Bardzo wysoki przód-?
Moderator: flapjck1
Bardzo wysoki przód-?
Witam-@
Po kapitalnym remoncie przedniego zawieszenia,auto stoi BARDZO wysoko.Odstęp pomiędzy krawędzią opony,a błotnika jest coś ok. 20cm.Expert od "Miniaków" oznajmił,ze to normalka;
rzekł: "pojeździsz kilka dni,a wszystko usiadzie na swoje miejsce",,,O.K.Po tym jego orzeczeniu postanowiłem spróbować sam "ścisnąć" wahacze za pomocą śruby (śrub) rzymskiej; jakie tego skutki-otóż owszem wahacz poszedł w górę,lecz tylko może z 5cm. i na tym koniec.
Na siłę kręciłem,aż śruba sie urwała a wahacz ani drgnął.Odbój gumowy przy ściągniętym wahaczu na maksa ma do swojego oparcia jeszcze ok. 5cm. więc wg. mnie powinien dobić do oporu,lecz u mnie jest to wprost nie możliwe fizycznie,chyba że sam wahacz się wygnie,albo połamie.Moja teoria jest taka,że przyczyną tego stanu jest,,,,albo grucha (gumowa),albo aluminiowy stożek współpracujący z gruchą.Czy te elementy mogą mieć różne wymiary,lub guma w gruszce straciła swą elastyczność-????Dodam,że układ jest zmontowany poprawnie inaczej nie da rady.
Proszę kolegów o sugestie w tej sprawie-Dziękuję.
Pozdrawiam-Dariusz N.
Po kapitalnym remoncie przedniego zawieszenia,auto stoi BARDZO wysoko.Odstęp pomiędzy krawędzią opony,a błotnika jest coś ok. 20cm.Expert od "Miniaków" oznajmił,ze to normalka;
rzekł: "pojeździsz kilka dni,a wszystko usiadzie na swoje miejsce",,,O.K.Po tym jego orzeczeniu postanowiłem spróbować sam "ścisnąć" wahacze za pomocą śruby (śrub) rzymskiej; jakie tego skutki-otóż owszem wahacz poszedł w górę,lecz tylko może z 5cm. i na tym koniec.
Na siłę kręciłem,aż śruba sie urwała a wahacz ani drgnął.Odbój gumowy przy ściągniętym wahaczu na maksa ma do swojego oparcia jeszcze ok. 5cm. więc wg. mnie powinien dobić do oporu,lecz u mnie jest to wprost nie możliwe fizycznie,chyba że sam wahacz się wygnie,albo połamie.Moja teoria jest taka,że przyczyną tego stanu jest,,,,albo grucha (gumowa),albo aluminiowy stożek współpracujący z gruchą.Czy te elementy mogą mieć różne wymiary,lub guma w gruszce straciła swą elastyczność-????Dodam,że układ jest zmontowany poprawnie inaczej nie da rady.
Proszę kolegów o sugestie w tej sprawie-Dziękuję.
Pozdrawiam-Dariusz N.
- Załączniki
-
- Widok odboju-mały 2 4 cm. luzu.JPG (73.89 KiB) Przejrzano 1065 razy
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Bardzo wysoki przód-?
nie zapomnij wsadzic odboja pod wahacz
co do wysokosci: jakie gruchy masz wsadzone? oska wahacza w dobrym stanie? obraca sie na lozyskowaniu?
co do wysokosci: jakie gruchy masz wsadzone? oska wahacza w dobrym stanie? obraca sie na lozyskowaniu?
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Bardzo wysoki przód-?
Przyczyny mogą być co najmniej dwie :
1. Poduszki gumowe (gruszki) są za wysokie. Poduszki różnią się wysokością / grubością zaleznie od typu , rocznika a nawet miejsca mocowania ( przednie lub tylne zawieszenie). Np: w pewnym okresie produkcji stosowane tylne poduszki były wyższe i inaczej ukształtowane od przednich. W tych rocznikach zamiast kupować nowe poduszki na przód (wygniecione po dłuższym okresie eksploatacji) wystarczyło zamienic je na tył a tylne wstawic na przód. Tył zazwyczaj nie jest eksploatowany z pełnym obciążeniem.
2. Sworznie kuliste osadzone w miseczkach górnego wahacza. Sa dwa rodzaje (dwie długości) tych sworzni. Od modelu SPI w górę były dłuższe. To też powoduje podniesienie zawieszenia w minimalnym stopniu.
