macko pisze:Hej. Czy ktoś praktykował taki zabieg jak wspomniany w temacie? chodzi mi o to, że mam "teoretycznie" auto, którego nie użytkuje i jest w podłym stanie. Lata miną jak je zrobię tak, żeby było cacy. Nie chcę mieć go zarejestrowanego i płacić OC przez najbliższe 2-3 lata. ma ktoś podobne doświadczenia?
macko
z tego co wiem nie ma takiej możliwości, ale może przepisy się zmieniły.