Kolektor dolotowy - ciekawostka

Wszystko o klasycznych Mini.

Moderator: flapjck1

Awatar użytkownika
mikiV8
Wiarus
Wiarus
Posty: 548
Rejestracja: 13 wrz 2010, 20:46
Posiadane auto: Mini Morris 1973 998cc - w trakcie remontu
Lokalizacja: Gdańsk/Bielkówko

Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: mikiV8 »

Witam! :grin:

Przymierzam się do zmiany gaźnika w mojej litrówce z HS4 na HIF38. Czekając dziś na kuriera z gaźnikiem, zdemontowałem kolektor dolotowy. Niestety, wygląda na to że będę musiał kupić nowy, a zdjęcia starego wklejam tutaj jako ciekawostkę - prawdopodobniej jest to dzieło braku części do Miniaków w Polsce, w latach 90-tych :smile:

Niestety, kolektor nie wygląda najlepiej. Tak jak od strony silnika nie jest aż tak źle, kanały są gładkie, choć jest kilka rdzawych plamek, tak od strony gaźnika jest makabra. Gładka powierzchnia po prostu tam nie istnieje. Cała "gardziel" jest krzywa, ma naloty rdzy, nosi ślady nieudolnego spawania i jakby ślady cięcia (?!). Do tego, od zewnętrznej strony kolektora widać ślady spawania. Do tego, kolejną zaskakującą rzeczą jest coś, co wygląda mi na podgrzewacz. Koło mocowania gaźnika do kolektora znajduje się styk do podłączenia kabelka, a w środku kolektora jest sprężyna, która, jak mi się wydaje, podgrzewa mieszankę. Szukałem we wszystkich dostępnych mi źródłach, Haynes, Limora, przejrzałem całą ofertę minispares i nigdzie czegoś takiego nie znalazłem :shock:
Zdjęcia wklejam pod postem.

Wie ktoś co to jest i z czego ten kolektor pochodzi? :shock:

Pozdrawiam

Mikołaj
Załączniki
DSCN2819.JPG
DSCN2819.JPG (110.46 KiB) Przejrzano 1437 razy
DSCN2814.JPG
DSCN2814.JPG (111.62 KiB) Przejrzano 1437 razy
DSCN2816.JPG
DSCN2816.JPG (108.27 KiB) Przejrzano 1437 razy
Awatar użytkownika
monsterk
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 2082
Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
Posiadane auto:
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Kontakt:

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: monsterk »

to jest kawałek kolektora od HS2 od silnika 850 i bardzo śtarych 1000
Awatar użytkownika
mikiV8
Wiarus
Wiarus
Posty: 548
Rejestracja: 13 wrz 2010, 20:46
Posiadane auto: Mini Morris 1973 998cc - w trakcie remontu
Lokalizacja: Gdańsk/Bielkówko

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: mikiV8 »

To może się zgadzać. W szopie mam silnik 850 który był wcześniej zamontowany do tego Mini i może być bardzo prawdopodobne że to od niego pochodzi ta część kolektora.

Dzięki monsterk :wink:
Awatar użytkownika
mikiV8
Wiarus
Wiarus
Posty: 548
Rejestracja: 13 wrz 2010, 20:46
Posiadane auto: Mini Morris 1973 998cc - w trakcie remontu
Lokalizacja: Gdańsk/Bielkówko

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: mikiV8 »

Przepraszam za post pod postem, ale zniknęła opcja edycji postu :neutral:

A od czego jest ten "podgrzewacz" czy cokolwiek to jest?
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: flapjck1 »

zgodnie z nazwa - podgrzewa kolektor zeby nie osadzal sie lod w gardzieli
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
mikiV8
Wiarus
Wiarus
Posty: 548
Rejestracja: 13 wrz 2010, 20:46
Posiadane auto: Mini Morris 1973 998cc - w trakcie remontu
Lokalizacja: Gdańsk/Bielkówko

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: mikiV8 »

To wiem :razz: Po prostu źle sformułowałem pytanie: bardziej interesowało mnie z jakiego auta został on zaadaptowany. Bo z tego co szukałem, to podgrzewacz tego typu nie występował w Mini.
Sorry za zamieszanie :smile:
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8845
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: flapjck1 »

wystepowal, w starych miniakach, mk1+mk2, mam w domu kilka takich kolektorow z podgrzewaczami
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: markfive »

