leje :( i nie da się robić na "świeżym powietrzu")
Awatar użytkownika
icemac
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Długie światała - tzn. ich brak

Post autor: icemac »

sorki za post pod postem

ale POMOG?O :D

dzięki za radę w przyszłości chyba przerobię, bo to miejsce jest dostępne dość dla błota i innych takich

Piwko dla kolegi za pomoc w rozwiązaniu problemu :)
kamal1
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 358
Rejestracja: 10 lis 2004, 11:58
Posiadane auto:
Lokalizacja: Gdańsk

c.d. światła.

Post autor: kamal1 »

Cieszę się,że pomogło. A wspomniane piwko dziś wieczorkiem łyknę za zdrówko Twoje i Twoich światełek.
Wedymin

Re: Długie światała - tzn. ich brak

Post autor: Wedymin »

To się tu podłączę... U mnie "długie" działają, ale tylko w pozycji "od siebie" czyli włączone na stałe.
Przy pociąganiu dźwigienki "do siebie", (czyli jakbym chciał na przykład ostrzec jadąctch z naprzeciwka krótkim mignięcięm przed... czymś :mrgreen: ) nie zapalają się, nie zapala się też wskaźnik na tablicy.
Czy to oznacza, że w tej dźwigience padł jeden ze styków? :roll:
Awatar użytkownika
monsterk
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2082
Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
Posiadane auto:
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Kontakt:

Re: Długie światała - tzn. ich brak

Post autor: monsterk »

Jeżeli działa ci teraz sygnał a poganiaczy nie masz, to jest wina styków.
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Długie światała - tzn. ich brak

Post autor: flapjck1 »

ew. dzwigienka opiera ci sie o obudowe kolumny kierowniczej, jesli tak trzeba przelaczniki przesunac "od siebie" nieco
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
ODPOWIEDZ