Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
Moderator: flapjck1
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
Panowie, opiszę mój problem z którym borykam się już jakiś czas i niestety nie jestem w stanie wymyślić o co chodzi.
Mianowicie:
-samoczynnie wzrastają obroty do ok 2000 rpm
-obroty nie chcą się utrzymywać na standardowym poziomie
-jak czasem chodzi równo i powoli stojąc na luzie to wystarczy np. walnąć drzwiami (zamknąć) i obroty nagle wzrastają do 1500 - 2000 i czasem opadają lecz powoli
-tocząc się na luzie na wybojach obroty potrafią skakać max do 2000 i np tak zostawać
-czasem pomaga kasowanie położenia przepustnicy - wyczytałem to na jakims angielskim forum - zgaszone auto, pozycja kluczyka II, 10 razy pedal gazu do podlogi i puscic, potem kluczyk na pozycję 0, potem odpalić. czasem pomaga i po odpaleniu auto ma normalne obroty
dzisiaj mini przeszedł samego siebie:
-od rana problemy z wiatrakiem chlodnicy - chodził włączony pomimo zgaszenia silnika i nie jest to kwestia gorącego silnika. musiałem wyjąć bezpiecznik
-obroty cały dzień jw.
-pedał gazu nagle robi się twardy, jest duży opór, np po głębszym wciśnięciu zostaje w podłodze (stało się tak trzeci raz) - po wyłączeniu auta pedał miękki i luźny
-zaczęła lekko jarzyć się kontrolka oleju, zatrzymalem sie, poczekałem, sprawdziłem olej - niby w normie, troche dolałem dla pewności. pomimo dolewki nadal się czasem świeciła kontrolka (ale i tak nie swiecila sie pelna moca tylko lekko jarzyła). temperatura oleju w normie.
Poproszę o wszelkie możliwe pomysły rozwiązania tej sytuacji, nie wiem już kompletnie co robić..
Dodaje poglądowe zdjęcie spod maski po przyjeździe do domu.
Mianowicie:
-samoczynnie wzrastają obroty do ok 2000 rpm
-obroty nie chcą się utrzymywać na standardowym poziomie
-jak czasem chodzi równo i powoli stojąc na luzie to wystarczy np. walnąć drzwiami (zamknąć) i obroty nagle wzrastają do 1500 - 2000 i czasem opadają lecz powoli
-tocząc się na luzie na wybojach obroty potrafią skakać max do 2000 i np tak zostawać
-czasem pomaga kasowanie położenia przepustnicy - wyczytałem to na jakims angielskim forum - zgaszone auto, pozycja kluczyka II, 10 razy pedal gazu do podlogi i puscic, potem kluczyk na pozycję 0, potem odpalić. czasem pomaga i po odpaleniu auto ma normalne obroty
dzisiaj mini przeszedł samego siebie:
-od rana problemy z wiatrakiem chlodnicy - chodził włączony pomimo zgaszenia silnika i nie jest to kwestia gorącego silnika. musiałem wyjąć bezpiecznik
-obroty cały dzień jw.
-pedał gazu nagle robi się twardy, jest duży opór, np po głębszym wciśnięciu zostaje w podłodze (stało się tak trzeci raz) - po wyłączeniu auta pedał miękki i luźny
-zaczęła lekko jarzyć się kontrolka oleju, zatrzymalem sie, poczekałem, sprawdziłem olej - niby w normie, troche dolałem dla pewności. pomimo dolewki nadal się czasem świeciła kontrolka (ale i tak nie swiecila sie pelna moca tylko lekko jarzyła). temperatura oleju w normie.
Poproszę o wszelkie możliwe pomysły rozwiązania tej sytuacji, nie wiem już kompletnie co robić..
Dodaje poglądowe zdjęcie spod maski po przyjeździe do domu.
- Załączniki
-
- pod maską 3
- zdjęcie 3.JPG (150.8 KiB) Przejrzano 3970 razy
-
- pod maską
- zdjęcie 2.JPG (164.36 KiB) Przejrzano 3970 razy
-
- pod maska
- zdjęcie 1.JPG (165.42 KiB) Przejrzano 3970 razy
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
Czy wiązka od komputera powinna tak wygladac? Poskrecane jakies syfiaste kable bez izolacji...
- Załączniki
-
- zdjęcie 3.JPG (113.69 KiB) Przejrzano 3948 razy
-
- zdjęcie 2.JPG (126.33 KiB) Przejrzano 3948 razy
-
- zdjęcie 1.JPG (149.6 KiB) Przejrzano 3948 razy
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
cd
- Załączniki
-
- zdjęcie 4.JPG (127.77 KiB) Przejrzano 3947 razy
- monsterk
- Super użytkownik
- Posty: 2082
- Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
Nie, co za cieć tak ją obrał.