Kolektor ten "powstał" poprzez odcięcie fragmentu "ssącego" od wspólnego żeliwnego kolektora ssąco wydechowego typowego dla silników 848 i 998 i 1098. Odcinając tak by uzyskać sam wydech ze wspólnego kolektora niestety niszczymy część ssącą, ale uzyskujemy szczelny oddzielony wydech. Odwrotnie gdy chcemy mieć oddzielny ssący wycięty ze wspólnego musimy zniszczyć część wydechu. Na dawnym łaczeniu jednej części z drugą powstaje w tym miejscu wystający mocno garb lub dziura którą trzeba zaspawać. Stąd spawy. To co pokazałeś nie nadaje się dla gaźnika HS4 ani też HIF38. Kolektor był przystosowany do gaźnika HS2. HS 2 ma mocowanie w pionie, HS 4 na skos.
Jaki masz kolektor wydechowy ? Jak łączony jest z dalej z układem wydechowym ? To istotne pytanie.
Jeżeli masz wydech rurowy typu LCB czy podobny lub 3-1 żeliwny ze starego Coopera i chcesz to zostawić to najprostszym wyjściem jest kupno oddzielnego aluminiowego kolektora ssącego pod HIF 38 /44 ( może być Mini Spares lub od gaźnikowego Coopera czy Metro MG/ GTa).
W przypadku klasycznego wydechu na jedną rurę stosowanego w seryjnych 998 można skorzystać ze zwykłego wspólnego żeliwnego kolektora dla HS4. To rozwiązanie najtańsze i "działające" we wszystkich silnikach od 848 do 1275. Gaźnik HIF 38 czy 44 wraz z "blachą dla linek sterujacych i mocowania filtra powietrza" przykręcany jest poprzez podkładkę termiczną dwoma śrubami na skos do kolektora i dwoma do samej podkładki.
Awatar użytkownika
mikiV8
Wiarus
Wiarus
Posty: 548
Rejestracja: 13 wrz 2010, 20:46
Posiadane auto: Mini Morris 1973 998cc - w trakcie remontu
Lokalizacja: Gdańsk/Bielkówko

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: mikiV8 »

Bardzo dziękuję za odpowiedź :grin:

Co do kolektora wydechowego, to po południu wrzucę zdjęcia, aby nie było wątpliwości, ale według mnie jest to zwykły żeliwny kolektor 3-1. Nie wiem tylko, czy jest to wersja Cooper czy standard, ale najprawdopodobniej będzie to zwykła wersja :wink: Reszta wydechu jest seryjna.

Co do kolektora dolotowego, chciałem kupić coś takiego: KLIK . Pasuje do 998 i do 1275, element stage one i przykręcany jak na Hif38/44 przystało, na cztery śruby. Teoretycznie, dobrze by było od razu zmienić resztę wydechu i kolektor wydechowy, ale w tej chwili nie mam na to pieniędzy.
Awatar użytkownika
mikiV8
Wiarus
Wiarus
Posty: 548
Rejestracja: 13 wrz 2010, 20:46
Posiadane auto: Mini Morris 1973 998cc - w trakcie remontu
Lokalizacja: Gdańsk/Bielkówko

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: mikiV8 »

Obejrzałem jeszcze raz gaźnik i okazuje się że to jednak jest HS2... Zaczynam się zastanawiać, czy przypadkiem nie zostałem oszukany i pod maską nie siedzi przypadkiem 850cc :sad:

Niby numer silnika rozpoczyna się od 99, jak w litrówce, ale z kolei drugi silnik, który stoi w szopie, ma zdjętą tabliczkę... W dokumentach niby tez jest numer litrówki, ale pojemność jest już wpisana 850cc... I do tego ten zielony kolor silnika...

Chyba trzeba będzie ściągać głowicę i mierzyć średnicę cylindra :sad:
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: markfive »

Oby się tylko nie okazało, że blok 848 został rozwiercony pod tłoki 998 z pozostawieniem wału 848. Zdejmij głowicę, zmierz średnicę cylindra i obróć wałem tak by tłok "poszedł na samą górę". Jeżeli w GMP ( górny martwy punkt) do powierzchni bloku będzie brakować około 5 mm to klapa. Taki silnik nie będzie miał wystarczajacej kompresji i mocy. Jeżeli okaże się że to 848 i jest w dobrym stanie to nie ma co panikować. To były bardzo dobre silniki. Różnica mocy praktycznie nie odczuwalna w stosunku do 998 A serii.
Natomiast jeżeli silnik jest do kapitalnego remontu to nie ma sobie nim co głowy zawracać.

Sam "patent" zastosowania gaźnika HS 2 w 998 i w dodatku z podgrzewaczem mógł wynikać z prozaicznej przyczyny - chęci ograniczenia do minimum zużycia paliwa nawet kosztem utraty części mocy silnika. Obawiam się, że wkrótce będziemy zmuszeni powrócić do podobnych pomysłów zamiast zamiany silników na większe i wydajniejszych gaźników / układów ssących :smile:ę
Awatar użytkownika
mikiV8
Wiarus
Wiarus
Posty: 548
Rejestracja: 13 wrz 2010, 20:46
Posiadane auto: Mini Morris 1973 998cc - w trakcie remontu
Lokalizacja: Gdańsk/Bielkówko

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: mikiV8 »

markfive pisze:Taki silnik nie będzie miał wystarczającej kompresji i mocy.

Myślę, że tą możliwość możemy odrzucić :smile: Między wrześniem a połową listopada zeszłego roku wyjeździłem nim 2500km i nie narzekałem na niedobór mocy, jeździło się bardzo przyjemnie. Kompresja też była w najlepszym porządku. Chociaż muszę przyznać że nie jeździłem wcześniej żadnym innym Mini, więc moje odczucia mogą być zupełnie subiektywne i nie zgodne z rzeczywistością. Być może innym właściciel Miniaka stwierdziłby, że silnik strasznie muli i w ogóle nie ma mocy. Ale ja tam nie narzekałem :wink:

Zgodnie z radą Rogala, zamiast rozkręcać najpierw pół silnika, zrobiłem kilka zdjęć, które może pozwolą rozróżnić jaki to typ. Niestety, myślę że może być to mało miarodajne, z racji tego że nawet jeśli to jest tysiączka, to miała kolektor i gaźnik z 850 i nie jest wykluczone, że poprzedni właściciel nie zaadaptował inne elementy osprzętu z 850-tki facepalm Szczególnie że tamten silnik jest zupełnie obskubany z całego osprzętu np. rozrusznika, kolektorów itd. Ale zdjęcia wrzucam. Może się uda :smile:
Przepraszam za zdjęcia - mało na nich widać i nie wiem czy aby na pewno zrobiłem zdjęcia wszystkich ważnych miejsc. Jakby coś było jeszcze potrzebne - piszcie. Pójdę i zrobię potrzebne fotki :smile:

Swoją drogą, trzeba było zamiast auta kupić szachy. Byłoby taniej, prościej, rodzice by się nie czepiali...
:mrgreen:
Załączniki
DSCN2824.JPG
DSCN2824.JPG (129.07 KiB) Przejrzano 1248 razy
DSCN2826.JPG
DSCN2826.JPG (122.73 KiB) Przejrzano 1248 razy
DSCN2822.JPG
DSCN2822.JPG (122.77 KiB) Przejrzano 1248 razy
Awatar użytkownika
mikiV8
Wiarus
Wiarus
Posty: 548
Rejestracja: 13 wrz 2010, 20:46
Posiadane auto: Mini Morris 1973 998cc - w trakcie remontu
Lokalizacja: Gdańsk/Bielkówko

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: mikiV8 »

Dalej:
Załączniki
DSCN2838.JPG
DSCN2838.JPG (111.17 KiB) Przejrzano 1243 razy
DSCN2827.JPG
DSCN2827.JPG (110.68 KiB) Przejrzano 1243 razy
DSCN2830.JPG
DSCN2830.JPG (100.16 KiB) Przejrzano 1243 razy
Awatar użytkownika
Sadam
Maniak
Maniak
Posty: 2671
Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: Sadam »

998A+ ?
jakoś po bloku nigdy nie jestem pewien, ale biorąc pod uwagę obudowę sprzęgła, siłownik i rozrusznik nowszego typu... poza tym chyba blok jest żółty pod tą czarną skorupą
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas :(
Awatar użytkownika
mikiV8
Wiarus
Wiarus
Posty: 548
Rejestracja: 13 wrz 2010, 20:46
Posiadane auto: Mini Morris 1973 998cc - w trakcie remontu
Lokalizacja: Gdańsk/Bielkówko

Re: Kolektor dolotowy - ciekawostka

Post autor: mikiV8 »

Sadam pisze:998A+ ?


Bardzo miło mi to słyszeć :mrgreen:
Co do farby, to próbowałem w jednym miejscu zeskrobać trochę i była sama czarna farba. Ale spróbuję jeszcze raz w innym miejscu - może będzie lepiej :grin:
ODPOWIEDZ