Jeżeli do starszego typu minika (przed SPI) założymy jednoczesnie zbyt grube poduszki i dłuższe sworznie to już jest gruba przesada.
Generalnie najlepszym wyjsciem z sytuacji jest zamontowanie regulatorów pomiędzy poduszką a sworzniem wahacza. Regulator eliminuje wszelkie problemy ze źle dobranymi poduszkami i sworzniami oraz innymi problemami z nierówną wysokościa zawieszenia z obu stron. W niektórych krajach podczas badania technicznego mierzona jest wysokość zawieszenia każdego z kół i tam miniak bez regulatorów ma małe szanse na pozytywny wynik badania.
Regulator jednak nie jest lekarstwem na zużytą / wypracowaną poduszkę, ani zużyte sworznie zwrotnicy i ich miseczki czy łożyskowania wahaczy górnych.
Prawidłowa ( standardowa) wysokość to odległość 32 +- 1 cm, ale jednakowo z obu stron pomiędzy środkiem piasty a dolną krawędzią nadkola błotnika. Zawieszenie można obniżyć do jazdy sportowej i tu już zależy to od indywidualnych preferencji. W/g mnie jednak nie więcej jak 4 cm.
Co do stwierdzenia, że zawieszenie w miniaku "się układa" to też jest prawda. Może być też tak, że przy gruntownej jego naprawie źle zostały zmontowane górne i dolne sworznie zwrotnicy. Są zbyt mocno skręcone ( luz nie został wydystansowany) i są unieruchomione w jednej pozycji. Zawieszenie jest wtedy sztywne i stoi w górnym punkcie.
Jazda takim samochodem jest niebezpieczna bo może skończyć się wyrwaniem lub samoczynnym odkręceniem sworznia zwrotnicy.
1. Poduszki gumowe (gruszki) są za wysokie. Poduszki różnią się wysokością / grubością zaleznie od typu , rocznika a nawet miejsca mocowania ( przednie lub tylne zawieszenie). Np: w pewnym okresie produkcji stosowane tylne poduszki były wyższe i inaczej ukształtowane od przednich. W tych rocznikach zamiast kupować nowe poduszki na przód (wygniecione po dłuższym okresie eksploatacji) wystarczyło zamienic je na tył a tylne wstawic na przód. Tył zazwyczaj nie jest eksploatowany z pełnym obciążeniem.
2. Sworznie kuliste osadzone w miseczkach górnego wahacza. Sa dwa rodzaje (dwie długości) tych sworzni. Od modelu SPI w górę były dłuższe. To też powoduje podniesienie zawieszenia w minimalnym stopniu.
Jeżeli do starszego typu minika (przed SPI) założymy jednoczesnie zbyt grube poduszki i dłuższe sworznie to już jest gruba przesada.
Generalnie najlepszym wyjsciem z sytuacji jest zamontowanie regulatorów pomiędzy poduszką a sworzniem wahacza. Regulator eliminuje wszelkie problemy ze źle dobranymi poduszkami i sworzniami oraz innymi problemami z nierówną wysokościa zawieszenia z obu stron. W niektórych krajach podczas badania technicznego mierzona jest wysokość zawieszenia każdego z kół i tam miniak bez regulatorów ma małe szanse na pozytywny wynik badania.
Regulator jednak nie jest lekarstwem na zużytą / wypracowaną poduszkę, ani zużyte sworznie zwrotnicy i ich miseczki czy łożyskowania wahaczy górnych.
Prawidłowa ( standardowa) wysokość to odległość 32 +- 1 cm, ale jednakowo z obu stron pomiędzy środkiem piasty a dolną krawędzią nadkola błotnika. Zawieszenie można obniżyć do jazdy sportowej i tu już zależy to od indywidualnych preferencji. W/g mnie jednak nie więcej jak 4 cm.
Co do stwierdzenia, że zawieszenie w miniaku "się układa" to też jest prawda. Może być też tak, że przy gruntownej jego naprawie źle zostały zmontowane górne i dolne sworznie zwrotnicy. Są zbyt mocno skręcone ( luz nie został wydystansowany) i są unieruchomione w jednej pozycji. Zawieszenie jest wtedy sztywne i stoi w górnym punkcie.
Jazda takim samochodem jest niebezpieczna bo może skończyć się wyrwaniem lub samoczynnym odkręceniem sworznia zwrotnicy.
Bardzo wysoki przód-?
Witam-@
Dzięki za odpis oraz słuszne porady i wskazówki.Zastanawia mnie tylko fakt,,,dlaczego "ktoś"
kto prowadzi firmę usług dla Mini-Morrisa nie wiedział,że gumowe gruszki oraz i sworznie są różnych rozmiarów/wymiarów-??????
