Rozwaliłem klar na desce :(

Wszystko o klasycznych Mini.

Moderator: flapjck1

Awatar użytkownika
icemac
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Rozwaliłem klar na desce :(

Post autor: icemac »

witam Was,

wczoraj wyjmując część deski tą z zegarami - walnąłem przez przypadek gdzieś w ostrą część auta. Nastąpiło pęknięcie klaru z czarnym lakierem - w związku z tym moje pytanie

czy da się to jakoś naprawić, aby ślady po naprawie były "niewidoczne" - najmniej widoczne.

dzięki za info - pasmo nieszczęść trwa :cry:
Załączniki
tak to wygląda
tak to wygląda
P1000711_resize.JPG (99.94 KiB) Przejrzano 749 razy
Ostatnio zmieniony 25 lis 2008, 07:34 przez icemac, łącznie zmieniany 1 raz.
Się zmienia ... Clubman + MM = mają się dobrze :twisted:
Awatar użytkownika
Konrad K_2
Maniak
Maniak
Posty: 2563
Rejestracja: 29 maja 2006, 19:13
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Rozwaliłem klar na desce :(

Post autor: Konrad K_2 »

jesli czrny jest całay , zalej bezbarwnym i spoleruj
_michal_
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 450
Rejestracja: 31 sie 2008, 22:04
Posiadane auto:
Lokalizacja: Scotland, UK

Re: Rozwaliłem klar na desce :(

Post autor: _michal_ »

jak nie zamierzasz calego elementu malować/lakierować to wogole bym nie ruszał bo kazda naprawa miejscowa bedzie mocniej rzucac sie w oczy niz ta skaza...
Awatar użytkownika
masta
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 187
Rejestracja: 27 kwie 2008, 09:58
Posiadane auto:
Lokalizacja: Pszczółki

Re: Rozwaliłem klar na desce :(

Post autor: masta »

wydaje mi się że Konrad K ma rację. też bym tak zrobił. i nie powinno być problemów
Awatar użytkownika
Gibki Staruszek
Maniak
Maniak
Posty: 2693
Rejestracja: 05 wrz 2007, 00:21
Posiadane auto: mini 1000 ooooolala !!!
Lokalizacja: Kamień Pomorski

Re: Rozwaliłem klar na desce :(

Post autor: Gibki Staruszek »

Jeśli czarny jest cały to trzeba delikatnie wygładzic to miejsce( delikatnie by nie uszkodzić czarnego) potem zmatować/zmatowić całość obudowy papierem 800 na wode i klarem po całości. (może być w szpreju ) To chyba najtańsze rozwiązanie w zestawieniu z efektem. Jak coś Ci nie wyda z klarem( zaciek ) zawsze mozna spolerować.
Awatar użytkownika
icemac
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: 30 sty 2007, 11:03
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Rozwaliłem klar na desce :(

Post autor: icemac »

czarny jest "odpryśnięty" tak więc w przyszłym roku czeka mnie malowanie całości :(

obym tylko chromowanych ramek nie połamał ;)
Się zmienia ... Clubman + MM = mają się dobrze :twisted:
Awatar użytkownika
Konrad K_2
Maniak
Maniak
Posty: 2563
Rejestracja: 29 maja 2006, 19:13
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Rozwaliłem klar na desce :(

Post autor: Konrad K_2 »

zapraw czarne tak zeby nadal został dołek , poczekaj az wyschnie i z małą górką uzupełnij clarem a pozniej polerka delikatnym papierem wodnym na klocku i pastą polerską .\
dlubanina ale powinno zniknąc
Awatar użytkownika
Gibki Staruszek
Maniak
Maniak
Posty: 2693
Rejestracja: 05 wrz 2007, 00:21
Posiadane auto: mini 1000 ooooolala !!!
Lokalizacja: Kamień Pomorski

Re: Rozwaliłem klar na desce :(

Post autor: Gibki Staruszek »

mozna zrobic tę zaprawkę ...i zobaczysz jaki efekt ... malowanie całosci zawsze mozna potem zrobic ...
ODPOWIEDZ