Mini było 998 jest 1275 (upg.11/22) 91' - MikeCZ
Moderator: flapjck1
-
- Nowy
- Posty: 27
- Rejestracja: 30 gru 2020, 15:21
- Posiadane auto: Mini 1275
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Mini 998 91' - MikeCZ
Dzisiaj przegląd, znowu będzie rok spokój.
Silnik zastępczy wisi nareszcie na stojaku, może uda się go ogarnąć w jakimś sensownym czasie Dodatkowo kupiłem z drugiej ręki osłonę silnika/skrzyni, tylko było trzeba ją przeszlifować i pomalować (Hemmerite był pod ręką) i wygląda spoko nawet spoko. Oraz dorobiłem sobie przedłużki mocowania foteli. Te aluminiowe aftermarket nie napawały mnie pewnością a jakieś mocniejsze z UK kosztowały krocie. Dlatego zdecydowałem się zutylizować kawałek 6mm płaskownika który miałem pod ręką.
Silnik zastępczy wisi nareszcie na stojaku, może uda się go ogarnąć w jakimś sensownym czasie Dodatkowo kupiłem z drugiej ręki osłonę silnika/skrzyni, tylko było trzeba ją przeszlifować i pomalować (Hemmerite był pod ręką) i wygląda spoko nawet spoko. Oraz dorobiłem sobie przedłużki mocowania foteli. Te aluminiowe aftermarket nie napawały mnie pewnością a jakieś mocniejsze z UK kosztowały krocie. Dlatego zdecydowałem się zutylizować kawałek 6mm płaskownika który miałem pod ręką.
-
- Nowy
- Posty: 27
- Rejestracja: 30 gru 2020, 15:21
- Posiadane auto: Mini 1275
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Mini 998 91' - MikeCZ
Znowu mała aktualizacja. Silnik uszczelniony, wypłukany specjalnym olejem płukankowym od Millersa (trochę brudu z niego wyciekło), wymiana łańcucha i nakładki napinacza, nowa pompa wody.
Następnie zdjąłem cały osprzęt ze starego silnika, żeby sama zamiana już była w miarę szybka, bo dźwig musiałem pożyczyć.
Wymiana poszła już w miarę gładko za jedno popołudnie. Najbardziej walczyłem przy wyciąganiu z półośkami (nie chciałem rozbierać zwrotnic), ale w końcu się udało. Podczas wsadzania znowu stawiało opór jedno mocowanie silnika i linka prędkościomierza.
Więc teraz jestem na etapie składania wszystkiego wokół Niestety pojawiło się kilka komplikacji, które cały proces wydłużyły - pęknięte mocowanie filtra oleju (nowy oryginał już nie jest dostępny, tylko "sportowa wersja", która musiała przyjść z UK; kolektor wydechowy który był u poprzedniego silnika okazał się dziwnie pospawany i myślę, że byłby ograniczeniem, więc załatwiłem LCB z drugiej ręki, które jednak okazało się pęknięte, więc musiało iść na zespawanie (i wzmocnienie); nowa pompa wody ma grubszą podstawę, co powodowało że pasek osprzętu nie był prosto na wszystkich kołach pasowych i nie obyło się bez szlifowania; itp.
Nie mówiąc o tym, jak mnie wystraszyła pompa oleju, która po dłuższym czasie stania nie chciała nabić ciśnienia i już nawiedzały mnie czarne myśli o wymianie pompy z silnikiem w aucie Ale w końcu udało się podciągnąć olej górą i to pomogło, teraz jest przy kręceniu rozrusznikiem jakieś 3 bar, co myślę jest w miarę ok (olej 5w50).
Więc może jeszcze w tym roku wyjadę z garażu
Następnie zdjąłem cały osprzęt ze starego silnika, żeby sama zamiana już była w miarę szybka, bo dźwig musiałem pożyczyć.
Wymiana poszła już w miarę gładko za jedno popołudnie. Najbardziej walczyłem przy wyciąganiu z półośkami (nie chciałem rozbierać zwrotnic), ale w końcu się udało. Podczas wsadzania znowu stawiało opór jedno mocowanie silnika i linka prędkościomierza.
Więc teraz jestem na etapie składania wszystkiego wokół Niestety pojawiło się kilka komplikacji, które cały proces wydłużyły - pęknięte mocowanie filtra oleju (nowy oryginał już nie jest dostępny, tylko "sportowa wersja", która musiała przyjść z UK; kolektor wydechowy który był u poprzedniego silnika okazał się dziwnie pospawany i myślę, że byłby ograniczeniem, więc załatwiłem LCB z drugiej ręki, które jednak okazało się pęknięte, więc musiało iść na zespawanie (i wzmocnienie); nowa pompa wody ma grubszą podstawę, co powodowało że pasek osprzętu nie był prosto na wszystkich kołach pasowych i nie obyło się bez szlifowania; itp.
Nie mówiąc o tym, jak mnie wystraszyła pompa oleju, która po dłuższym czasie stania nie chciała nabić ciśnienia i już nawiedzały mnie czarne myśli o wymianie pompy z silnikiem w aucie Ale w końcu udało się podciągnąć olej górą i to pomogło, teraz jest przy kręceniu rozrusznikiem jakieś 3 bar, co myślę jest w miarę ok (olej 5w50).
Więc może jeszcze w tym roku wyjadę z garażu
-
- Nowy
- Posty: 27
- Rejestracja: 30 gru 2020, 15:21
- Posiadane auto: Mini 1275
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Mini 998 91' - MikeCZ
No i w zeszłym tygodniu Mini wreszcie wyruszyło na drogę. Jest czuć, że jest więcej mocy (zwłaszcza momentu obrotowego), ale zostało jeszcze wyregulowanie gaźnika.
Od czasu zdjęcia już zostało wszystko doskładane, teraz tylko czekam na trochę lepszą pogodę, żeby wyregulować gaźnik przy trochę większej temperaturze.
Nie było łatwo, bo się okazało, że zaspawane LCB zostało źle zaspawane I po złożeniu szedł dym z pod maski. Czyli ponowna rozbiórka i na razie założyłem jednak poprzedni wydech, nie chciało mi się bujać z ponownym spawaniem, które będzie pod znakiem zapytania, etc.Od czasu zdjęcia już zostało wszystko doskładane, teraz tylko czekam na trochę lepszą pogodę, żeby wyregulować gaźnik przy trochę większej temperaturze.
-
- Nowy
- Posty: 27
- Rejestracja: 30 gru 2020, 15:21
- Posiadane auto: Mini 1275
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Mini 1275 91' - MikeCZ
I o ile czyta to tutaj od czasu do czasu jakiś admin, to prosiłbym o zmianę nazwy wątku z 998 na 1275
- flapjck1
- Maniak
- Posty: 8846
- Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
- Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
- Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
- Kontakt:
Re: Mini było 998 jest 1275 (upg.11/22) 91' - MikeCZ
jest OK?
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
-
- Nowy
- Posty: 27
- Rejestracja: 30 gru 2020, 15:21
- Posiadane auto: Mini 1275
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Mini było 998 jest 1275 (upg.11/22) 91' - MikeCZ
Jest, dzięki wielkie
-
- Nowy
- Posty: 27
- Rejestracja: 30 gru 2020, 15:21
- Posiadane auto: Mini 1275
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Mini było 998 jest 1275 (upg.11/22) 91' - MikeCZ
A więc z "nowym" silnikiem mam na razie jakieś 300km przebiegu.
Jeszcze wymieniłem cewkę za bardziej odpowiednią do elektronicznego aparatu zapłonowego, przewody wysokiego napięcia, kopułkę i palec aparatu zapłonowego, oraz iglicę w gaźniku na BDL.
Jeszcze ciągle robię delikatne poprawki w ustawieniu, ale jestem w miarę zadowolony, jak jedzie Nabyłem też starszy analizator spalin CO2, żeby móc przynajmniej orientacyjnie zweryfikować czy nie jest ekstremalnie bogata/uboga mieszanka i wygląda że jest ok.
Wymieniłem też drewnianą kierownicę na Momo Prototipo i przerobiłem (znowu) deskę rozdzielczą, żeby była bardziej subtelna i nie brzęczałą jak ta cało aluminiowa Dołożyłem też dodatkowe dwie lampy dalekosiężne (oprócz przeciwmgielnych), chciałem pójść trochę inną drogą niż większość, która ma cztery obok siebie, i chociaż najpierw byłem nie zupełnie pewien, czy mi się to na żywo podoba, to już jestem zadowolony. Tylko czekam jeszcze na dwa pokrowce na nowe lampy.
Jeszcze wymieniłem cewkę za bardziej odpowiednią do elektronicznego aparatu zapłonowego, przewody wysokiego napięcia, kopułkę i palec aparatu zapłonowego, oraz iglicę w gaźniku na BDL.
Jeszcze ciągle robię delikatne poprawki w ustawieniu, ale jestem w miarę zadowolony, jak jedzie Nabyłem też starszy analizator spalin CO2, żeby móc przynajmniej orientacyjnie zweryfikować czy nie jest ekstremalnie bogata/uboga mieszanka i wygląda że jest ok.
Wymieniłem też drewnianą kierownicę na Momo Prototipo i przerobiłem (znowu) deskę rozdzielczą, żeby była bardziej subtelna i nie brzęczałą jak ta cało aluminiowa Dołożyłem też dodatkowe dwie lampy dalekosiężne (oprócz przeciwmgielnych), chciałem pójść trochę inną drogą niż większość, która ma cztery obok siebie, i chociaż najpierw byłem nie zupełnie pewien, czy mi się to na żywo podoba, to już jestem zadowolony. Tylko czekam jeszcze na dwa pokrowce na nowe lampy.
-
- Nowy
- Posty: 27
- Rejestracja: 30 gru 2020, 15:21
- Posiadane auto: Mini 1275
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Mini było 998 jest 1275 (upg.11/22) 91' - MikeCZ
Kilka zdjęć z niedzielnej przejażdżki do pobliskiego Nikiszowca. Myślę, że klimat pasuje do Mini jak ulał
-
- Nowy
- Posty: 27
- Rejestracja: 30 gru 2020, 15:21
- Posiadane auto: Mini 1275
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Mini było 998 jest 1275 (upg.11/22) 91' - MikeCZ
Z okazji, że forum znowu działa (super ), napiszę co się działo... a w sumie nie dużo
Wpadł quickrelease kierownicy, żeby się wsiadało bardziej komfortowo; przerobiłem wydech na LCB (tym razem nowy i jest ok), dolot na oryginalną obudowę + wkładka K&N (zamiast stożka), wymiana oleju po roku.
Dodatkowo się załapałem na zdjęcie w lokalnej e-gazecie
Raz w zeszłym roku: A raz w tym: I o mało zapomniałem, Mini wzięło udział w promowaniu klubu w Katowickiej galerii
Wpadł quickrelease kierownicy, żeby się wsiadało bardziej komfortowo; przerobiłem wydech na LCB (tym razem nowy i jest ok), dolot na oryginalną obudowę + wkładka K&N (zamiast stożka), wymiana oleju po roku.
Dodatkowo się załapałem na zdjęcie w lokalnej e-gazecie
Raz w zeszłym roku: A raz w tym: I o mało zapomniałem, Mini wzięło udział w promowaniu klubu w Katowickiej galerii