"Strucel" by Kichotek.

Część forum poświęcona naszym Miniakom. Zanim założysz nowy post, zapoznaj sie z panującymi tu zasadami.

Moderator: flapjck1

Awatar użytkownika
Gibki Staruszek
Maniak
Maniak
Posty: 2693
Rejestracja: 05 wrz 2007, 00:21
Posiadane auto: mini 1000 ooooolala !!!
Lokalizacja: Kamień Pomorski

Re: "Strucel" by Kichotek.

Post autor: Gibki Staruszek »

kichotek pisze: Jak do tej pory wszystkie naprawy (w mini i innych samochodach jakie mam i miałem) robiłem sam. Lubię poznawać nowe rzeczy i czegoś się przy tym uczyć.


Masz dobre podejście , i nie martw się na zapas , jeśli coś Ci nie wyjdzie to zawsze można to poprawić. Zanim zaczniesz coś robić i nie wiesz jak, zapytaj nas ... dostaniesz szczegółowy instruktarz :mrgreen:

Ps. do rozwiercania kup specjalne frezy do zgrzewów (6 i 8 mm). Są płaskie i zbierają po jednej warstwie blachy .
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: "Strucel" by Kichotek.

Post autor: markfive »

kichotek pisze:Posiadam spory garaż nawet dość dobrze wyposażony (kompresor,migomat,kanał i cały regał przeróżnych kluczy) dlatego chcę zrobić to sam (w sensie z waszą pomocą). Zima będzie długa więc popołudniami i weekendami mam nadzieję że dam rade.


Solidna odbudowa miniaka to około 500 godzin pracy. Kiedyś już dawno temu notowałem mniej więcej ile to czasu zajmuje odliczając oczywiście czas bezproduktywny czyli poszukiwanie i zdobywanie części i materiałów oraz "medytowanie" co, jak i z czego zrobić. Będziesz więc miał czas wypełniony i oby tylko go nie brakło.
Na początek dla ułatwienia proponuję podnieść tył i wymontować tylny wózek. Bez tej operacji nie będziesz miał dobrego dostępu do wszystkich miejsc wymagajacych naprawy blacharki tyłu. Będziesz miał również okazję zająć się jego regeneracją jako, że jest to jeden z najbardziej narażonych na korozję i na ogół mocno zdewastowany podzespół zawieszenia w miniaku. Później po zrobieniu blacharki tyłu będzie "jak znalazł" gotowy do zamontowania i zajęcia się kolejnymi sprawami.

Dla ilustracji załączam poglądowe foto ze swojego archiwum.
Załączniki
mfv1498.jpg
mfv1498.jpg (46.28 KiB) Przejrzano 526 razy
ODPOWIEDZ