Prostowanie karoserii w mini

kamil_0793 · Post autor: **kamil_0793** » 24 lip 2011, 19:19

Witam. W moim mini cieknie woda przez prawe drzwi, a samochód jedzie "bokiem". Przyczyną tego drugiego na 100 % jest wykrzywiony wózek, tego pierwszego jest prawdopodobnie krzywa karoseria po wypadku. Oprócz tego lewe drzwi są pęknięte w dwóch miejscach (na spawie między ramką okna i samymi drzwiami), źle się zamykają, w zimie auto ściąga do środka jezdni. Czy jest sens pakować się w remont takiego auta? Ile ewentualnie kosztowało by "wyciągnięcie" karoserii?

markfive · Post autor: **markfive** » 24 lip 2011, 20:34

kamil_0793 pisze:Czy jest sens pakować się w remont takiego auta?

To zależy od tego czy jesteś na 100 % przekonany, że nadal chcesz jeździć miniakiem bez względu na problemy i koszty z tym związane czy traktujesz to auto jak każde inne i w sumie obojętne Ci czym bedziesz jeździł.
W tym drugim przypadku nie ma sensu "pakować się w remont". Za grosze tego nie zrobisz a porządny remont to mniej wiecej wartość 10 letniego auta średniej klasy w bardzo dobrym stanie.
Rozsądne wyjście to sprzedaż z jak najmniejszą stratą :smile:

kamil_0793 · Post autor: **kamil_0793** » 24 lip 2011, 21:12

A czy w takim razie pomogli byście mi wycenić taki samochód na sprzedaż? Co do opisu to:
-remont blacharki w zeszłym roku latem (widać już parę nowych ognisk na progu :O)
-nowe sprzęgło
-wymienione zawieszenie (zestawy naprawcze wahaczy przednich, nowe drążki reakcyjne)
-zregenerowany zapłon
-podpicowana elektryka (powymieniane kable, nowe bezpieczniki i parę innych drobiazgów)
-auto zarejestrowane na 550 kg, czyli mogą nim jeździć 16-to latkowie
-nowa nagrzewnica
-nowe uszczelki drzwi przednich
-wygłuszenie wnętrza nowe
Mankamentami auta jest:
-krzywy wózek i prawdopodobnie karoseria (delikatne ściąganie, woda wpadająca do środka przy mocnym deszczu)
-tapicerka i podsufitka brudna i widoczne ślady zużycia
-padnięty akumulator (który prawdopodobnie wymienię)
-kilka porobionych rzeczy kosmetycznych takich, jak odnowione klamki itp.

Jak coś sobie przypomnę, to uzupełnię. Chodzi mi o cenę rozsądną, bo wsadziłem w auto ponad 6000 i nie mam zamiaru go sprzedać za jakieś śmieszne pieniądze. Jutro dodam zdjęcia, dzisiaj jest już trochę ciemno.

flapjck1 · Post autor: **flapjck1** » 24 lip 2011, 21:14

woda wlewa ci sie po slupku A ?

kamil_0793 · Post autor: **kamil_0793** » 25 lip 2011, 00:01

Nie bardzo wiem, co to jest słupek A. Może ja pokażę na zdjęciu, gdzie się leje.
P.S. Mini znalezione w images.google.pl

markfive · Post autor: **markfive** » 25 lip 2011, 08:34

kamil_0793 pisze:...lewe drzwi są pęknięte w dwóch miejscach (na spawie między ramką okna i samymi drzwiami), źle się zamykają...

I dlatego się leje. Drzwi są źle dopasowane nie mają sztywności (pęknieta ramka) i nierówna jest szczelina między drzwiami i karoserią w miejscu osadzenia uszczelki. Drzwi (nieuzbrojone bez szyb i tapicerki), dopasowuje się na etapie blacharki przed lakierowaniem. Nie ważne jak krzywa jest buda, drzwi zawsze można do niej dopasować również poprzez doginanie ramki ( w ograniczonym zakresie) czy dolnej partii jeżeli "odstaje".

