Zgodnie z regułami przeglądnąłem starsze posty, ale nie znalazłem odp. na mój problem.
Otóż tak: pojazd stał 4 m-ce, przyholowany w największe mrozy.
Po czyszczeniu ap. zapł. gażnika, pompy i problemem zw. z brakiem masy w końcu udało się usłyszeć jego głos, ale radość moja była krótka, bo jechać - ruszyć to już się nie dało.
Pedał sprzęgła jest twardy, jak cholera, nie można go docisnąć do podłogi. Biegi przy nie pracującym silniku wchodzą, ale już w czasie jego pracy tylko zgrzyt.
Nie mam pojęcia co jest grane.
Proszę o pomoc, zwłaszcza osoby, które potrafią wytłumaczyć, w jaki sposób mogę sobie z tym poradzić, niestety nie mogę nigdzie dojechać, bo mieszkam na granicy RP, w opolskim.
A kobieta, która miała miniaczka użytkować chyba wszystkie możliwe kołki na głowie mej już wyciosała - więc HELP, please.
pzdr
Problem - sprzęgło
Moderator: flapjck1
- Jerzy
- Nowy
- Posty: 69
- Rejestracja: 30 sty 2005, 18:07
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontakt:
Re: Problem - sprzęgło
Pewno Ci pompa sprzęgła tak zardzewiała ze stoi w miejscu
Jerzy
MGF 1,8i, Mini 1380 GTI, Fiat 125p
MGF 1,8i, Mini 1380 GTI, Fiat 125p
- rogal
- Super użytkownik
- Posty: 1069
- Rejestracja: 05 sty 2005, 15:10
- Posiadane auto: 6 x MINI
- Lokalizacja: EŁK
- Kontakt:
Re: Problem - sprzęgło
... albo ośka w którą wchodzi ramię siłownika sprzęgła a z drugiej strony łożysko oporowe się zastała. Może to się dziać gdy auto garażuje w wilgotmym środowisku. Ostatnio wybijałem taką ośkę z obudowy młotkiem i to konkretnym. Nawet moczenie w WD40 przed 2 dni nie pomogło. Ale to auto przestało lekko 15 lat pod chmurką.
Najprościej mówiąc otwórz maskę jedna osoba niech wciska sprzęgło a ty patrz czy i gdzie coś się rusza.
Najprościej mówiąc otwórz maskę jedna osoba niech wciska sprzęgło a ty patrz czy i gdzie coś się rusza.
pozdrawiam
Rogal
tel. 695 455 231
---------------------------
Wszystko dla Mini .
http://www.englishcars.pl
Rogal
tel. 695 455 231
---------------------------
Wszystko dla Mini .
http://www.englishcars.pl
- monsterk
- Super użytkownik
- Posty: 2082
- Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Problem - sprzęgło
Witam
Aby sprawdzić pompe sprzęgła czy pracuje musisz założyć rurkę na odpowietrznik wysprzęglika i odkręcić odpowietrznik a następnie powoli wciskać pedał sprzęgła.Rurkę trzeba włożyć w jakiś pojemnik coby nie porozlewać żrącego płynu. Jeżeli pedał da się wcisnąć a z rurki wypływa płyn to pompa jest sprawna.
W mini po dłuższym staniu a w szczególności w naszym kraju zazwyczaj koroduje ramie wysprzeglika w aluminiowej obudowie i tuleja która wyciska łożysko oporowe, powoduje to efekt kamiennego pedału sprzęgła.Aby usunąć tą awarie najprostrzym sposobem jest wyjęcie obudowy sprzęgła z mini i uruchomienie tych elementów na zewnątrz pojazdu.
Jeżeli chcesz więcej wskazówek to najlepiej zadzwoń 0601229396
Pozdrawiam Michał
Aby sprawdzić pompe sprzęgła czy pracuje musisz założyć rurkę na odpowietrznik wysprzęglika i odkręcić odpowietrznik a następnie powoli wciskać pedał sprzęgła.Rurkę trzeba włożyć w jakiś pojemnik coby nie porozlewać żrącego płynu. Jeżeli pedał da się wcisnąć a z rurki wypływa płyn to pompa jest sprawna.
W mini po dłuższym staniu a w szczególności w naszym kraju zazwyczaj koroduje ramie wysprzeglika w aluminiowej obudowie i tuleja która wyciska łożysko oporowe, powoduje to efekt kamiennego pedału sprzęgła.Aby usunąć tą awarie najprostrzym sposobem jest wyjęcie obudowy sprzęgła z mini i uruchomienie tych elementów na zewnątrz pojazdu.
Jeżeli chcesz więcej wskazówek to najlepiej zadzwoń 0601229396
Pozdrawiam Michał
Re: Problem - sprzęgło
Dzięki za porady, skorzystałem z podpowiedzi i przekazałem je mechanikowi, który na widok autka zrobił wielkie oczy i zapytał co to jest. No, ale nie miałem wyboru.
Gość jednak ma intuicje i w końcu zrobił tak, jak radzlliście, bez wyjmowania pompy. Zabrał się też za gaźnik, ale tu sukces jest połowiczny, tzn. zapala od razu, ale później nie można ssania wcisnąć do końca, bo gaśnie. Obroty jałowe utrzymują się na poziomie 1000.
Może i tym razem jakaś podpowiedź...
pzdr
Gość jednak ma intuicje i w końcu zrobił tak, jak radzlliście, bez wyjmowania pompy. Zabrał się też za gaźnik, ale tu sukces jest połowiczny, tzn. zapala od razu, ale później nie można ssania wcisnąć do końca, bo gaśnie. Obroty jałowe utrzymują się na poziomie 1000.
Może i tym razem jakaś podpowiedź...
pzdr
- monsterk
- Super użytkownik
- Posty: 2082
- Rejestracja: 18 sty 2005, 18:43
- Posiadane auto:
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
- Kontakt:
Re: Problem - sprzęgło
sprawdzić musisz czy rurka od odmy jest podłączona do gażnika i czy jest olej w amortyzatorze przepustnicy
Re: Problem - sprzęgło
monsterk pisze: rurka od odmy
jaka rurka, nie kojarzę
mam tylko rurkę z aparatu zapłonowego i pompy paliwa dochodzące do gaźnika
pzdr
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8846
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Problem - sprzęgło
miedzy kroćcem odmy a gaznikiem jest gumowa rura, w gazniku powinna ona byc zalozona na taka miedziana rurke wystajaca pod katem ok 30 stopni przy obudowie tloka
jesli nie masz zalozonej rurki to gaznik ciagnie tamtedy lewe powietrze i stad moga byc problemy z regulacja
czesto jest tak ze jak silnik bryzga olejem to sie rzeczona rure daje w "glebe" zeby silnik nie dymil ale wtedy trzeba zaslepic ten otwor w gazniku
jesli nie masz zalozonej rurki to gaznik ciagnie tamtedy lewe powietrze i stad moga byc problemy z regulacja
czesto jest tak ze jak silnik bryzga olejem to sie rzeczona rure daje w "glebe" zeby silnik nie dymil ale wtedy trzeba zaslepic ten otwor w gazniku
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow