witam
czy jest gdzieś do znalezienia tabela, wykres, itp. pokazująca zależność wzrostu stopnia sprężania od wielkości splanownia głowicy? silnik 1,3 gaźnik, 45 kW
planowanie głowicy a stopień sprężania
Moderator: flapjck1
- Bankowy
- Swój Człowiek
- Posty: 193
- Rejestracja: 01 sie 2009, 08:15
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wyspy Dziewicze
Re: planowanie głowicy a stopień sprężania
Takiej tabeli nigdy nigdzie nie znajdziesz. A nawet jeśli będzie, to wartości, które tam się znajdą, będą mocno szacunkowe, z błędem rzędu 50%.
- se7ven
- Super użytkownik
- Posty: 1532
- Rejestracja: 14 sty 2005, 19:46
- Posiadane auto: Mini, Triumph Dolomite Sprint, Triumph TR7
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: planowanie głowicy a stopień sprężania
Bankowy pisze:Takiej tabeli nigdy nigdzie nie znajdziesz. A nawet jeśli będzie, to wartości, które tam się znajdą, będą mocno szacunkowe, z błędem rzędu 50%.
Słabo szukałeś. Są nawet kalkulatory!
- Bankowy
- Swój Człowiek
- Posty: 193
- Rejestracja: 01 sie 2009, 08:15
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Wyspy Dziewicze
Re: planowanie głowicy a stopień sprężania
Wiesz co, o d.... rozbić takie kalkulatory
Samo planowanie głowicy (w celu podniesienia osiągów) jest tak mądre, jak zawody szczytu wytrzymałości!!
(dla niewtajemniczonych: szczyt wytrzymałości = nabrać wody w usta, usiąść gołym tyłkiem na rozgrzanej blasze i czekać aż się woda zagotuje)
Co innego, jeśli oprócz planowania zrobisz kanały, gniazda zaworów i parę innych rzeczy.
Poza tym, gdyby takie kalkulatory wystarczały, to żaden producent nie potrzebował by sztabu inżynierów-konstruktorów, żeby wyprodukować silnik.
Samo planowanie głowicy (w celu podniesienia osiągów) jest tak mądre, jak zawody szczytu wytrzymałości!!
(dla niewtajemniczonych: szczyt wytrzymałości = nabrać wody w usta, usiąść gołym tyłkiem na rozgrzanej blasze i czekać aż się woda zagotuje)
Co innego, jeśli oprócz planowania zrobisz kanały, gniazda zaworów i parę innych rzeczy.
Poza tym, gdyby takie kalkulatory wystarczały, to żaden producent nie potrzebował by sztabu inżynierów-konstruktorów, żeby wyprodukować silnik.
- humin
- Super użytkownik
- Posty: 2321
- Rejestracja: 01 mar 2007, 21:48
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: planowanie głowicy a stopień sprężania
wystarczy deko poszukać
a najpewniej to po prostu kalkulator w rękę, wykonanie kilku działań i znasz kompresję
oczywiście kwintesencją sprawy jest dokładny pomiar komór spalania, ale jeśli masz nie ruszany silnik to po podanej kompresji poczatkowej możesz wyliczyć ich pojemność
podane na tacy wygląda to tak (wyciąg z katalogu Longmana)
a najpewniej to po prostu kalkulator w rękę, wykonanie kilku działań i znasz kompresję
oczywiście kwintesencją sprawy jest dokładny pomiar komór spalania, ale jeśli masz nie ruszany silnik to po podanej kompresji poczatkowej możesz wyliczyć ich pojemność
podane na tacy wygląda to tak (wyciąg z katalogu Longmana)
- Załączniki
-
- compression_2.jpg (50.74 KiB) Przejrzano 620 razy
-
- compression_1.jpg (68.45 KiB) Przejrzano 621 razy
Ostatnio zmieniony 17 sie 2009, 15:36 przez humin, łącznie zmieniany 1 raz.