PS to jest słupek A

Gibki Staruszek · Post autor: **Gibki Staruszek** » 25 lip 2011, 09:37

Po opisie widać,że auto trafiło do partaczy ... jeśli w tym samym miejscu robiłeś zawieszenie to pewnie i tu coś " im nie poszło " :mrgreen:

Radzę najpierw sprawdzić wszystko co oni robili i pojechać do kogoś co zna sie na mini . Zapomnij o prostowaniu auta ... sprawdz zawieszenie , ew. porób pomiary wózka .

forki · Post autor: **forki** » 25 lip 2011, 23:57

Postaram się rozwinąć to co pisał markfive.
Proponuję pospawać drzwi
zdjąć uszczelkę i dopasować od nowa luzując śruby zawiasów
U mnie brakowało zakresu więc lekko rozwierciłem otwory. Nawet 1mm bardzo pomaga w takiej sytuacji.

Ale koniecznie napraw ramkę drzwi - bo zawsze bedzie się odksztalcała.

kamil_0793 · Post autor: **kamil_0793** » 26 lip 2011, 00:33

Czyli próbować podnosić drzwi na zawiasach? Bo w zasadzie przed remontem blacharki wszystko było ok, nic się nie lało nawet jak auto było w myjni, a po remoncie zaczęły się przeboje. W ogóle remont wykonano nie za ciekawie, progi już rdzewieją, pękła jakaś szpachla na dachu, a blacharz pomalował barankiem cały przód na wysokość świateł

W zasadzie auto nie jest takie krzywe, przynajmniej sama rama. Od felgi do felgi są takie same odległości po obu stronach, gorzej jest z wózkiem. Koła tylne przesunięte są względem przednich o jakieś 1,5 cm w prawo.

P.S. Nie wiecie, ile cm powinno być między dachem a słupkiem drzwi?

flapjck1 · Post autor: **flapjck1** » 26 lip 2011, 00:39

nie w gore, tylko w bok - do srodka

Gibki Staruszek · Post autor: **Gibki Staruszek** » 26 lip 2011, 07:30

flapjck1 pisze:nie w gore, tylko w bok - do srodka

mowa o regulacji drzwi ...

Zobacz czy się górna przednia część (skośna) pokrywa ze słupkiem przednim. zobacz jak dół - czy jest do środka czy wystaje . Poszycie powinno być równo z resztą bydy a góra powinna dolegać szczelnie do uszczelki. Z górą bywa różnie ... najczęściej jest zagłębiona do lini słupków. Mini z fabryki wychodziło słabo spasowane więc się mie martw o mm. Majstrom nie chciało się dokładnie pasować a teraz Ty masz to zadanie. Zobacz na opuszczonej szybie czy górna rama się nie chwieje/przegina od nacisku ręką .Bolec do zamka też ma regulację , więc jak spasujesz szpary drzwi ustaw go na lini zamka aby gładko do niego wchodził . Geberalnie zrób jak Frki pisał.

kamil_0793 · Post autor: **kamil_0793** » 26 lip 2011, 13:08

Konrad K_2 · Post autor: **Konrad K_2** » 26 lip 2011, 13:14

to jest 2 lata temu robiona buda?

przestaje nazekać na mojego blacharza....

drzwi masz tylko założone , chyba nikt ich nie dopasowywał

kamil_0793 · Post autor: **kamil_0793** » 26 lip 2011, 17:43

to jest buda robiona równe 10 miesięcy temu

Drzwi prawdopodobnie nikt nie dopasowywał, a korozje na progu będzie mi ten "fachowiec" poprawiał całą.

Gibki Staruszek · Post autor: **Gibki Staruszek** » 26 lip 2011, 21:10

kamil_0793 pisze:to jest buda robiona równe 10 miesięcy temu Drzwi prawdopodobnie nikt nie dopasowywał, a korozje na progu będzie mi ten "fachowiec" poprawiał całą.

masakra

ten fachowiec niech odda kasę i znajdz kogoś kto ma opjęcie o tym co robi ....

Prostowanie karoserii w mini

Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini

Re: Prostowanie karoserii w mini