witam
1,3 spi a oryginalnym immobilizerem - nie mam zasilania pompy paliwa, tzn przekaźnik w pudełku z 4 przekaźnikami nie dostaje masy z komputera i nie podaje prądu na pompę. po podłączeniu pompy "bokiem" silnik działa.
może ktoś ma pomysł co się dzieje?
darek
1,3 spi brak zasilania pompy paliwa
Moderator: flapjck1
Re: 1,3 spi brak zasilania pompy paliwa
witaj Macieju
tym razem jeżeli podłączę pompę "bokiem" to silnik pracuje równo, więc jest troszkę inaczej
dzisiaj miało miejsce następujące zdarzenie:
uzbroiłem alarm i otworzyłem otworzyłem drzwi aby go wzbudzić i tak kilkakrotnie - efekt pompa prawidłowo podłączona zadziałała na jakieś 1/2 godziny prawidłowo, po czym zaczęła przerywać. teraz jest tak, że raz działa raz nie. jak zadziała to po odpaleniu silnika albo pompa przerywa i przestaje po kilku minutach.
tak myślę więc, że ślady prowadza chyba do skrzynki z alarmem Luca.
co Ty o tym sądzisz?
tym razem jeżeli podłączę pompę "bokiem" to silnik pracuje równo, więc jest troszkę inaczej
dzisiaj miało miejsce następujące zdarzenie:
uzbroiłem alarm i otworzyłem otworzyłem drzwi aby go wzbudzić i tak kilkakrotnie - efekt pompa prawidłowo podłączona zadziałała na jakieś 1/2 godziny prawidłowo, po czym zaczęła przerywać. teraz jest tak, że raz działa raz nie. jak zadziała to po odpaleniu silnika albo pompa przerywa i przestaje po kilku minutach.
tak myślę więc, że ślady prowadza chyba do skrzynki z alarmem Luca.
co Ty o tym sądzisz?
Re: 1,3 spi brak zasilania pompy paliwa
witaj Macieju
tym razem jeżeli podłączę pompę "bokiem" to silnik pracuje równo, więc jest troszkę inaczej
dzisiaj miało miejsce następujące zdarzenie:
uzbroiłem alarm i otworzyłem otworzyłem drzwi aby go wzbudzić i tak kilkakrotnie - efekt pompa prawidłowo podłączona zadziałała na jakieś 1/2 godziny prawidłowo, po czym zaczęła przerywać. teraz jest tak, że raz działa raz nie. jak zadziała to po odpaleniu silnika pompa przerywa i przestaje po kilku minutach.
tak myślę więc, że ślady prowadza chyba do skrzynki z alarmem Lucas.
co Ty o tym sądzisz?
tym razem jeżeli podłączę pompę "bokiem" to silnik pracuje równo, więc jest troszkę inaczej
dzisiaj miało miejsce następujące zdarzenie:
uzbroiłem alarm i otworzyłem otworzyłem drzwi aby go wzbudzić i tak kilkakrotnie - efekt pompa prawidłowo podłączona zadziałała na jakieś 1/2 godziny prawidłowo, po czym zaczęła przerywać. teraz jest tak, że raz działa raz nie. jak zadziała to po odpaleniu silnika pompa przerywa i przestaje po kilku minutach.
tak myślę więc, że ślady prowadza chyba do skrzynki z alarmem Lucas.
co Ty o tym sądzisz?