- monsterk
- Super użytkownik
- Posty: 2082
- Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
Przez dziurę w dachu robiłeś foty?
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
O kurde dopiero teraz zauważyłem ze do góry nogami, sorry - telefon cos dał dupy przy robieniu zdjeć.
Czy problemy które mam mogą wynikać właśnie z tej wiązki?
Jeżeli chodzi o twardy pedał gazu to wyjąłem linke i chodzi bez oporu... Poza tym zdarzało sie to sporadycznie.
Rozmontowalem większość rzeczy które wchodzą w obudowę wtrysku, oprócz listwy wtryskiwaczy. Jak wyglada silniczek krokowy? To takie czarne pudełeczko po lewej stronie przepustnicy patrząc od przodu?
Czy problemy które mam mogą wynikać właśnie z tej wiązki?
Jeżeli chodzi o twardy pedał gazu to wyjąłem linke i chodzi bez oporu... Poza tym zdarzało sie to sporadycznie.
Rozmontowalem większość rzeczy które wchodzą w obudowę wtrysku, oprócz listwy wtryskiwaczy. Jak wyglada silniczek krokowy? To takie czarne pudełeczko po lewej stronie przepustnicy patrząc od przodu?
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
co mi na myśl przychodzi:
linka: sprawdz mase silnika widziałem już kilka razy ze linka robila za mase i się smarzyla
obroty: podciśnienia, podciśnienia, podciśnienia
wentylator: może mieć związek z masami
linka: sprawdz mase silnika widziałem już kilka razy ze linka robila za mase i się smarzyla
obroty: podciśnienia, podciśnienia, podciśnienia
wentylator: może mieć związek z masami
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
-
- Swój Człowiek
- Posty: 450
- Rejestracja: 31 sie 2008, 22:04
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Scotland, UK
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
tak jak przedmówca - masa silnika: najlepiej kup plecionkę od malucha i zrób nową masę (połączenie między blokiem silnika a karoserią)Lata temu miałem podobne przeboje z Fiatem CC na wtrysku - nowa masa całkiem odmieniła auto
a "real mini" is definitely not big, plastic and german
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
Hej Bochen, ostatnio Maciek mówił mi, że miał podobny problem z tymi obrotami w swoim MPI. Tzn. jak wjechał np. na nierówność to obroty spadały. Winna temu była jakaś sprężynka w przepustnicy, która samoczynnie otwierała przepustnicę i zwiększała obroty. Btw. Miniak Maćka pojechał na generalny remont do Artura Miernika do Stąporkowa Mój też miał jechać, ale po drodze się sprzedał Teraz będę szukał jakiegoś taniego strucla SPI do całkowitego remontu Pozdr.!
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
U mnie motyw z obrotami był taki iż bardziej się blokował na obrotach z tego co pamiętam, z akcji doraźnych wystarczyło popsikać WD40 z prawej strony przepustnicy w miejscu gdzie linka gazu jest podpięta.
Pozdrawiam,
Maciek.
Pozdrawiam,
Maciek.
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
Witam ponownie. Wszystkim bardzo dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za zwłokę w mojej odpowiedzi.
W weekend kupiłem plecionkę od malucha. Rozmontowałem przepustnicę, wyjąłem komputer i rozłączyłem większość wtyczek wkoło wtrysku. Plecionkę zamontowałem między blokiem a śrubą będącą wspornikiem serwa. Przeczyściłem wtyki komputera, troche odplątałem wiązkę. Odsłonięte druty które wrzuciłem wczesniej sprawiają wrazenie jakby byly fabryczne... Nie wiem w sumie co o tym myśleć.
Ponadto odłączyłem przewód chyba podciśnienia - taka plastikowa rurka z zapadką biegnąca od wtrysku do serwa. Okazało się, że miała małą nieszczelność, także założyłem na łączenie gumową rurkę i metalową opaskę zaciskową.
Jeżeli chodzi o przepustnicę to chodzi gładko, z odpowiednim oporem i zamyka się całkowicie. Zamontowałem ją więc ponownie ale zastanawiam się teraz czy może by jej jeszcze raz nie zdjąć i zamontować na hermetyk. Co o tym sądzicie?
Po zmontowaniu wszystkiego wszystkiego do kupy pojechałem na test drive. Wszystko było niby wporzo, obroty może troche za wysokie, ale jako że nie miałem czasu na dłuższą jazdę to wróciłem do domu i uznałem, że wyższe obroty wynikały z tego, że auto było zimne.
2 dni później wróciłem do garażu, chciałem się przejechać trochę dalej żeby sprawdzić wszystko i niestety gaz zablokował się w podłodze, więc z jazdy dupa.
