MINI ONE R50 INDI BLUE

[Gutowski]

witam, samochód mam już prawie rok, jest to ONE z 2001 roku w pakiecie SALT, przebieg 149 tyś.
Rzeczy, które dodałem po zakupie:
~ grill maski i zderzaka z pakietu Aero
~ nakładka lusterka wstecznego Union Jack
~ sprężyny H&R (-30mm)
~ felgi Japan Racing JR9 17cali, szerokość 8,5, opony NANKANG NS2 17x45x205
~ radio PIONIER
~ pomalowane lusterka na biało

Plany:
~ program z coopera
~ pomalowanie maski (odpryski po kamieniach)
Samochód kupiłem przez przypadek, miałem kupić zupełnie coś innego - zdroworozsądkowego, jednak zobaczyłem gdzieś na sprzedaż MINI i od razu przypadło mi do gustu

zdjęcia słabe, robione telefonem. Obiecuje, że na dniach zrobię lepsze.

[Gutowski]

Nie wiem dlaczego po dodaniu na fotosik zdjecia stracily rozdzielczosc

[Gibki Staruszek]

Nie wiem dlaczego po dodaniu na fotosik zdjecia stracily rozdzielczosc

to wklejaj je do postu jak człowiek , bo sie zle to ogląda z linkami. A auto bardzo ładne , lubie te kolory ,i felgi trafione . pomyśl jeszcze nad glebą 3-4 cm.

[Gutowski]

Dzieki. Nastepne juz beda wg rady.
Gleba nizej to juz tylko gwint. Teraz mam sprezyny -30 i nie wiem czemu tak wysoko siedzi

[Gutowski]

chociaż jedno zdjęcie bezpośrednio w temacie:

[Gutowski]

kolejne zdjęcia w temacie.

[Gutowski]

i kolejne.

[lookee94]

Spoko miniacz, ladne felgi, faktycznie aż się prosi o glebę. Bardzo fajnie wygląda ten grill, tez chciałem zmienić u siebie, gdzie kupiłeś i za ile, z której wersji to jest?

[lookee94]

Co to jest za wydech, bo wygląda na nieorginalny. Chyba, ze sama nakładka zmieniona..

[Gutowski]

no jedynie gwint bo sprężyny już są. ale to na razie zbyteczny wydatek. Na żywo wygląda to lepiej niż na zdjęciach
grill górny kupiłem na allegro używany a dolny od jakiegoś użytkownika forum, musiałem go przyciąć i wkleić na masie z bolla bo tak by strasznie wystawał.
Wydech to ulter na wolnych obrotach sobie mruczy, przy dodaniu gazu na 1500 obrotów i spuszczaniu nogi z gazu słychać jakby strzelał tak basowo, nie słychać tego w środku.

[lookee94]

Tez mam ulterka tylko z inną końcówka, większa srednica i lekko ścieta, faktycznie fajny dźwięk ma. Gwint fajna rzecz, ale ciekaw jestem jak z komfortem, na dłuższe trasy może być średnio. U siebie pomaluje orginalny grill pod kolor auta, razem z chromami i zobaczymy jak będzie wyglądać. Możesz pomyśleć jeszcze o przyciemnieniu szyb, sam się na takie coś czaje ale narazie trzeba rdzę wytepic ;d

[adrianoscyganos]

Na gwincie da się jeździć, tylko trzeba umieć

Faktycznie siedzi wysoko jak na te sprężyny ale norma przy H&R, przy Prokitach troszkę niżej by siadł.

Jeśli chodzi o kolory to powiem szczerze, zazdroszczę Jednak wiem z doświadczenia, że srebrny jest najlepszy jeśli chodzi o utrzymanie czystości więc na pewno przy tym zostanę, chyba, że mi coś odwali i chłopaki z TK mnie przekonają to wtedy wpadnie pomarańczowy PlastiDip/Lak z czarnymi dodatkami...

Tak z ciekawości, podasz mi wymiary koła? Razem z ET? Fajnie to u Ciebie wygląda ale faktycznie prosi się o jakieś 4cm w dół i lekkie cambery z tyłu na pewno, z przodu też. I można uzyskać coś w te klimaty

[lookee94]

Taa tylko ze tutaj to hydraulika musi być, na czymś takim się nie da jeździć, na pewno nie u nas. Co do gleby to spoko ale jak się mało jeździ, a najlepiej tylko po mieście, raczej odpada jeżdżenie do wawy z czewy i z powrotem kilka razy w miesiącu :/ a już na pewno nie dojechal bym w 2,5h :/
ps. myślę, że ten kolor nie jest jeszcze taki zły do utrzymania, u mnie na czarnym lakierze to jest masakra, wyjadę z myjni a pod domem juz widać kurz... Ale czarny ladny kolor, mi osobiście się podobają jeszcze w ciemnym graficie, ciemny brąz tez spoko

[adrianoscyganos]

Zmartwię Cię , ten miniacz jest w pełnym staticu, czyli gwint, i uwierz, da się tym jeździć

Gwint niestety uniemożliwia jazdę z prędkością 100km/h przez dziury, ale spokojnie te 50/60 można jechać. Cały zeszły sezon jeździliśmy naszym democarem, Hondą Civic w coupe, najniższą w EU (1cm od ziemi znajdował się kolektor wydechowy) i bez problemu jeździliśmy po PL, WWA, KRK, ŁÓDŹ, CZĘSTOCHOWA, DĄBROWA, wszędzie auto wjechało, chociaż momentami było zabawnie , np. jak przez progi przejeżdżaliśmy na deskach I tak, to było na gwincie

Też dużo się poruszam samochodem po Polsce, a i tak moje Mini już czeka grzecznie na gwint AP który gdzieś sobie grzecznie leży w garażuu....

Podemotywuje Cie jeszcze kolego, co jest na gwincie i jeździ...

[lookee94]

Tez bym tak.chciał, ale z moja jazda to nie możliwe, chyba, że bym miał płytę pod całym autem