Ben, czyli moje mini :)
Moderator: flapjck1
Ben, czyli moje mini :)
Hej,
przedstawiam Wam mojego Bena. Dopiero się poznajemy. Tak więc na razie mogę o nim powiedzieć, że ma czadowy otwierany dach. Na zdjęciach stan zaraz po zakupie i po umyciu.
Jest klika rzeczy do zrobienia, ale ogólnie jeździ i wszystko działa.
I tu mam pytanie do Was. W papierach mam napisane, że to Mini MK II, jednakowoż z rocznika wynikałoby, że MK III. Podpowiecie, która odpowiedź jest prawidłowa?
przedstawiam Wam mojego Bena. Dopiero się poznajemy. Tak więc na razie mogę o nim powiedzieć, że ma czadowy otwierany dach. Na zdjęciach stan zaraz po zakupie i po umyciu.
Jest klika rzeczy do zrobienia, ale ogólnie jeździ i wszystko działa.
I tu mam pytanie do Was. W papierach mam napisane, że to Mini MK II, jednakowoż z rocznika wynikałoby, że MK III. Podpowiecie, która odpowiedź jest prawidłowa?
- Załączniki
-
- Zaraz po przyjeździe do domu
- Ben3.jpg (340.47 KiB) Przejrzano 6586 razy
-
- Po umyciu ;)
- Ben2.jpg (455.92 KiB) Przejrzano 6586 razy
-
- Zdjęcie z ogłoszenia
- Ben.jpg (319.9 KiB) Przejrzano 6586 razy
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8845
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Ben, czyli moje mini :)
z rocznika to wychodzi mk6
a mk2 w papierach bierze sie stad ze auto z rynku niemieckiego, tepe szwaby znaja tylko mk1 ( do 1980 ) i mk2 (po 1984 ) inaczej nie ogarniaja bo te auta nie mialy innej homologacji na lokalnym rynku
a mk2 w papierach bierze sie stad ze auto z rynku niemieckiego, tepe szwaby znaja tylko mk1 ( do 1980 ) i mk2 (po 1984 ) inaczej nie ogarniaja bo te auta nie mialy innej homologacji na lokalnym rynku
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Re: Ben, czyli moje mini :)
Witaj! wiele radości ze szkraba życzę
PS
Poka wnętrze
PS
Poka wnętrze
Re: Ben, czyli moje mini :)
Fajne autko, dbaj o niego i ciesz sie kazda chwila spedzona za kulkiem
Re: Ben, czyli moje mini :)
Malec został wczoraj odstawiony do mechanika, ale jak wróci, wrzucę też zdjęcia wnętrza.
- and
- Klubowicz
- Posty: 301
- Rejestracja: 14 cze 2011, 08:52
- Posiadane auto: Mini Cooper 1.3 '91r
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ben, czyli moje mini :)
Uuu, to będzie chwila prawdy:)
Gratuluję zakupu.
Gratuluję zakupu.
- Arti
- Wiarus
- Posty: 528
- Rejestracja: 24 lip 2012, 14:16
- Posiadane auto: Rover Mini Balmoral edition
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ben, czyli moje mini :)
Nie jest źle!
Troszkę zaniedbanych spraw się nazbierało.
Nie są to krytyczne rzeczy ale pozbierane do kupy stanowią niemały wydatek.
No ale czego nie robi się dla przyjaciela
Pozdrawaim,
Arti - Pasażer Bena
Troszkę zaniedbanych spraw się nazbierało.
Nie są to krytyczne rzeczy ale pozbierane do kupy stanowią niemały wydatek.
No ale czego nie robi się dla przyjaciela
Pozdrawaim,
Arti - Pasażer Bena
Re: Ben, czyli moje mini :)
Opowiadaj... Wszyscy tutaj jesteśmy ciekawi.
- Arti
- Wiarus
- Posty: 528
- Rejestracja: 24 lip 2012, 14:16
- Posiadane auto: Rover Mini Balmoral edition
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ben, czyli moje mini :)
Z poważniejszych spraw to wymiana simeringów przy półosiach. Obecnie cieknie z nich olej.
Poza tym bieżąca eksploatacja - filtry, oleje i płyny.
Dodatkowo z przodu wymieniane będą wszystkie "gumy" - chodzi mi o elementy ją zawierające gdyż mimo, że przebieg mały to czas zrobił swoje.
Tył to amortyzatory i cylinderek w hamulcu.
W tyle czeka go to samo co z przodu - gumy. Ale nie jest aż tak tragicznie. Poczeka do kolejnej wypłaty
Z kolei trzecia wypłata to lakiernik. Jest kilka drobnych wgniotów na drzwiach i błotnikach oraz klapa bagażnika do wymiany. Była klepnięta parkingowo ale nie nadaje się do renowacji bo dostała centralnie w zaokrąglenia przy tablicy rejestracyjnej.
Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że kupując go zakładałem, że będzie to nasza "skarbonka" Dlatego jestem przygotowany na wydatki. Mam tylko nadzieje, że któregoś dnia przestaniemy w niego wrzucać a zaczniemy czerpać radość
Być może moje opisy nie są dość precyzyjne ale niestety jestem początkującym "mechanikiem", który teorie zna jedynie z Fanów czterech kółek
Ale spoko - człowiek się uczy i być może za jakiś czas będę potrafił ogarnąć to za co teraz muszę płacić
Pozdrawaim,
Arti - Pasażer Bena
Poza tym bieżąca eksploatacja - filtry, oleje i płyny.
Dodatkowo z przodu wymieniane będą wszystkie "gumy" - chodzi mi o elementy ją zawierające gdyż mimo, że przebieg mały to czas zrobił swoje.
Tył to amortyzatory i cylinderek w hamulcu.
W tyle czeka go to samo co z przodu - gumy. Ale nie jest aż tak tragicznie. Poczeka do kolejnej wypłaty
Z kolei trzecia wypłata to lakiernik. Jest kilka drobnych wgniotów na drzwiach i błotnikach oraz klapa bagażnika do wymiany. Była klepnięta parkingowo ale nie nadaje się do renowacji bo dostała centralnie w zaokrąglenia przy tablicy rejestracyjnej.
Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że kupując go zakładałem, że będzie to nasza "skarbonka" Dlatego jestem przygotowany na wydatki. Mam tylko nadzieje, że któregoś dnia przestaniemy w niego wrzucać a zaczniemy czerpać radość
Być może moje opisy nie są dość precyzyjne ale niestety jestem początkującym "mechanikiem", który teorie zna jedynie z Fanów czterech kółek
Ale spoko - człowiek się uczy i być może za jakiś czas będę potrafił ogarnąć to za co teraz muszę płacić
Pozdrawaim,
Arti - Pasażer Bena
- humin
- Super użytkownik
- Posty: 2321
- Rejestracja: 01 mar 2007, 21:48
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ben, czyli moje mini :)
czerpać radość to już chyba teraz czerpiecie i nie musicie czekać na doprowadzenie do kompletnego porządku
powodzenia i dużo cierpliwości !
aaa i zapraszamy na zlot nad morzem - będziecie mieli szansę porozmawiać z minimaniakami z Polski i zza granicy
powodzenia i dużo cierpliwości !
aaa i zapraszamy na zlot nad morzem - będziecie mieli szansę porozmawiać z minimaniakami z Polski i zza granicy
Ostatnio zmieniony 31 lip 2012, 09:19 przez humin, łącznie zmieniany 1 raz.
- Arti
- Wiarus
- Posty: 528
- Rejestracja: 24 lip 2012, 14:16
- Posiadane auto: Rover Mini Balmoral edition
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ben, czyli moje mini :)
A propo zlotu nad morzem to mamy go na oku!
Przypada w nasz urlop. Czekamy tylko ile nas mechanik wykasuje i jak tylko coś kasy zostanie to damy znać!
Pozdrawaim,
Arti - Pasażer Bena
Przypada w nasz urlop. Czekamy tylko ile nas mechanik wykasuje i jak tylko coś kasy zostanie to damy znać!
Pozdrawaim,
Arti - Pasażer Bena
Re: Ben, czyli moje mini :)
Arti pisze:A propo zlotu nad morzem to mamy go na oku!
Przypada w nasz urlop. Czekamy tylko ile nas mechanik wykasuje i jak tylko coś kasy zostanie to damy znać!
Pozdrawaim,
Arti - Pasażer Bena
Teraz to nie macie innego wyjścia! musicie przyjechać
Ostatnio zmieniony 31 lip 2012, 10:33 przez g00dMan, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ben, czyli moje mini :)
No jednak wychodzi na to, że tył też trzeba zrobić już teraz.
- Arti
- Wiarus
- Posty: 528
- Rejestracja: 24 lip 2012, 14:16
- Posiadane auto: Rover Mini Balmoral edition
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ben, czyli moje mini :)
Ano trzeba...
Okazało się, że tył jednak nie prezentuje się na tyle dobrze jak przypuszczaliśmy.
Jedna z tych gumowych gruszek przy wachaczu, po zdjęciu amortyzatora, żyje własnym życiem i porusza się na wszystkie możliwe strony. Stan innych również pozostawia wiele do życzenia. A niektórych nawet brak...
Generalnie widzę, że Miniaki tego typu mają problemy z blachą oraz "gumkami"
Okazało się, że tył jednak nie prezentuje się na tyle dobrze jak przypuszczaliśmy.
Jedna z tych gumowych gruszek przy wachaczu, po zdjęciu amortyzatora, żyje własnym życiem i porusza się na wszystkie możliwe strony. Stan innych również pozostawia wiele do życzenia. A niektórych nawet brak...
Generalnie widzę, że Miniaki tego typu mają problemy z blachą oraz "gumkami"
Pozdrawiam,
Arti
Arti
-
- Swój Człowiek
- Posty: 397
- Rejestracja: 30 sty 2010, 21:41
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Opalenica
Re: Ben, czyli moje mini :)
sprzed dwóch lat...
powodzenia w odświeżaniu
powodzenia w odświeżaniu
- Załączniki
-
- P8150654a.jpg (174.53 KiB) Przejrzano 5899 razy