Pajor, wrzucaj fotki klamotów i fotki z remontu Ciekaw jestem co tam siedzi pod tą przyjemną karoserią Zakładasz jakieś szersze kółka czy zostajesz przy tych, które były? Pozdr.!
sam to robisz czy dałeś komuś ?
Ze zdjęć wynika ,że została oczyszczona powierzchnia do gołej blachy , posiukana jakimś czarnym barankiem i na niego podkład "uni" ? jak tak to masakra ... poszedł ktoś na łatwiznę
Jest robione wszystko tak jak powinno, ale ja mam tylko takie i tyle zdjec. Nie mam czasu jezdzic i robic zdjec. Mam od lakiernika zdjecia, ale jest ich mnostwo i nie chce zasmiecac taka iloscia tematu. Wrzucilem tyle, bo reszta zostala na pen drive, ktorego nie mam
Ostatnio zmieniony 29 mar 2013, 13:10 przez pajor, łącznie zmieniany 1 raz.
Mówisz,ze sie nie znasz , więc pisząc "Jest robione wszystko tak jak powinno" bazujesz na wypowiedzi gościa co to robi ? tak ? ... o.k. nie chcę się czepiać ... ale jeśli się nie znasz to mogą ci wciskać ciemnotę. Ja wyraźnie widzę,że psikali czymś czarnym na gołe blachy a potem na to podkład ... nie wyobrażam sobie jak teraz zmatują ten pofalowany podkład pod lakier ... to znaczy wiem ... przelecą go szmatką matującą i zakryją wszystko kolorem ... hehe ... typowa robota pod handel !!!
Zasada jest taka ... na czystą blachę podkład epoksydowy , matowanie , (jeśli trzeba to szpachel) dalej podkład uni , matowanie , masa karoseryjna (w twoim wypadku biała lub szara) na ranty, zgrzewy i miejsca narażone na obicia i na to wszystko kolor . Jeśli płacisz kupę kasy za lakierowanie to wymagaj tego żeby robili dobrze.