Przecież to podstawa w doborze części zamiennych/wymiennych do każdej maszyny-!!!
Jak można w otwór fi 30mm. wsadzić łożysko o średnicy 50mm.-???
Zawiodłem się na tym człowieku,sądziłem,że na prawdę jest znawcą tematu,a tu się okazało,,,
błąd.No cóż,człowiek całe życie się uczy,a umiera nie doszkolonym.
Pozdrawiam-Dariusz N.
Dzięki za odpis oraz słuszne porady i wskazówki.Zastanawia mnie tylko fakt,,,dlaczego "ktoś"
kto prowadzi firmę usług dla Mini-Morrisa nie wiedział,że gumowe gruszki oraz i sworznie są różnych rozmiarów/wymiarów-??????
Przecież to podstawa w doborze części zamiennych/wymiennych do każdej maszyny-!!!
Jak można w otwór fi 30mm. wsadzić łożysko o średnicy 50mm.-???
Zawiodłem się na tym człowieku,sądziłem,że na prawdę jest znawcą tematu,a tu się okazało,,,
błąd.No cóż,człowiek całe życie się uczy,a umiera nie doszkolonym.
Pozdrawiam-Dariusz N.
- markfive
- Super użytkownik
- Posty: 1441
- Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Bardzo wysoki przód-?
Niestety dość trudno znależć szczegółowe informacje na temat napraw tego samochodu. Nie ma żadnej literatury serwisowej w języku polskim. Informacje znajdujące się w manualach Haynesa są powierzchowne i ogólne. Dopiero praktyka i doświadczenie w naprawie wielu tych samochodów z różnych okresów produkcji w powiązaniu z dostępnymi materiałami daje gwarancję wiedzy, skuteczności i jakości napraw.
Bardzo często ludzie majacy doświadczenia przy naprawie tylko jednego swojego samochodu już uważaja się za ekspertów marki. Niestety tak się składa, że przyczyna problemu, awarii czy zużycia nigdy nie jest jedna i u wszystkich jednakowa.
Tak jak napisałem wcześniej, sytuacja jest do opanowania. Jeżeli poszczególne elementy zawieszenia takie jak poduszki, sworznie, łożyskowanie wahacza, są nowe lub prawidłowo zregenerowane, to kolejnym krokiem powinna być wymiana "kielichów /łaczników" na regulatory. Fakt, że do tego celu konieczny jest powtórny częściowy demontaż zawieszenia.
Przy okazji celowym było by sprawdzenie czy prawidłowo zmontowane zostały sworznie zwrotnicy.
Bardzo często ludzie majacy doświadczenia przy naprawie tylko jednego swojego samochodu już uważaja się za ekspertów marki. Niestety tak się składa, że przyczyna problemu, awarii czy zużycia nigdy nie jest jedna i u wszystkich jednakowa.
Tak jak napisałem wcześniej, sytuacja jest do opanowania. Jeżeli poszczególne elementy zawieszenia takie jak poduszki, sworznie, łożyskowanie wahacza, są nowe lub prawidłowo zregenerowane, to kolejnym krokiem powinna być wymiana "kielichów /łaczników" na regulatory. Fakt, że do tego celu konieczny jest powtórny częściowy demontaż zawieszenia.
Przy okazji celowym było by sprawdzenie czy prawidłowo zmontowane zostały sworznie zwrotnicy.
- monsterk
- Super użytkownik
- Posty: 2082
- Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Bardzo wysoki przód-?
Powiedz przede wszystkim jakie gruchy zostały zamontowane?
Sworzeń kulisty jest niski, nie od spi bo widać na zdjęciu
amortyzator zdemontowałeś jak bawiłeś się śrubą rzymską?
Sworzeń kulisty jest niski, nie od spi bo widać na zdjęciu
amortyzator zdemontowałeś jak bawiłeś się śrubą rzymską?
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Bardzo wysoki przód-?
zeby sie nie okazalo ze obsada gruszki nie jest zdeformowana i gruszka po prostu nie wchodzi na swoje miejsce
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Re: Bardzo wysoki przód-?
Witam-@
Wszystko okaże się w poniedziałek,jak zdemontuje wahacze.
Na dzis dzięki Wam za pomoc,pozdrawiam-Darek N.
Wszystko okaże się w poniedziałek,jak zdemontuje wahacze.
Na dzis dzięki Wam za pomoc,pozdrawiam-Darek N.