Okazało się, że źle poprowadziłem linkę gazu i się usmażyła o kolektor wydechowy. Oczywiście już się do niczego nie nadaje więc czekam na przesyłkę z Anglii...
Którędy ona powinna w zasadzie iść żeby nie było problemu?
W weekend kupiłem plecionkę od malucha. Rozmontowałem przepustnicę, wyjąłem komputer i rozłączyłem większość wtyczek wkoło wtrysku. Plecionkę zamontowałem między blokiem a śrubą będącą wspornikiem serwa. Przeczyściłem wtyki komputera, troche odplątałem wiązkę. Odsłonięte druty które wrzuciłem wczesniej sprawiają wrazenie jakby byly fabryczne... Nie wiem w sumie co o tym myśleć.
Ponadto odłączyłem przewód chyba podciśnienia - taka plastikowa rurka z zapadką biegnąca od wtrysku do serwa. Okazało się, że miała małą nieszczelność, także założyłem na łączenie gumową rurkę i metalową opaskę zaciskową.
Jeżeli chodzi o przepustnicę to chodzi gładko, z odpowiednim oporem i zamyka się całkowicie. Zamontowałem ją więc ponownie ale zastanawiam się teraz czy może by jej jeszcze raz nie zdjąć i zamontować na hermetyk. Co o tym sądzicie?
Po zmontowaniu wszystkiego wszystkiego do kupy pojechałem na test drive. Wszystko było niby wporzo, obroty może troche za wysokie, ale jako że nie miałem czasu na dłuższą jazdę to wróciłem do domu i uznałem, że wyższe obroty wynikały z tego, że auto było zimne.
2 dni później wróciłem do garażu, chciałem się przejechać trochę dalej żeby sprawdzić wszystko i niestety gaz zablokował się w podłodze, więc z jazdy dupa.
Okazało się, że źle poprowadziłem linkę gazu i się usmażyła o kolektor wydechowy. Oczywiście już się do niczego nie nadaje więc czekam na przesyłkę z Anglii...
Którędy ona powinna w zasadzie iść żeby nie było problemu?
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
jeszcze fotki
- Załączniki
-
- zdjęcie 1.JPG (149.6 KiB) Przejrzano 3760 razy
- Bochen
- Swój Człowiek
- Posty: 391
- Rejestracja: 03 maja 2009, 15:34
- Posiadane auto: Rover Mini 1.3i MPi 1999
- Lokalizacja: Łódź
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
cdd
- Załączniki
-
- zdjęcie 3.JPG (139.87 KiB) Przejrzano 3756 razy
-
- zdjęcie 2.JPG (138.62 KiB) Przejrzano 3756 razy
-
- Swój Człowiek
- Posty: 232
- Rejestracja: 05 wrz 2008, 09:24
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Nysa//Wrocław
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
Rozbierz i sprawdz czy płynnie działa czujnik położenia przepustnicy. Mutlimetrem zobacz czy płynnie zmienia się opór w miarę przekręcania.
Rozbierz i wyczyść cały zawór wolnych obrotów. To jest silniczek krokowy razem z "kolankiem" przykręconym do kolektora. Jak jest zabrudzony może się nie zamykać do końca albo traci szczelność w jednym miejscu.
Linka gazu po wyjściu ze ścianki grodziowej, przechodzi przez oczko przy pompie sprzęgła, potem wzdłuż podszybia leci aż do serwa, tam plastikową spinką złączona jest z przewodem podsiśnienia i lekkim łukiem, zachaczając o pokrywę zaworów wchodzi do przepustnicy.
Rozbierz i wyczyść cały zawór wolnych obrotów. To jest silniczek krokowy razem z "kolankiem" przykręconym do kolektora. Jak jest zabrudzony może się nie zamykać do końca albo traci szczelność w jednym miejscu.
Linka gazu po wyjściu ze ścianki grodziowej, przechodzi przez oczko przy pompie sprzęgła, potem wzdłuż podszybia leci aż do serwa, tam plastikową spinką złączona jest z przewodem podsiśnienia i lekkim łukiem, zachaczając o pokrywę zaworów wchodzi do przepustnicy.
Back on the road...
- monsterk
- Super użytkownik
- Posty: 2082
- Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Problemy z silnikiem, wtryskiem, pedałem gazu
Linka gazu w mpi jest krótsza. Przechodzi przez oczko przy pompie sprzęgła i z tamtąd do przepustnicy. Sprawdz jeszcze przewód masowy komputera, wychodzi on z miejsca przy dwóch wtyczkach kompa i przykręcony powinien być do trójkątnego wspornika przy belce, nad korektorem siły hamowania